Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Mecz finałowy Pucharu Polski może zostać rozegrany na Arenie Lublin

Lublin znów ma największe szanse na organizację najważniejszego wydarzenia piłkarskiego w kraju. Ostateczna decyzja ma zostać podjęta w najbliższych dniach.

Wszystko wskazuje na to, że podobnie jak w ubiegłym roku, finał Pucharu Polski zostanie rozegrany na Arenie Lublin. PZPN wyjaśnia, że nie ma szans, aby zaplanowane na 2 maja najważniejsze wydarzenia piłkarskie w kraju odbyło się w stolicy. Stadion Narodowy nie będzie mógł bowiem gościć piłkarzy, ponieważ został przekształcony w szpital tymczasowy. Dlatego też obecnie trwa ustalanie, który obiekt w Polsce będzie w stanie przyjąć piłkarzy.

Wiadomo już, że największe szanse ma Lublin. Potwierdza to również prezydent Lublina. Jak wyjaśnia Krzysztof Żuk, przeprowadził już rozmowy na ten temat z prezesem PZPN Zbigniewem Bońkiem. Dodaje jednocześnie, że przekazano mu, iż Arena Lublin jest bardzo poważnie brana pod uwagę.

– To potwierdzenie bardzo dobrego wrażenia, jakie wywarliśmy na prezesie Bońku i zarządzie PZPN organizując ubiegłoroczny finał Pucharu. Na razie czekamy na oficjalny komunikat PZPN potwierdzający, że również w tym roku finał Pucharu Polski odbędzie się w Lublinie – powiedział Krzysztof Żuk.

Przypomnijmy, w ubiegłym roku finałowy mecz Pucharu Polski również został rozegrany na Arenie Lublin. Decyzję o zorganizowaniu spotkania na mniejszym stadionie podjęto z uwagi na pandemię koronawirusa. Jak wyjaśniali wówczas przedstawiciele PZPN, o wyborze Lublina zdecydowało doświadczenie nabyte we współpracy przy okazji organizacji mistrzostw Europy do lat 21 oraz mistrzostw świata do lat 20.

(fot. archiwum)

6 komentarzy

  1. I napiszą że już nie ma covid-19 tylko to będzie na czas mistrzostwa Europy i później wszystko wróci od nowa i napiszą ,,fala 4,5lub 10,,

  2. Po co robić ludziom nadzieję chyba że o to chodzi żeby była. Nie będzie nic w tym roku bo srovid. Wszystko zaorane

  3. Potrzebny ten mecz jak…..w czasie pandemi oni martwią się gdzie mecz się odbędzie mam nadzieje, że Żuk się nie zgodzi bo wyrażenie zgody to tak jak mieć krew na rękach….

  4. Nie zgadzam się! Mieszkam tu i też mam coś do powiedzenia tak jak i inni mieszkańcy. Żuk byłby nieodpowiedzialny zgadzając się na mecz to tak jakby zgodził się na naszą śmierć! Są inne sprawy niż mecz!

  5. Będziemy protestować żeby mecz się nie odbył wyjdziemy na ulice tak jak to zrobiły pewne panie…Będziemy blokować ulicę…każdemu wolno przecież i nie ważne, że Pandemia…Kategorycznie nie meczom! Telemecz jak teleporada!

  6. Żuk kasy szuka A potem będzie na stadionie szpital robił…jak można ogólnie myśleć o czymś takim ! Szczepionek nie ma do lekarza ciężko się dostać, chorych przybywa i tych z powiklaniami po covid …tu trzeba organizować poradnie specjalistyczne dla osób po covidzie a nie mecz!

Z kraju