Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Sygnały od Czytelników. Rok szkolny rozpoczął się, nadal nie działa sygnalizacja świetlna

Uczniowie rozpoczęli rok szkolny, a co za tym idzie zwiększył się w Lublinie ruch pieszych w rejonie szkół. Czytelnicy zwrócili się do nas z pytaniem, co dzieje się z sygnalizacją świetlną na ul. Krańcowej i ul. Grygowej.

– Piszę w sprawie wyłączonej sygnalizacji na ul. Grygowej, na wiadukcie nad ulicą Metalurgiczną. Zaczął się rok szkolny, bardzo dużo dzieci chodzi na przystanek na ul. Metalurgiczną, a nie ma świateł. Kierowcy niechętnie zatrzymują się przed przejściem i strach wejść na ulicę, żeby nie zostać potrąconym. Odkąd wiadukty na ul. Grygowej zostały otwarte od tej pory nie ma sygnalizacji świetlnej – napisała do nas Czytelniczka.

Z kolei Czytelnik zwrócił uwagę na światła przy przejściu dla pieszych na ul. Krańcowej. Do dzisiaj nie zostały one uruchomione, a od rozpoczęcia roku szkolnego, w miejscu tym jest wzmożony ruch pieszych, zwłaszcza tych najmłodszych.

– Czy macie jakieś informacje na temat sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ul. Krańcowa-Elektryczna-Dulęby? Światła postawione i nigdy nie działają! Po co miasto władowało tyle kasy na coś, co nie działa???? – czytamy w przesłanej do nas informacji.

– Sygnalizacja na skrzyżowaniu ul. Krańcowej z ul. Dulęby i ul. Elektryczną nie jest włączona, ponieważ prace przy jej budowie nie zostały zakończone. Sytuacja ta wynika z tego, że przebudowa tej sygnalizacji była częścią kontraktu na rozbudowę Systemu Zarządzania Ruchem. Jak wiadomo generalny wykonawca tego zadania ogłosił upadłość i aktualnie trwa szereg czynności prawnych, które komplikują szybkie zakończenie tego elementu z całego dużego zadania jakim była planowana rozbudowa SZR. Niemniej jednak prowadzimy w tej sprawie rozmowy z jednym z podwykonawców. Zważywszy na trwające rozmowy w tym momencie trudno mi wskazać termin uruchomienia sygnalizacji. Staramy się by szybko doprowadzić do zakończenia prac w zakresie tej sygnalizacji – poinformował nas Karol Kieliszek z UM Lublin.

W sprawie sygnalizacji świetlnej na ul. Grygowej otrzymaliśmy następującą informację:

– Projekt sygnalizacji przechodzi ostatnie sprawdzenie przed zatwierdzeniem. Sygnalizacja zostanie uruchomiona w najbliższych dniach – poinformował Grzegorz Jędrek z Biura Prasowego w Kancelarii Prezydenta Miasta Lublin.

(fot. pixabay.com)

10 komentarzy

  1. nie wiem jak to wygląda z punktu widzenia pieszego, ale jeśli chodzi o kierowców, to sygnalizacja we wspomnianym miejscu, podobnie jak ta w ciągu „Starej mełgiewskiej” powoduje że w miejscach gdzie jeździło się płynnie, teraz zawsze trzeba stać 1,2 a czasami jak zdarzy się TIR to i 3 zmiany świateł.

    • Cała ta tak zwana wewnętrzna obwodnica miasta, czyli Krańcowa, Dywizjonu 303, i dalej do Jana Pawła to nieporozumienie…

    • "zmiana świateł" :)

      (…) sygnalizacja we wspomnianym miejscu, podobnie jak ta w ciągu „Starej mełgiewskiej” powoduje że w miejscach gdzie jeździło się płynnie, teraz zawsze trzeba stać 1,2 a czasami jak zdarzy się TIR to i 3 zmiany świateł (…)

      @tom jak to wymyśliłeś? 🙂
      Mowa przecież o sygnalizacjach, które nie działają (Krańcowa i Grygowej).
      (Na Krańcowej NIGDY nie została uruchomiona).
      O jakich „zmianach świateł” piszesz? 🙂

  2. To jest jakaś jedna wielka kpina to co się dzieje z sygnalizacją w tym mieście…. i to od dłuższego czasu. Widać, że ludzi odpowiedzialnych za to ten temat przerasta. Zapłaciliśmy dziesiątki milionów za inteligentną sygnalizację, która po prostu nie działa. Nic nie jest ze sobą skomunikowane. Kilka milionów za kolorowe lampki na które ktoś patrzy, ale jak widać w żaden sposób tym nie zarządza. Zamontowane setki kamer, pętli w asfalcie, czujników i po co ? Po to, żeby robiąc przedłużenie Krańcowej stawać 3x na światłach ? Po to, żeby na tablicach za kilka milionów wyświetlało się „witamy w Lublinie” ?

    To co się dzieje na dojeździe od strony Zamościa do ronda przy Zamku to jest jakaś masakra. Jak żyje nie pamiętam, żeby były takie korki. Wczoraj stałem już od zakrętu pod Makro. Czy nie można wydłużyć światła przy Zamku pod NOVA i zrobić 3-4 minuty zielonego, a nie 45 sekund ? Niech sobie piesi poczekają jak nie pada. A jak pada deszcz to niech skraca wtedy ten czas – XXI wiek ponoć mamy. A lepiej – zamknąć ruch, wykopać dziurę i zrobić przejście podziemne i po sprawie.. w Łodzi cały ruch by puścili w taki miejscu dołem (po 2 pasy), a na górze zostawili skrajne pasy dla BUSów i przejście dla pieszych.

    Kolejna kwestia – czy ktoś w tym mieście ma w ogóle pomysł na to co zrobić za rok-dwa z taką ilością samochodów jaka wjeżdża obecnie do miasta ? Budują kolejne bloki przy których będą stawały kolejne dziesiątki samochodów. Które drogi zostały poszerzone w ostatnich 5-6 latach ? Bo oprócz zrobionej miesiąc temu Szeligowskiego / CHODŹKI przy budynkach ORANGE to same zwężenia albo zabieranie pasów na BUSpasy.

    Piękna wyremontowana 805 na Biłgoraj – niech mi ktoś napisze gdzie zaczyna się BUS pas i dlaczego wg. znaków zaczyna się 50 metrów przed zatoczkami autobusowymi. Do czego służy w takim razie prawy pas oprócz opisanego w magiczny ogólnoświatowy sposób „ZJAZDY”. Zapewne ktoś kto przyjedzie spoza Polski będzie na słowniku GOOGLE szukał co to jest za ciekawy pas, bo BUS to na całym świecie jest znane, a ZJAZDY to jakieś nowe słowo na znakach.

    Można by książkę napisać mnożąc przypadki głupoty…

    • zielone i czerwone

      @ST napisał „Czy nie można wydłużyć światła przy Zamku pod NOVA i zrobić 3-4 minuty zielonego, a nie 45 sekund ? Niech sobie piesi poczekają jak nie pada”
      Znalazł się „panisko” kawałka złomu, któremu się wydaje, że jak ma „czerwone” to w poprzek z „zielonego” korzystają tylko piesi.
      NIE „januszku” 🙂
      Z tego „zielonego” korzystają również inni kierowcy.

      • @ zielone i czerwone –

        Sposób ruszania samochodu spod świateł ze względu na swój charakter wymaga dłuższego czasu na sygnalizatorze, żeby ulicę „opróżnić” z samochodów w danym kierunku. Inaczej jest jak samochody najeżdżają na światło zielone (ale u nas tego za mojego życia na pewno nie doświadczę). Wolałbym stać 5 minut na czerwonym i wiedzieć, że przejadę za 5 minut niż 25 minut podjeżdżać po 50 metrów… Obserwując to skrzyżowanie wydłużona fala zielonego powinna być od skrzyżowania z Lubartowską do „flagi” tak, żeby ten ruch przejechał przez Tysiąclecia w obu kierunkach – osobiście bym zaświecił tutaj dobre 4-5 minut zielonego – wraz z jednoczesnym zielonym w stronę Unii Lubelskiej.

        Ruch korkuje się też mocno od strony Ruskiej więc tutaj bym dał zielone również ze 4-5 minut na wprost w Unii Lubelskiej wraz z zielonym w stronę Zamościa. Tam 80% samochodów od Ruskiej leci na Zamość, 10% w Tysiąclecia i następne 10% w Unii lubelskiej więc jaki jest sens zapalania zielonego światła jak te samochody po skręcie w lewo stoją na następnym czerwonym. Moim zdaniem korki na tym skrzyżowaniu rozwiązałoby właśnie zastosowanie podwójnego zielonego, a nie tylko jednego w przeciwnych kierunkach bo takie rozwiązanie tylko korkuje skrzyżowanie, zamiast go udrażniać…

        • albo "nijakie" :)

          Ale ty człowieku masz fantazję 🙂
          Czy to nie ty winą za korki obarczałeś pieszych:
          „Niech sobie piesi poczekają jak nie pada. A jak pada deszcz to niech skraca wtedy ten czas – XXI wiek ponoć mamy”

          A twoim rozwiązaniem miało być:
          „wykopać dziurę i zrobić przejście podziemne i po sprawie”

          A co z samochodami, które też chciałyby przejechać?

          Czy nie lepiej wprowadzić NAKAZ LEWITACJI? 🙂
          Postawić taki znak a jak ktoś nie potrafi… to trudno… niech moknie 🙂

          • Proponuje wyłączyć w ogóle sygnalizacje i zdjąć te wszystkie słupy i kamery i zażądać zwrotu pieniędzy od podpisujących się pod zamówieniem urzędników. Dziesiątki milionów wyrzucone w błoto… reklamowali system jako remedium na korki. Co ciekawe kilka rozwiązań usprawniających ruch w LBN albo problemów z sygnalizacją zgłaszali czytelnicy m.in. lublin112 wiec moje pytanie brzmi – za co ci wszyscy urzędnicy biorą co miesiąc pensje ? Ile można odbierać sygnalizację świetlną przez co nie działa (np. Grygowej). Gdzie był nadzór na etapie realizacji inwestycji, że nagle potrzebują kilku miesięcy, żeby sprawdzić kilka żarówek ?

    • Polski Związek Kołnierzy Wymiętych

      „Budują kolejne bloki przy których będą stawały kolejne dziesiątki samochodów. Które drogi zostały poszerzone w ostatnich 5-6 latach ?”

      Czas przyjąć do wiadomości jedną prostą rzecz: miasto nie jest z gumy. W Warszawie jest blisko 3 razy (sic!) więcej aut na tysiąc mieszkańców niż w Nowym Jorku. Podejrzewam, że w Lublinie jest podobnie. Więcej pisać nie będę, bo mądremu wystarczą dwa słowa, a dla tłumoka to i elaboratów będzie mało.

      • Nowy Jork to mamy i w Lublinie. Wystarczy mieszkać w bloku i podjeżdżać na mały parking F150 zajmującym 2 miejsca parkingowe. Osobiście też nie jestem za poszerzaniem ulic, ale blisko 300 000 miasto zwężające Kunickiego na skrzyżowaniach do 1 pasa na wprost to raczej nie jest normalne miasto… przyjazd / wyjazd na Bychawę czy Biłgoraj odbywa się 1 pasem. To samo dotyczy Kraśnika. Niech stworzą z prawdziwego zdarzenia P&R na obrzeżach i porządną komunikację do centrum i nie wiedzę problemu żeby z tego korzystać – ale przecież lepiej parę bloków postawić na Felinie. Z tego co wyczytałem w sieci to P&R w Lublinie będzie kosztować ponad 63 miliony w tym będzie 134 miejsca parkingowe dla samochodów (!) Przebudują też przystanki za tą kasę i dojazdówki nie mniej jednak to daje 470 tysięcy za 1 miejsce P&R 🙂 Następne ciekawe skrzyżowanie przy okazji P&R odwalili na Czechowie – fajnie się tam będzie jeździło w zimie 🙂

        PS. W Warszawie mają ponad 4000 miejsc P&R więc z tymi 134 to zaszaleli w Lublinie. Trzeba było wykupić jakiś market na obrzeżach za te 3 miliony i by mieli od razu parking w gratisie na 200 samochodów. 60 milionów by mieli na inne sensowne wydatki….

Z kraju