Dramatyczna akcja ratunkowa miała miejsce w centrum Lublina. Jak się okazało, samobójcą okazał się manekin. Ustawiono go na gzymsie w ramach Festiwalu Sztuki.
Nie- dostał parę razy paralizatorem i już nawet nic nie piśnie…
Ta zydolewacka sztuka nie zna granic dna głupoty...
Ta zydolewacka sztuka nie zna granic dna głupoty…
Major suchy
Podobno Manekin po przesłuchaniu został przewieziony do abramówka na obserwację.
marianescu
Żadna tam instalacja artystyczna, zresztą ostatnimi czasy określenie „artysta” / „artystyczny” jest bardzo dewaluowane. Uważam, że autor – który zapewne z ukrycia z rozbawieniem obserwował rozwój wypadków – powinien być pociągnięty do odpowiedzialności za bezpodstawne zaangażowanie służb ratowniczych, pomimo, że to nie on je zapewne wzywał, to był bezpośrednią przyczyną. Jeżeli miałby to być np. eksperyment społeczny, to powinien wcześniej o tym poinformować i to ze szczegółami odpowiednie służby.
Oby nie miał podobnych naśladowców w stylu „wypuszczam dym z mieszkania przez okno”, „położę się na przejściu dla pieszych” czy „w nocy w pobliżu skrzyżowania umieszczę wrak pojazdu z manekinami pooblewanymi czerwoną farbą…”
Masia
Służby podobno zostały poinformowane i najprawdopodobniej wystąpił problem wewnętrzny na poziomie komunikacyjnym. Proszę już tak nie psioczyć na bogu ducha winnego artystę…
pogan
A co jak manekin z brzuchem wróci ?
Dionizos Złotopolski
Pewnie znowu młody Pietrasiewicz za dużo kasy z budżetu dostał na swoje „ahtystyczne” kocopoły.
Masia
Jakim trzeba być Januszem, żeby próbować kpić z czyjejś wady wymowy? Zwykłym?
Lbn
Psy bezkarnie będą mogli go pobić na komisariacie 😀
Dionizos Złotopolski
Nie gniewaj się Szymek 😉
Aguśka
Bardzo mnie cieszy postawa osoby, która zaalarmowała służby ratownicze. Nie jest tak źle z naszym społeczeństwem. Jednak znajdują się ludzie, których los innych obchodzi. Brawo!
Głupota sięgnęła zenitu w Mieście INSPIRACJI
Spałują go ??
Nie- dostał parę razy paralizatorem i już nawet nic nie piśnie…
Ta zydolewacka sztuka nie zna granic dna głupoty…
Podobno Manekin po przesłuchaniu został przewieziony do abramówka na obserwację.
Żadna tam instalacja artystyczna, zresztą ostatnimi czasy określenie „artysta” / „artystyczny” jest bardzo dewaluowane. Uważam, że autor – który zapewne z ukrycia z rozbawieniem obserwował rozwój wypadków – powinien być pociągnięty do odpowiedzialności za bezpodstawne zaangażowanie służb ratowniczych, pomimo, że to nie on je zapewne wzywał, to był bezpośrednią przyczyną. Jeżeli miałby to być np. eksperyment społeczny, to powinien wcześniej o tym poinformować i to ze szczegółami odpowiednie służby.
Oby nie miał podobnych naśladowców w stylu „wypuszczam dym z mieszkania przez okno”, „położę się na przejściu dla pieszych” czy „w nocy w pobliżu skrzyżowania umieszczę wrak pojazdu z manekinami pooblewanymi czerwoną farbą…”
Służby podobno zostały poinformowane i najprawdopodobniej wystąpił problem wewnętrzny na poziomie komunikacyjnym. Proszę już tak nie psioczyć na bogu ducha winnego artystę…
A co jak manekin z brzuchem wróci ?
Pewnie znowu młody Pietrasiewicz za dużo kasy z budżetu dostał na swoje „ahtystyczne” kocopoły.
Jakim trzeba być Januszem, żeby próbować kpić z czyjejś wady wymowy? Zwykłym?
Psy bezkarnie będą mogli go pobić na komisariacie 😀
Nie gniewaj się Szymek 😉
Bardzo mnie cieszy postawa osoby, która zaalarmowała służby ratownicze. Nie jest tak źle z naszym społeczeństwem. Jednak znajdują się ludzie, których los innych obchodzi. Brawo!