Policyjny pościg za pijanym kierowcą. Chciał przejechać policjanta, taranował samochody
21:58 27-09-2015
Wszystko rozpoczęło się w niedzielę kilka minut przed godziną 20, kiedy kierujący oplem omegą młody mężczyzna, jadąc ulicą Nałęczowską w Lublinie spowodował kolizję. Nie zatrzymując się, zaczął uciekać w kierunku centrum. W ślad za nim ruszył poszkodowany, który jednocześnie powiadomił o wszystkim policję. W rejonie skrzyżowania z ulicą Morwową jeden z patroli usiłował zatrzymać jadące bez świateł auto.
Kierujący widząc policjanta skręcił prosto w jego kierunku, usiłując go przejechać. Ten w ostatniej chwili zdołał odskoczyć. Uciekinier następnie skręcił w ulicę Wojciechowską a za nim ruszyły w pościg kolejne radiowozy. Mężczyzna uciekał przez Konopnicę, Radawiec, Pawlin po czym znowu zawrócił w kierunku Lublina. Poruszał się z bardzo dużą prędkością, nie zwracał uwagi na ruch uliczny, po drodze uszkodził kilka samochodów. Policjanci ustawiali co chwila blokady, jednak mężczyzna w swojej szaleńczej ucieczce cały czas zmieniał kierunek jazdy, skręcając co chwila na lokalne drogi.
W końcu po blisko pół godzinie został zatrzymany za szkołą w Konopnicy. Kierującym okazał się 17-letni mieszkaniec Konopnicy. Badanie alkomatem wykazało u niego blisko 1,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Teraz z zatrzymanym prowadzone są czynności. Mężczyzna odpowie za szereg wykroczeń jak też przestępstw popełnionych podczas ucieczki.
Galeria zdjęć
(fot. lublin112)
2015-09-27 21:55:11
Dalej likwidujcie obiekty umożliwiające wyszaleć się fanatykom motorsportu, jak i zaawansowanym zawodnikom Na poczet osiedlowych uliczek, które są jedynymi opcjami rozwoju tej dziedziny 🙂
Co ma baranie wspólnego likwidacja toru z jazdą pijanego debila bez uprawnień? Powinien dostać co najmniej 5 letni zakaz możliwości uzyskania PJ a póżniej dodatkowe szczegółowe badania psychiatryczne przed próbą ich uzyskania.
Masz rację, upijmy się wszyscy i w ramach buntu za zamknięcie toru wyjedźmy na ulicę. Wybijmy niewinnych ludzi za to, że nie mamy gdzie poszaleć niemieckimi szrotami czy rozpadającą się hondziną.
pece a jakby Młody(znam go akurat) wjechał na tor po pijaku i tam na rozrabiał to co byś napisał? Popełnił błąd zapłaci za niego to nie jest zły chłopak……….
Nie jest zły chłopak, tylko PIJAK co jeżdzi samochodem i to na pewno nie pierwszy raz
Dobry też nie jest, a już na pewno mądry nie jest. Po pierwsze jakoś mi do głowy nie przyszło żeby siadać za kierownicę i jeździć po publicznej drodze bez prawka. I tu się nasuwa pytanie, kto mu udostępnił samochód? Po drugie pijany nigdy nie jechałem i jechał nie będę. A tu można się zapytać o to skąd miał alkohol skoro miał 17 lat? Po trzecie 160 km/h po terenie zabudowanym. Ok, każdy przekracza prędkość, ale przez miasto nie jadę 160 km/h, A skoro jechał pijany i bez uprawnień, to za wszystkie szkody i tak zapłaci z własnej rodziców kieszeni.
trzy miesiące temu taki właśnie debil potrącił mnie samochodem. Dodam, że byłem na służbie. Z relacji świadków podobno przeleciałem kilka metrów. Sąd ukarał (?) gościa grzywną w wysokości 800 zł. Motywacja jest no nie?
szkoda ze nie kilkadziesiat,bys sobie chociaz widoczki poogladal…..kundlu:)
dobrze że niejechał BMW bo by napisali to już kolejny raz jak BMW ucieka przed policją rozbija auta i wgl, mógł się dogadać z tym gościem i nie było by całej sprawy szkoda chłopaka bo nie będzie mógł robić prawka i nasrał sobie w papiery już nie mówie o pieniądzach jakie bendą musieli pokryć rodzice za taranowanie radiowozów ale śmiechem żartem dobry kierowca skoro tak długo uciekał nie jeden co ma prawko 5 czy 10 lub 15 20 lat by tak długo nie uciekał tak że brawo za dobrą jazde