Lubelski lekarz zatrzymany przez CBA. Miał być członkiem zorganizowanej grupy przestępczej
20:16 03-06-2022 | Autor: redakcja
Na wniosek Prokuratury Regionalnej w Szczecinie funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali jednego z lubelskich lekarzy. Działania związane są z postępowaniem dotyczącym wprowadzaniu pacjentów w błąd co do odpłatności za zabiegi chirurgiczne. Jak wskazują śledczy, osoby mające w sprawie status pokrzywdzonych musiały płacić za leczenie, pomimo tego, że wykonywane przez lekarzy zabiegi były finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Do tego dochodzi przyjmowanie korzyści majątkowych za skrócenie terminu przyjęcia do szpitala.
Przedstawiciele CBA nie chcą zdradzać danych lekarza, jednak wskazują, że jest to znany w środowisku lekarskim patomorfolog a jednocześnie były prezes zarządu Fundacji Pomocy Transplantologii w Szczecinie. Wraz z nim wpadł obecny prezes tej fundacji. Obaj zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie przedstawiono im zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz prania pieniędzy.
– Czynności przeprowadzono w związku z postępowaniem, które dotyczy m.in. podejrzenia podejmowania czynności które mogły udaremnić lub znacznie utrudnić stwierdzenie przestępnego pochodzenia środków płatniczych pochodzących z oszustw oraz korzyści majątkowych przyjmowanych w związku z pełnieniem funkcji publicznych, poprzez przyjmowanie tych środków na rzecz Fundacji Pomocy Transplantologii w Szczecinie pod pozorem dobrowolnych wpłat na cele statutowe Fundacji – wyjaśnia CBA.
Sprawa wyszła na jaw w trakcie innego śledztwa, związanego z działalnością lekarza Oddziału Chirurgii Ogólnej i Naczyniowej Specjalistycznego Szpitala im. prof. A. Sokołowskiego w Zdunowie. Ordynator tej placówki został zatrzymany w ubiegłym miesiącu i przedstawiono mu 166 zarzutów dotyczących m.in. przyjmowania korzyści majątkowych, oszustwa, składania fałszywych oświadczeń oraz prania pieniędzy.
W trakcie prowadzonych działań okazało się, że otrzymywał on spore sumy gotówki z Fundacji Pomocy Transplantologii. Dlatego też funkcjonariusze postanowili prześwietlić jej działalność. Wtedy wyszło na jaw, że pacjenci nie dawali łapówek bezpośrednio lekarzom, lecz wpłacali środki na konto fundacji. Jak zapewnia prokuratura, śledztwo ma charakter rozwojowy i niewykluczone są kolejne zatrzymania w tej sprawie.
(fot. pixabay/zdjęcie ilustracyjne)
Dajcie w komciach jego nazwisko
To są właśnie nasze realia większość tak robi więc co w tym dziwnego?
Co 2 przynajmniej tak robi! I nic w tym dziwnego tak ich głupki nauczyliście! Jak dacie $ będzie lepiej! I teraz macie komuna wróciła !
a jaki to lekarz inicjaly?
Kopertnik ?
ciecia osoba w państwie
ale jaja ale jaja
no Unia musi
piękna przyszłość nas czeka
a „ciecia osoba” chowa się za immunitetem – … bez klasy i honoru
Grodzki będzie wiedział więcej, koperciaż.
To już takie tłumoki pisowska władza zatrudnia do szczucia?
Gość jesteś burak do kwadratu.
Połowa na państwowym sprzęcie robi prywatną praktykę. Nowość? Idziesz raz prywatnie, później bez kolejek na badania do szpitala na państwowym sprzęcie…
Każdy wie, ale ten pewnie nie chciał się z kimś ważnym podzielić
Miał być członkiem zorganizowanej grupy przestępczej – co znaczy „miał być”?
Albo był, albo nie był ?
Kurna – zarabiać 40- 50 koła miesięcznie i jeszcze takie śmieszne wały robić. Jak trzeba być pazernym.
Chamy mają to w genach .