Warszawski aktor spowodował wypadek na ekspresówce w naszym regionie. Policjanci chcą go postawić przed sądem (zdjęcia)
15:57 09-01-2025 | Autor: redakcja

Znany jako Osa z serialu Plebania, Prokurator Tomala z PitBulla, a także szeregu innych ról Maciej Wilewski był sprawcą wypadku, jaki miał miejsce we wtorek na drodze ekspresowej S12/17. Jak już informowaliśmy, na wysokości Markuszowa zderzyły się dwa samochody osobowe: kia i skoda. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja.
Z ustaleń policjantów wynika, iż mieszkaniec Warszawy poruszając się w kierunku Lublina nie dostosował prędkości do warunków ruchu. W wyniku tego wjechał w tył jadącej przed nim skody.
Zarówno 55-latek, jak też kierowca z poszkodowanego auta zostali przetransportowani do szpitala. Jak ustaliliśmy, na szczęście nie doznali oni poważniejszych obrażeń ciała i już opuścili placówkę.
Obaj kierowcy byli trzeźwi. Funkcjonariusze drogówki po zapoznaniu się z relacjami uczestników nie mieli żadnych wątpliwości, kto jest sprawcą zdarzenia. Zapowiedzieli już, że wobec 55-latka skierowany zostanie do sądu wniosek o jego ukaranie.
Galeria zdjęć





A czy w podobnych sytuacjach nie obowiązuje RODO? nie bronię sprawcy ale czy gdyby potencjalnie jechał Pan Józef z Garbowa też do wiadomości publicznej podane byłoby imię i nazwisko i skąd jest delikwenta. toż skoro policja ustaliła dane to postępowanie i tak w związku z tym kto i jak zawinił będzie i nie bardzo rozumiem po co podawać dane tego aktora chyba tylko po to żeby narobić poruty i podbić wyświetlenia na stronie. Może skoro tak to każdorazowo jak jest pisane o podobnych zdarzeniach drogowych podawajcie w artykule dane sprawców z imieniem i nazwiskiem to byłaby innowacja. powtarzam, że nie bronię sprawcy zdarzenia ale sztuczne rozdmuchiwanie jak dla mnie jest słabe.
Kolejny co nasłuchał się o RODO ale ze zrozumieniem już jest krucho. Jeżeli zdarzenie dotyczy osoby publicznej bez problemu można publikować jej dane a nawet wizerunek. Dotyczy to aktorów, polityków, urzędników itp. tak samo jeżeli chodzi o osoby tak zwanego zaufania publicznego.
Osoba publicza Zdzisiu wieć nie obowiązuje
ty se weź na wstrzymanie coś z tym RODO , nifuroksazyd jest dobry
Nie ma czegoś takiego jak ro do. To jest zjawisko sztuczne.
Kolejny który usłyszał gdzieś jakieś słowo i go teraz nadużywa. I reszta pustostanu lajkująca wypowiedź. 🤣🤣🤣🤣 Tak ze względu na rodo policja nie może podawać takich danych. Masz rację. Tyle twojego szczęścia że głupota nie jest karana bo byś się nie wypłacił do końca życia.
Wpłacę 2 miliony i wyjdzie i będzie czysty.
Kilka razy dziennie podajecie informacje o wypadkach w regionie. Zakładam, że ku przestrodze. Nie macie jednak w zwyczaju podawania personaliów uczestników wypadków. Kierowca, kierowczyni, młodzieniec ( ulubione słowo sztucznej inteligencji tworzącej teksty?), a coraz częściej w miejsce marki samochodu wpisujecie „pojazd osobowy” czy „pojazd dostawczy”. W przypadków uberów i boltów nawet narodowości nie podajecie. A tu proszę, imię, nazwisko, zawód, wiek. Nie lubicie tego pana czy może poprosił o reklamę na stronie?
Od dawna podkreślamy, że jeżeli w zdarzeniu bierze udział Polak, domyślnie tego nie podajemy. Jeżeli obcokrajowiec, wówczas jest to wskazane. Określenia pojazd osobowy czy pojazd dostawczy stosujemy w sytuacjach, kiedy na głównych drogach dochodzi do wypadku i liczy się szybkie poinformowanie o utrudnieniach w ruchu a jeszcze nie ma szczegółów danego zdarzenia. Niejednokrotnie informacja pojawia się po kilku minutach, kiedy jeszcze nawet policjanci nie dojechali lub też dopiero przystępują do czynności. Owszem możemy tego nie publikować i puszczać materiały dzień, dwa czy trzy dni po zdarzeniu, kiedy wszystko zostanie ze szczegółami ustalone, a kierowcy niech stoją w korkach i się zastanawiają, co cię stało. Tylko czy taki jest sens informowania?
do Redakcja
Wyjaśnienia przyjmuję na klatę, brzmią logicznie, być może niepotrzebnie się czepiam :). Jednak upieram się, że w przypadku tego pana aktora ilość podanych informacji na jego temat niczego nie wnosi do treści (wystarczyło się ograniczyć do nazwiska i zawodu). A tu „aktor z Warszawy, 55 lat, kia, role Osy….). Trochę mi brukowcem zaleciało.
A skąd wzięliście ten „pojazd” osobowy/dostawczy?
Tam, gdzie chodzi po prostu o samochód, nagminnie piszecie „pojazd”.
To jakaś dziwna maniera.
Takie określenie, nie dość że koślawe stylistycznie, jest też nieprecyzyjne – definicja (nie tylko kodeksowa, potoczna też) pojazdu jest przecież znacznie szersza.
Co nam mówi informacja, że na przejeździe kolejowym pojazd osobowy zderzył się z pojazdem osobowym?
Każdym z tych pojazdów mógł być pociąg osobowy, albo szynobus, albo autobus, albo bus, albo samochód osobowy, albo motocykl, albo rower…
A jeżeli pojazd osobowy zderzy się tam z pojazdem dostawczym, to do wyliczanki możliwych typów pojazdów dochodzi jeszcze samochód dostawczy i rower bagażowy.
Nie lepiej po prostu napisać, że samochód osobowy zderzył się z dostawczym?
Szacunek dla słowa i precyzja to podstawy rzetelnego dziennikarstwa.
Przeciez to prowadzi do patologii, że raz podajecie narodowość a raz nie.
Polacy mogą powodować 95% wypadków, ale wyszukiwarki jak indeksują stronę orzypisują do danej narodowości to co czytają na stronie. Szukasz informacji o Białorusinach? Pokażą się głównie te o wypadkach i taki onraz tych ludzi tu powstaje, jakby tylko oni powodowali wypadki.
To samo było z Polakami na wyspach, za którymi niesłusznie ciągnie się negatywny obraz, który sami wspótworzycie.
Redakcja to jest chore co ten typ pisze. Nie wyobrażam sobie aby w każdym artykule o wypadku pisało kierowca Audi obywatel Polski zderzył się z kierującą Fiatem obywatelką Polski. Człowiek jest niedowartościowany i szuka aby zaczepki. Róbcie dalej tak jak robicie, wszyscy ci co umieją myśleć logicznie zrozumieją treść artykułów, a imbecylom zawsze coś nie będzie pasowało.
Aż sprawdziłem go w necie i gdyby nie wjechał w d skody,nigdy bym nie wiedział że taki gostek w ogóle istnieje.
Nic nie poradzimy, trzeba się szerzej zainteresować otaczającą rzeczywistością a nie przyznawać się do zaściankowości.
weź chłopie , nie przeginaj !
p.s.
co bieresz ?
Do pierdla drogowego bandyte a aktożyna kiepski
Przecież tu chodziło o to że jak napisali że to aktor to dużo więcej redakcja ma odsłon .Klikalnośc musi się zgadzać.
Ta, i co mu zrobią? Jakby tak redaktor z Republiki się rozbijał, to trzy lata łagru pewne w „wolnym” sądzie.
A dlaczego nie mandat? Czyżby odmówił zapłacenia? Może miał zakaz?
Byłeś blisko, ale wykroczenie było tak rażące, że policjanci skierowali sprawę do sądu, lub po prostu kierujący odmówił przyjęcia mandatu.
Zależy czy powikłania u ofiary wypadku przejdą w ciągu 7 dni
elyta warszafska 😀
Do Hrubielowa jechał,na kawę do Tracza.