Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Ul. Krochmalna: Utrudnienia w ruchu po zderzeniu hondy z oplem na skrzyżowaniu. Dziecko trafiło do szpitala

W środę rano na skrzyżowaniu ul. Krochmalnej z ul. Diamentową doszło do zderzenia dwóch aut. Rozbite pojazdy całkowicie zablokowały wjazd w ul. Krochmalną od strony ul. Jana Pawła II.

Do zdarzenia doszło w środę około godziny 7 na skrzyżowaniu ul. Diamentowej z ul. Krochmalną. Zderzyły się tam dwa pojazdy – honda i opel. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca oplem jadąc ulicą Krochmalną w kierunku centrum doprowadziła do zderzenia z hondą poruszającą się ul. Diamentową w kierunku ul. Jana Pawła II. Po zderzeniu oba pojazdy zablokowały całkowicie wjazd w ul. Krochmalną.

Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego i policja. Do szpitala przetransportowano dziecko podróżujące oplem. W rejonie wypadku są duże utrudnienia w ruchu, częściowo zablokowany jest wjazd w ul. Krochmalną dla jadących od strony ul. Jana Pawła II oraz częściowo nieprzejezdny jest jeden pas ruchu w kierunku ul. Nadbystrzyckiej.

Na miejscu pracują funkcjonariusze lubelskiej drogówki. Trwa ustalanie dokładnych okoliczności zdarzenia. Kierujący pojazdami byli trzeźwi.

2017-07-19 08:00:08
(fot. lublin112.pl, nadesłane Mateusz, Paweł)

16 komentarzy

  1. Codzień ta sama heca. Ludzie są ślepi i głupi. Ka nie wiem co tam trzeba postawić żeby ludzie widzieli że tam jest stop. Że muszą ustąpić. Takie to trudne? Jeśli tak. Oddać prawo jazdy i autobusem jeździć.

  2. co z tymi kierowniczkami? miałem wczoraj taką sytuację gdzie kobieta podróżująca z dwójką małych dzieci w fotelikach wyjechała na bezczelnego z lewej strony – awaryjne hamowanie i zero refleksji z drugiej strony

    • Coraz mniej dżentelmenów, zamiast zatrzymać się i wpuścić damę to jeszcze wymyśla od najgorszych. *am i prostak 😉

  3. zastanawiam sie dlaczego panującemu PO tak zależy na tym żeby na tym skrzyżowaniu nie robić świateł ?

    • Może na każdym skrzyżowaniu światła bo kierujący są za głupi aby znaki zrozumieć? A i ze światłami niektórzy mają duży problem.

  4. A ja proponuję nową zabawę – Diamentowy Rondolotek – obstawiamy marki samochodów uczestniczących na dzień następny.

  5. Zawsze wina, tego, który wymusił pierszeństwo? A może i zatrzymała się na STOP tylko gorzej u tej pani z dynamiką ruszania. A może gdyby kierowcy jadący z Diamentowej w stronę Nadbystrzyckiej nie grzali jak na wyścigach, tylko kulturalnie 50km/h o wiele łatwiej byłoby pokonać to skrzyżowanie w stronę Krochmalnej.
    Światła nie rozwiążą problemu, proponuję foto radar!

    • Jechanie w tym miejscu ul. Diamentową 50km/h musiałoby wynikać z kultury jazdy (a u nas w mieście jest z nią słabo) oraz ze zdawania sobie sprawy, że oprócz nas są inni uczestnicy ruchu. Do tego trzeba mieć instynkt samozachowawczy i zdawać sobie sprawę, że może się zdarzyć osoba, która wymusi, a przy dużej prędkości nie mamy nawet szansy na awaryjne hamowanie. Co z tego, że to nie nasza wina – życie i zdrowie mamy tylko jedno. Do tego dochodzi tam lekki łuk, który może okazać się zdradliwy. Wynik tej analizy jest dla mnie jednoznaczny – nie warto w tym miejscu przekraczać dozwolonej prędkości. Jeszcze inną kwestią jest blokowanie tego skrzyżowania w godzinach szczytu (bo nie można zatrzymać się przed skrzyżowaniem, koniecznie trzeba na nim stać i je blokować).

    • Tak, zawsze wina tego co wymusił – wynika z samej nazwy. Koniec kropka. Poszkodowany może co najwyżej otrzymać mandat za nadmierną prędkość – jeżeli ktoś jest w stanie tego dowieść. Ewentualnie – gdy dojdzie do uszkodzenia ciała – poszkodowany może otrzymać pomniejszone odszkodowanie z tego tytułu ze względu na przyczynienie się. Jednak sprawcą zdarzenia zawsze będzie osoba wymuszająca.

  6. STOP to znaczy stop i nic innego!

  7. ZDiM ma kolejną krew na rękach, tym razem dziecka. Zarzuty za wypadek powinny być postawione jego Dyrektorowi za organizację ruchu, która jest rzeczywistą przyczyną wypadków na tym rondzie-nierondzie. Jeśli coś wygląda jak rondo, to dla naszego bezpieczeństwa powinno być prawdziwym rondem, a nie zwykłym skrzyżowaniem. Tak, aby nawet ci, którzy nie spojrzą na znaki przejechali je bezpiecznie. W Mieście Inspiracji są 3 takie wynalazki i na każdym dochodzi do wypadków, których można by uniknąć, gdyby do lubelskiego ZDiM dotarła idea wynalezienia ronda – nawet jeśli popełnisz błąd, to przejedziesz bezpiecznie, bo zawsze obowiązuje ta sama zasada: pierwszeństwo w ruchu okrężnym.
    Rolą urzędów nie jest istnienie dla samego istnienia i posiadania pracy przez urzędników, ale między innymi działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa obywateli, to urzędy są dla nas, a nie my dla urzędów. A działania w zakresie organizacji ruchu w tym miejscu są drastycznym zaprzeczeniem tej roli.
    O tym, że autobusem czy ciężarówką nie da się zjechać z tego ronda-nieronda bez wymuszenia pierwszeństwa nawet nie wspominam.
    Skodziarzy w Fabiach, ekspertów-teoretyków internetowch posiadających co najwyżej kartę rowerową i wszelkiej maści wynalazki którzy za chwilę zaczną wypisywać mądrości o uważnym obserwowaniu znaków serdecznie p….. ozdrawiam.

    • @gość-u,pomyśl trochę i poczytaj ile wypadków jest na rondach o ruchu okrężnym przy OBI,na rondzie Mohyły i innych.

  8. A dlaczego na tylnej szybie nie było znaku Marysia w aucie lub podobnego ??
    😀 😀 hahahaha
    Może wtedy samochód by sam zachamowal zanim kierowca by zareagował ?
    No jaja

  9. znowu baba

Z kraju