Czwartek, 22 maja 202522/05/2025
690 680 960
690 680 960

Utrudnienia w ruchu na rondzie Kuklińskiego po zdarzeniu drogowym z udziałem radiowozu AKTUALIZACJA

We wtorek po południu na skrzyżowaniu al. Solidarności z ul. Lubomelską doszło do zdarzenia drogowego z udziałem radiowozu. Są spore utrudnienia w ruchu.

Do zdarzenia doszło we wtorek przed godziną 13 w rejonie skrzyżowania al. Solidarności z ul. Lubomelską w Lublinie. Radiowóz policji jadący ul. Lubomelską w kierunku al. Kompozytorów Polski zderzył się z mazdą jadąca w stronę Warszawy. W wyniku zderzenia radiowóz wypadał poza drogę i uderzył w elementy infrastruktury drogowej. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe. Trzy osoby, obaj funkcjonariusze policji jadący radiowozem oraz kierująca mazdą, trafiły do szpitala.

Jak wstępnie ustalono pojazd policji poruszał się używając sygnałów dźwiękowych i świetlnych zaś kierująca mazdą, poruszając się w stronę Warszawy wjechała na skrzyżowanie przy zielonym świetle. Radiowóz uderzył w bok mazdy. W rejonie wypadku są spore utrudnienia w ruchu.

Zamknięty jest wjazd w al. Kompozytorów Polskich od strony ul. Lubomelskiej oraz nie można skręcić z al. Solidarności w lewo. W stronę Warszawy zamknięty jest jeden pas ruchu.

– Z powodu wypadku na rondzie Kuklińskiego autobusy linii nr 12, 44 i 74 jadące w kierunku Czechowa kursują przez al. Solidarności i nawracają na skrzyżowaniu z ul. Dolną 3 Maja. Pojazdy nie pomijają żadnego przystanku, jednak dłuższa trasa przejazdu może wiązać się z opóźnieniami w kursowaniu – informuje Justyna Góźdź z Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie.

2016-02-02 14:47:33
(fot. Nadesłane Dawid, Artur, Łukasz, Jacek)

reklama

83 komentarze

  1. Skoro mazda ma uszkodzony lewy tylny bok to raczej radiowozw nia uderzył wjeżdzajac na czerwonym świetle na skrzyżowanie. Noe tak jakk wynikaa z tej notatki. Piszcie choć deko prawdy bo sie nie chce czytać tychh bzur w xo drugim artykule!
    Pozdr. Redakkcje

    • starszy aspirant sztabowy Zenon K.
      Ocena: 0

      Jak mozna czytać ze zrozumieniem, jak pisać ledwie „umi” 😉 xo xo xo 😀

    • Ocena: 0

      Jak się czytać ze zrozumieniem nie umie to i bzdury wychodzą, a później idzie po wsi i rozpowiada dalej…

      • Jak by nie wies I krowy naa łakach to bys do tej pory pi… noe widział!!!
        W twoim przypadku milczenie jest złotem!

    • Tak sie sklada że na niektorych zdarzeniach bywam I wiem co sie stało wiec z palca nie wyssane! I nie jestesmy na ty. Powinny przy tych art. Byc wasza twarze wtedy moze bylo by troche prawdya nie dopisywanie bzdur zreszto z bzdur I reklam zyjecie

      • Ocena: 0

        Zapraszamy do redakcji.

        • Poczytaj cwaniaku z redakcji co inni pisza. To nie ttllko moje zdanie ze klamiecie I bzdury piszecie. A twoi koledzy klikaja laapki. Pewnie szwagier w policji!

          • Ocena: 0

            Odpowiedź o godzinie 15:22. Także, zapraszamy.

          • Weź sobie człowieku jak nie rób i się nie nakręcaj. Hejtem Twoje udawane jąkanie zalatuje jak świeże poranne powietrze na Turystycznej, kiedy od Hajdowa zaciągnie… No chyba że kolejny psychol na forum robi sobie dobrze, kiedy „karmimy trola”…

    • Ocena: 0

      A bzdury i kłamstwa jakie wypisujecie to ja wam wskazywałem w komentarzu pod newsem o prowokacji podczas wiecu KOD. Dziwnym trafem komentarz zniknął lub nawet nigdy się nie ukazał. W każdym komentarzu cwaniaczycie co nie miara, a jak wam ktoś wytknie błąd to głowa w piasek i kasujemy. Syndrom polskiego policjanta, widać kto prowadzi ten portal.

      • Peł zgoda z toba. Pozdr

      • A co to, kuźwa, za obrońcy moralności i poprawności dziennikarskiej się uaktywnili?… „Skąście som” chłopaki? Fryz ulizany, od pasa w górę pod krawatem, biała koszulka i marynara a poniżej: gatki-bokserki z rozciągniętą gumką i nieumyte stopy z zaczernioną piętą w gumowiakach… Tak Was widzę święcie oburzonych Mr Spigel i Czytelniku. Śmieszni jesteście w tej swoje powadze, bo to nie opiniotwórczy (przepraszam redakcjo…) według mnie portal a jedynie zbiór aktualności z regionu.

        Piękne dzięki za realizację 😉 mojego „postulatu” w kwestii opiniowania komentarzy i zgłaszania do moderacji… Może jeszcze jedno da się zrobić i znikną/nie pojawią się (*niepotrzebne skreślić) komentarze osób z rozmnożeniem jaźni – a mianowicie umieszczanie początkowego segmentu numeru IP, w celu wstępnej identyfikacji – bo mam czasem wrażenie, że co poniektórych to mocno swędzą ich pryszczate cohones i już sami nie wiedzą co piszą, jako kto i tak właściwie gdzie…

        Pozdrawiam 🙂

    • Policja zawsze sie wywinie z każdego wykroczenie.. szkoda ze zwykli ludzie zawsze po dupie dostają jak by nie zapier. na sygnale to by wypadku nie było!!! głupia będzie gościowa jak przyjmie mandat ja bym się sądził Bo radiowóż powinien zachować szczególna ostrożność wzbudzać na skrzyżowanie !!! I ich jest wina a nie Pani która na póznym zóltym przejechała…

    • Cytat z waszego artykułu ” W radiowóz policji jadący ul. Lubomelską w kierunku al. Kompozytorów Polski uderzyła mazda jadąca w stronę Warszawy” A mazda na zdjęciu widać ze stoi z całym przodem…

    • Co by nie było i tak wina policjantów. Jak każdy uprzywilejowany pojazd mają prawo jadąc na interwencję i będąc odpowiednio oznakowanymi łamać przepisy, po to aby dojechać jak najszybciej… Jeżeli jednak je łamią to muszą zachować największą (ze wszystkich określonych przepisami ruchu drogowego) ostrożność, ponieważ jest szansa, że ktoś ich nie dostrzeże na czas, albo nie usłyszy.
      I oni doskonale o tym wiedzą, są na to wyczulani podczas wszystkich etapów przygotowań. Także mam nadzieję, że odpowiednio bekną również w ramach swojej służby. W ich zawodzie to niedopuszczalne, żeby na pewniaka łamiąc przepisy wjeżdżać na skrzyżowania, ronda itp. powodując tym samym jawne zagrożenie dla ruchu pojazdów i osób fizycznych. Niewykluczone, że dzisiaj swoim manewrem i brakiem ostrożności stworzyli o wiele większe zdarzenie niż to, na które sami tak pośpiesznie jechali.

      • Ah jaka szczęśliwa menda….jaka zachwycona! oby tak bekneli, oby jak najgorzej! czemu kretynie jesteś taki nienawistny? za co do cholery! mam nadzieję, ze kiedy pogotowie będzie jechało po twoją matkę zachowa WSZELKIE wymagane przepisy i bedzie się snuło 50km/h.

        • Przede wszystkim zacznijmy od tego, że takie życzenia warto byś zachowała dla swoich najbliższych, na Wielkanoc czy inną najbliższą okazję. Ja jednak podziękuję.

          A druga sprawa, już stricte w temacie, to warto zaznaczyć, że brak Ci najwidoczniej podstawowej wiedzy elementarnej odnośnie życia w społeczeństwie i zasad sprawnego funkcjonowania państwa. Trudno mi inaczej to skomentować, gdy czytam jak zarzucasz mi nienawiść w sytuacji, gdy SŁUSZNIE krytykuję pogwałcenie zasady zachowania najwyższej ostrożności przez podstawowe służby społeczne jaką jest POLICJA.

          Od nas – zwykłych obywateli – ten organ wymaga najwyższego podporządkowania prawu, bezwzględnego w dodatku (włącznie z zakazem picia piwa w środku lasu), bo pouczenia (inaczej akt łaski, dobrej woli) są wśród nich sprawą tak rzadką, a nawet rzadszą niż procent ocen negatywnych mojego powyższego komentarza (9 negatywnych do 41 pozytywnych w chwili pisania). Więc dlaczego ja, jako zwykły obywatel, mam być tolerancyjny wobec sytuacji, w której przez brak należytej ostrożności zamiast nieść pomoc w miejscu do którego się udawali, sami spowodowali groźne zdarzenie na drodze i zagrozili życiu ludzkiemu. Tu chyba jest coś nie halo, nie uważasz? A może naprawdę tego nie dostrzegasz, wówczas mamy nierozwiązywalny problem, który podsumować można jedynie tak jak to uczyniłem wyżej – że brak Ci podstawowej wiedzy odnośnie życia w społeczeństwie.

          Dlatego nie jestem i nie będę w tym przypadku tolerancyjny, szczególnie że sam już widziałem niejedno cudo jakie odstawiają podczas jazdy na interwencję. To nie jest niemiecki serial akcji pt. „Kobra 11 – Oddział Specjalny”, gdzie zawsze wszystko się dobrze kończy, a jedynie radiowozy są do wymiany.
          Za dużo dziś było pewności siebie u rzeczonych policjantów (a właściwie kierowcy), 100% przekonania że każdy ich widział i słyszał. Są różne osoby w ruchu drogowym i wówczas o nieszczęście nie jest naprawdę trudno. Tak było dzisiaj, dlatego powtórzę jeszcze raz – liczę na odpowiednie konsekwencje zarówno pod kątem zwykłego posiadacza prawa jazdy, jak i coś na drodze służbowej. Nie wiem czy to możliwe, ale mam taką nadzieję.

          • Lll- jak taki biegły w przepisach jesteś to pewnie znasz taki zapis „stan wyższej konieczności” wszyscy kierowcy karetek, straży pożarnej oraz policji z tego korzysta i jeszcze nie znam przypadku żeby kierowca poj. uprzywilejowanego który na ten zapis się powołał, został przez Sąd ukarany, więc wsadź swoje wywody głęboko wiesz gdzie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

        • bo jezdzic trzeba umiec a nie poczuli sie panowie policjanci panami sytuacji i lecą . mają nauczkę i tyle.

      • Drogi znudzony stukaczu klawiaturowy… Ty i co poniektórzy poniżej…

        Rozważmy hipotetyczną sytuację w której pojazd uprzywilejowany – radiowóz/karetka/straż – dojeżdża do identycznego skrzyżowania w takiej samej sytuacji – tzn. ma czerwone światło i musi – powtarzam: MUSI z racji pełnionej funkcji prewencyjno-ratowniczej przejechać przez trzy pasy przecinające tor jazdy po których jadą sobie jak gdyby nigdy nic samochody – a to dlatego, że ICH KIEROWCY mają światło zielone i w głębokiej… wiedzy to, że pojazd uprzywilejowany emituje znaki świetlne i dźwiękowe z konkretnego powodu. Oni sobie będą jechać, a radiowóz/karetka/straż pomruga, powyje, postoi do swojego zielonego i ruszy z impetem w dalszą drogę…

        To taka hipotetyczna sytuacja, aczkolwiek – jak widzę – baza do rozważań wielu „oburzonych” na forum opiniotwórczych przedstawicieli społeczeństwa, co od czci i wiary osądzają jako winnych policjantów z felernego radiowozu…

        Mam wrażenie, że zapominamy o podstawowej zasadzie ograniczonego zaufania – i w tym przypadku tyczy się to zarówno kierowcy z radiowozu jak i kierującej mazdą. Jeśli nie znamy i nie chcemy znać kodeksu o ruchu drogowym – stosujmy się do znaków i do zasady O.Z. – używajmy również organu zwanego mózgiem – to naprawdę nie boli.

        Dla formalności: nie jestem dziennikarzem, ani policjantem, nie czytałem kodeksu O R.D., w ciągu ostatnich dziesięciu lat miałem 5 sytuacji drogowych, skutkujących wizytą w serwisie, z tego jeden z mojej winy (najechałem na inny samochód wyjeżdżając podporządkowanej – ruszaliśmy we dwóch ale ja trochę szybciej a poprzedzające auto zmieniło zdanie i się zatrzymało… 😉 ). Pomijam sytuacje drogowe w których zrywałem asfalt i gumę z opon w sytuacji awaryjnego hamowania…

        NIGDY jednak nie wzywałem radiowozu – a to oznacza że były to sytuacje „na styk”, które mogły zakończyć się znacznie gorzej. Innymi słowy – nikt nie oberwał.

        Czy jestem przez to wyjątkowym kierowcą? Nie. Wolałbym jednak aby każdy skupiał się podczas jazdy na prowadzeniu samochodu i obserwacji otoczenia. A że nie da się czasami uniknąć sytuacji jak dzisiejsza, to – jak to mawiał Boy -Żeleński, słynny propagator świadomego macierzyństwa, antykoncepcji i edukacji seksualnej:
        „Z tym największy jest ambaras,
        Żeby dwoje chciało na raz.”

        Tyla 🙂

        • Próbujesz dobrze kombinować z tą zasada ograniczonego zaufania, niemniej jednak całość Twojego toku myślenia i tak bierze w łeb.

          A to dlatego, ze o wiele wyzszy obowiazek stosowania owe zasady stoi jednak po stronie policji, z racji charakteru ich sluzby i pelnionych obowiązków, a takze doswiadczenia, które tez juz jakies zapewne maja. Takze jezeli komukolwiek zarzucać brak zachoeania tej zasady to na pewno nie po równo.

          A poza tym jest to zasada, która w razie jej nie zastosowania nie przerzuca winy w jedną czy drugą stronę. Ona jest tylko dla naszego dobra i w niektórych sytuacjach pozwala czegoś złego uniknąć.

          • Dopóki udaje mi się unikać niebezpiecznych sytuacji na drodze z dramatycznym finałem – dopóty trzymam się wypracowanego sposobu na przeżycie w tej miejsko-wiejskiej dżungli… 😉

            […] A poza tym jest to zasada, która w razie jej nie zastosowania nie przerzuca winy w jedną czy drugą stronę. Ona jest tylko dla naszego dobra i w niektórych sytuacjach pozwala czegoś złego uniknąć. […]

            I dokładnie tego tyczy się moja wypowiedź – zdrowy rozsądek, zasada ograniczonego zaufania a przede wszystkim myślenie – i przyzwoita wiedza na temat co i jak na drodze. Brakuje jej szczególnie w takich sytuacjach jak wczoraj ale też – a może przede wszystkim – w przypadku zdarzeń z udziałem pieszych, których tu ostatnio zdecydowanie za dużo się pojawia. Tu przekornie przytoczę historię sprzed kilku dni, potrącenie pieszego na wysokości ul. Romantycznej przez kreującą spieszącą się do pracy. Od czci i wiary odsądzaliśmy to kierującą, bo się spieszyła, to pieszego bo – jak to piesi – łażą jak „święte krowy”… Ilu komentujących, tyle opinii. Niestety, nie zawsze popartych konstruktywną oceną.

            Co do winy i kary… O tych zdecyduje nie Pan Jacek, mąż kierującej, nie policjanci czy prokuratorzy i nie my wszyscy tu piszący – ale sąd. Oby na podstawie faktów i zgodnie z literą prawa…

      • Ciekawe tępa dzido czy powiesz to samo jak w identycznej sytuacji rozpieprzy się karetka jadąca do twojej starej albo do twojego bachora. Jak słucham tego typu jadowitych wypowiedzi od takich tępaków to aż m ręce opadają.

        • Jaki Ty jesteś głupi… Nie mija 30 sekund i jedzie nastepny pojazd.
          Poza tym jakieś takie śmieszne ukierunkowanie w strone strazy i pogotowia wystepuje w tych waszych 'zyczeniowych komentarzach’, a tu przecież mowa o policji tylko i wylacznie w newsie 🙂

  2. Co ze stanem trzeźwości kierujących,przede wszystkim f-sza publicznego.

    • Ocena: 0

      No, napewno był pijany….. poczytaj trochę zanim zabierzesz się do pisania komentarzy.

  3. fakt jest faktem ze mazda ma tył rozbity a nie przód. poza tym to jest jedyne skrzyżowanie w lublinie gdzie nawet policja nie umie jezdzic

  4. No to zdolniacha.
    Nie dość, że na czerwonym (i to na jednym z niewielu skrzyżowań w tym mieście z rejestratorem wjazdu na czerwonym!), to jeszcze w radiowóz (i to do tego na sygnale). Nieszczęścia chodzą parami.
    No chyba, że ten „wjazd na czerwonym” to wstępna wersja „wybielająca” niebieskich.

    • Ocena: 0

      Na żadnym skrzyżowaniu w Lublinie nie ma rejestratorów przejazdu na czerwonym

      • Mylisz się. Traffipax-y (a raczej miejsca pod nie) są na 5 skrzyżowaniach w Lublinie:
        4 na al. Solidarności (z czego właśnie dwa na Rondzie Kuklińskiego, dwa pod Zamkiem) i 1 na Narutowicza (skrzyżowanie z Lipową/Piłsudskiego).
        Czy jeszcze działają – nie wiem, na pewno stoją (przynajmniej czasami).

      • Ocena: 0

        Są, są. I coś o tym wiem, bo raz przerżnąłem czerwone, i miałem kupe problemów.

    • O proszę – już z czerwonego (Aktualizacja przez redakcję) zrobiło się zielone 🙂

    • Ocena: 0

      Chyba czegoś nie zrozumiałeś. Radiowóz wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle, więc o jakim wybielaniu mowa?

      • W wersji tekstu, którą komentowałeś to radiowóz wjechał na czerwonym. W wersji, którą ja komentowałem (3 godziny temu, przed aktualizacją) to Mazda wjechała na czerwonym.

  5. Ocena: 0

    To był jakiś ważny radiowóz. Zwykła stłuczka i tyle zamieszania.

    • Nawet do najdrobniejszej stłuczki z udziałem radiowozu musi przyjechać przynajmniej zastępca komendanta i ktoś z prokuratury albo wewnętrznej żeby zbadać trzeźwość milicianta bo przecież kolega koledze no wiemy co 🙂

  6. Ocena: 0

    No proszę jak rzecznik policji szybko znalazł świadków i jeszcze pewnie zaraz się okaże że była awaria monitoringu.

  7. Ocena: 0

    jaki cel miało zamieszczenie jako zdjęcia 7 odbicia lustrzanego oryginalnego zdjęcia?

  8. Milicja najechała na tył Mazdy. Jako pojazd uprzywilejowany, nie zwalnia milicjanta do zachowania ostrożności oraz przestrzegania przepisów. Ukarać milicjanta mandatem! Nawiasem, dodatkowo nie dostosował zapewne prędkości do panujących warunków.

  9. Zdjęcie 7 i 8 – rozbity radiowóz stoi raz po prawej stronie drogi, raz po lewej 🙂

  10. gdzie jest mazda ?? dlaczego nie ma zdjęć mazdy ??

Z kraju

Lubelski biznes

Biznes i handel

Polityka

Społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia