Wyszedł wyrzucić śmieci, przepadł bez śladu. Gdzie jest 76-latek? AKTUALIZACJA
07:44 05-06-2023

Mężczyzna w dniu 4 czerwca około godz. 19.00 wyszedł z miejsca swojego zamieszkania, w celu odbycia krótkiego spaceru oraz wyrzucenia śmieci do kontenera. Od tamtej pory nie nawiązała kontaktu z rodziną.
Rysopis zaginionego: wzrost 160 cm, włosy rozległa łysina, częściowo siwe, nos średni prosty, uszy duże, oczy szare. W chwili zaginięcia mężczyzna ubrany był w szarą bluzę z kołnierzem zapinaną pod szyją na trzy guziki, z niebieskim poziomym pasem oraz dwoma czarnymi paskami na brzuchu i rękawie (patrz zdjęcie), spodnie granatowe, materiałowe, buty pantofle sznurowane brązowe. Mężczyzna ma problemy z pamięcią oraz zaburzenia orientacji przestrzennej.
Osoby, które widziały zaginioną lub posiadają jakiekolwiek informacje mogące przyczynić się do ustalenia miejsca jego pobytu proszone są o kontakt z dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Parczewie pod numerem telefonu 47 814 32 10, najbliższą jednostką Policji lub na numerem alarmowy 112.
AKTUALIZACJA 06.06.2023
Mężczyzna został odnaleziony, trafił pod opiekę rodziny.
(fot. Policja Parczew)
Właśnie, gdzie jest 76-latek? Przecież to nie igła !!!
Nawet jakby przypadkiem wpadł do tego kontenera, to by go było widać.
Mógł wpaść do śmietnika
Może poszedł pod słynne parczewskie drzewo .
Demencja to straszna rzecz . Człowiek we własnym mieszkaniu potrafi nie przejść z pokoju do pokoju
Z pokoju do pokoju to tylko pół zmartwienia, gorzej jak z pokoju do kibelka trudno trafić.
Nie szukajcie ,rtylko módlcie się do drzewa ,cudowne ozdrowienia już podobno są.
A ile liści trzeba zjeść, żeby np. z takiej demencji jako tako wyzdrowieć ???
Jak stary ubek to jeszcze z marszu nie wrócił.
Informuje, że p.M.K.. został odnaleziony. Dzięki zgłoszeniu o zaginieniu i pracy Policji we współpracy z rodziną
Już wczoraj.
Dzisiaj. Dziękujemy osobie, która zauważyła Tatę i powiadomiła Policję.
Zapytajcie świętego drzewa na ul. Spółdzielczej 8.