Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

Co kilka dni pod marketami w Lublinie kradną samochody. Wszystkie się odnajdują po przyjeździe policji

Zostawiają samochód na parkingu przed sklepem, idą na zakupy, a kiedy wychodzą nie mogą odnaleźć auta. Po nerwowym bieganiu po parkingu, dzwonią na policję zgłaszając kradzież. Za każdym razem przybyli na miejsce policjanci znajdują samochód… zaparkowany w innej części parkingu.

Jak pokazują policyjne statystyki, z roku na rok w naszym regionie spada liczba kradzieży samochodów. W 2016 roku na terenie działania Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, czyli całego województwa lubelskiego skradzionych zostało 151 aut. W ubiegłym roku liczba ta spadła do 117. Tymczasem policjanci z Lublina potrafią nawet co kilka dni odbierać zgłoszenia od zrozpaczonych właścicieli samochodów, którzy informują, że skradziono im samochód.

Za każdym razem sytuacja jest praktycznie taka sama. Do wielkopowierzchniowego sklepu przyjeżdża osoba, zostawia swój pojazd na parkingu i idzie na zakupy. Kiedy wychodzi, nie odnajduje samochodu. Po kilkuminutowym bieganiu po parkingu, zgłasza kradzież policji. Są to zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Zmieniają się tylko miejsca, choć przede wszystkim przeważa tu parking sklepu Ikea przy al. Spółdzielczości Pracy czy też Tarasów Zamkowych przy al. Unii Lubelskiej.

Tymczasem żadna z tych kradzieży nie jest ujmowana w statystykach. Okazuje się bowiem, że pojazdy wcale nie są kradzione. Na miejsce jadą policjanci, którzy szybko odnajdują samochód. I to nie w złodziejskiej dziupli, lecz zaparkowany w innym miejscu, niż wskazywali na to ich właściciele. Po prostu za każdym razem wychodzi na jaw, że kierowca zapomniał, gdzie zostawił swoje auto. Dopóki nie zobaczą pojazdu, są w pełni przekonani, że zostawili swoje auto zupełnie gdzie indziej.

Funkcjonariusze przyznają, że były dni, kiedy podobne interwencje trafiały się nawet dwa-trzy razy dziennie. Jak tłumaczą, kiedy słyszą, że przed Ikeą czy na terenie Tarasów Zamkowych skradziono samochód, wiedzą już, że po przejechaniu parkingowych alejek wraz ze zrozpaczonym właścicielem, auto szybko się odnajdzie. Był też przypadek, że jeden z mężczyzn nie był w stanie przyznać się do tego, iż zapomniał gdzie zaparkował swój pojazd.

Po jego odnalezieniu cały czas twierdził, że jest pewien, iż go tu nie zostawiał. Był skłonny nawet zgłaszać, że nieznana osoba otworzyła mu samochód, przestawiła na sąsiednią alejkę, po czym zamknęła i nie zostawiając żadnych śladów się oddaliła. Zrezygnował dopiero wtedy, kiedy funkcjonariusze wytłumaczyli mu, że parking jest monitorowany i na nagraniu widać wyraźnie, jak on sam osobiście wysiada z zaparkowanego w tym miejscu auta.

(fot. pixabay – zdjęcie ilustracyjne)
2018-08-18 13:12:00

45 komentarzy

  1. Zabrac takim prawa jazdy i 500+

  2. Kierowcy o których mowa w artykule nie sposób usprawiedliwiać, godne to pożałowania czy można pożartować…
    Ale to nie są piraci, pijani kierowcy czy mordercy przejeżdżający pieszych na przejściach.
    Osoby radykalnie komentujące pokazują jakie chamstwo jest wśród nas, na co dzień.

  3. Za taki przyjazd policja powinna wystawiać rachunki.to by się barany nauczylinie robić z siebie imbecyli

  4. Och jacy wszyscy doskonali o jejku.To pewnie efekt pracujących niedziel,bo zamiast mieszczuchy poza miasto,to spacerują po Ikei i parkingu ha ha ha ha ha ha ha

    • Pati! Zmień imię, weź kredyt i wyprowadź się ze wsi albo nie przyjeżdżaj do miasta bo widzę że masz problem .

    • dokładnie 🙂 umawiają się ze znajomymi na nowy modny ,, Galery-walking ,, 🙂 Może trafi się obniżka ,, gatunkowej ,, na jedno pranie chińskiej bawełny z ładną metką 🙂

    • Uderza w stół a nożyce się odezwą ?

  5. „Są to zarówno kobiety, jak i mężczyźni”. Są to tylko bezmózgi i tyle …

  6. 200zl mandatu za taką akcję a „kierowcy” już będą pamiętać o swoich zgubach.

  7. Brak myślenia jak się nie ma pamięci to trzeba sobie zrobić zdjęcie gdzie samochód jest zaparkowany i ma się odp numer miejsca i poziom

  8. Jak fejsik to wiedzą jak, a komórką słupka z cyfrą zdjęcia zrobić nie umieją jak pamięć szwankuje????

Z kraju