Sobota, 18 stycznia 202518/01/2025
690 680 960
690 680 960

Wypadek na ul. Janowskiej w Lublinie. Jedna osoba w szpitalu, duże utrudnienia w ruchu (zdjęcia)

W środę rano na ul. Janowskiej w Lublinie doszło do zderzenia dwóch pojazdów osobowych. W rejonie wypadku występują duże utrudnienia w ruchu. Jedna osoba trafiła do szpitala.

W środę rano, po godzinie 7.00, doszło do groźnie wyglądającego wypadku drogowego na ul. Janowskiej w Lublinie. W zdarzeniu uczestniczyły dwa pojazdy: renault oraz mazda. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe – zespół ratownictwa medycznego, straż pożarna oraz policja. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, a ratownicy udzielili pomocy poszkodowanemu.

Wstępne ustalenia policji wskazują, że kierowca renaulta poruszał się ul. Janowską od strony ul. Krężnickiej i wykonywał manewr skrętu w lewo. W tym samym czasie mazda, jadąca ul. Janowską od strony ul. Nadbystrzyckiej, uderzyła w bok renaulta. W wyniku wypadku jedna osoba została poszkodowana i przetransportowana do szpitala.

W związku ze zdarzeniem wystąpiły duże utrudnienia w ruchu na ul. Janowskiej. Ruch pojazdów w miejscu wypadku odbywa się wahadłowo, co powoduje znaczne opóźnienia. Policjanci prowadzą dochodzenie w celu ustalenia dokładnych okoliczności zdarzenia oraz wyjaśnienia, kto ponosi odpowiedzialność za wypadek.

Kierowcy poruszający się w okolicach ul. Janowskiej powinni przygotować się na dłuższy czas przejazdu lub wybrać alternatywne trasy, aby uniknąć zatorów.

12 komentarzy

  1. kierowce

    • Oczywiście, że kierowce. 99% zdarzeń drogowych to zasługa nas kierowców. Z kolei, gdyby wierzyć temu co w internecie piszą, to za 99% zdarzeń winni są piesi i rowerzyści.

  2. Ach ci rowerzyści. Nawet na prostej drodze się zderzą.

  3. Od razu wiedziałem, że kierujący narodowości polskiej.

  4. Ocena: 0

    wczoraj wracałem rowerem do domu, pani stała autem jak widły w gnoju na PDP i PDR ( ul. Koryzonowej) jako druga za innym autem oczekującym do włączenia się do ruchu, taki stan rzeczy obserwowałem na około 200 metrów od przejazdu, w momencie kiedy dotarłem do PDR zahamowałem przed drzwiami kierowczyni – pani majestatycznie otworzyła okno i stwierdziła, żebym to ja uważał jak jeżdżę – szok i niedowierzanie!! odparłem pani, że to ona przeszła padanie psychologiczne, lekarskie i zdała egzamin na prawo jazdy… po czym pani bez słowa odjechała… aaa zapomniałem, że rozmawiała przez telefon…wtedy bardziej niż zwykle mogła nie używać mózgu
    w gwoli ścisłości dodam ze jeżdżę rocznie około 10 tys. km autem, 10 tys. km motocyklem i 7 tys. km rowerem – to co obserwuję woła o ruskich w tym kraju

    • Pani była już na przejeździe a ty dojeżdżałeś więc to ty masz ustąpić pierwszeństwa .

      • Ocena: 0

        pani stała na przejeździe
        pani nie może stać ani na przejeździe, ani na pasach, pani ma stać przed przejazdem/pasami i czekać, aż będzie mogła przejechać całość czyli pasy/przejazd i skrzyżowanie/rondo/itd

    • wypp stąd ruska onuco

  5. Blacharze będą mieli co robic.

Dodaj komentarz

Z kraju

Biznes i handel

Polityka i społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia