Wyszedł z domu i zaginął. Gdzie jest 22-latek? 09:16 11-01-2020

Policjanci ustalili, że 22-letni mieszkaniec Łukowa 10 stycznia przed południem wyszedł z miejsca zamieszkania i prawdopodobnie pojechał pociągiem do Warszawy. Do chwili obecnej mężczyzna nie powrócił, jak również nie nawiązał kontaktu z rodziną.
W chwili zaginięcia mężczyzna ubrany był w kurtkę koloru szarego, spodnie dresowe koloru czarnego lub dżinsy koloru granatowego, buty za kostkę w kolorze beżowym. Rysopis: wzrost około 180 cm wzrostu, tęga budowa ciała, włosy czarne krótkie, nosi okulary korekcyjne.
Osoby, które posiadają wiedzę na temat miejsca pobytu poszukiwanego bądź miały w ostatnim czasie kontakt z zaginionym, proszone są o kontakt KPP w Łukowie pod nr tel. (25) 797-62-10 lub z najbliższą jednostką policji numerem 112.
AKTUALIZACJA 13.02.2020
Wyszedł z domu, wsiadł do pociągu i ślad po nim zaginął. Odnaleziono zwłoki 22-latka
(fot. Policja Łuków)
Bez przesady , pewnie zabalował ….
Pewnie… bezwolne, nieświadome czynu 22-letnie dzieciątko zrobiło na złość matuli i poszło se z domu w koszuli…
Wygłodnieje to wróci, chyba, że tak w swojej niewinności tak komuś nawywijał, że znajdą go w jakiś bagnach
Łapka w górę jeśli ktoś nie balował dwa dni bez dzwonienia do mamy 🙂
Wyszedł z domu i … demokratycznie uszanujmy jego dobrą wolę oderwania się od mamusinego cycusia
Ale on nosi okulary korekcyjne i nie wie w którą stronę iść .bo tyle dróg wybudowali.
Zapewne zostawił list pożegnalny, lub coś w tym stylu. Inaczej nikt nie przyjąłby tego zgłoszenia.
Chłopak nie żyje został znaleziony w wawie na na budowie verso tower