Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Pierwszy przypadek koronawirusa w naszym regionie. Mężczyzna jest w poważnym stanie

Wieczorem potwierdzony został pierwszy przypadek koronawirusa w województwie lubelskim. Trwają obecnie czynności służb sanitarnych, mające na celu ustalenie wszystkich osób, z którymi mężczyzna miał kontakt.

133 komentarze

  1. „Jak udało nam się dowiedzieć pacjent ze szpitala w Bełżycach nie był w ostatnim czasie za granicą. Miał natomiast kontakt z członkiem rodziny, który wrócił z Włoch. Osoba ta była na meczu Inter Mediolan – Juventus Turyn.”

    No ja pie….. gdzie ci ludzie mają mózgi.
    na mecz sobie poleciał.

    Powinni zamknąć granice, nie ma innego sposobu na głupotę.

  2. U mnie w miasteczku kobieta wróciła (uciekła) z Włoch kilka dni temu i dziś z wnukami była na spacerku ……
    wszyscy mają w uju..

    • To że była we Włoszech nie znaczy, że od razu ma zgłaszać się do kwarantanny. Wszystko zależy od tego gdzie była, czy miała kontakt z przeziębieniami, czy sama ma objawy itp.

  3. Mam kilka pytań a mianowicie-jeśli pojechał na SOR własnym autem to czy szpital zachował wszystkie możliwe środki ostrożności przy obsłudze delikwenta i ile osób z obsługi miało z nim kontakt? 2- jeśli wezwano do niego pogotowie to czy były zachowane wszelkie konieczne procedury a jeśli tak to po jaką cholerę wieżli go do Bełżyc?. 3 czy przy pierwszych objawach jego rodzina zawiadomiła sanepid?. 4 czy gdy zadziała „efekt domina”to za brak MYŚLENIA i odpowiedzialności DURNY SYN,DURNY OJCIEC I CAŁA DURNA RODZINA ODPOWIE ZA NARAŻENIE dziesiątek a może i setek NORMALNYCH OBYWATELI NA UTRATĘ ZDROWIA A NAWET ŻYCIA!!!!!!!!!!!!??????????????

    • Pojechał do nocnej opieki a z niej trafił na oddział szpitalny. Nikt nie wspomniał o Włoszech, dopiero jak stan uległ dużemu pogorszeniu.

      Pojawiają się informacje, że syn pacjenta był na meczu Juwentus-Inter. Mecz był w niedzielę bez kibiców. Nawet jeśli był wtedy we Włoszech to 2 dni to wg mnie za krótko, aby pacjent po zarażeniu wymagał podłączenia pod respirator.

      Są 2 możliwości:
      1) w skrajnych przypadkach wirus atakuje po 1-2 dniach mimo, że średni czas inkubacji wynosi 5-14 dni.
      2) pacjent wcześniej miał kontakt z obcą osobą, która zarażała wirusem. Wtedy robi się nieciekawie.

      • Jeśli był to mecz w Mediolanie to mógł być to mecz 27.02 Inter-Ludogorets, który miał odbyć się bez udziału publiczności, ale mimo to w statystykach pomeczowych jest że frekwencja kibiców wyniosła 7,5tys osób. Ach ta Italia, wino i śpiew…

      • Tak wszystkim wypłaci odszkodowanie jak tylko dostanie je od Włochów a Włosi od Chińczyków…
        Tobie proponuję zamknąć się w sterylnym balonie i siedzieć w domu…

      • wg mnie on pojechał na mecz, który się nie odbył (czyli 1 marca) i został przełożony na 8 marca, inaczej nie miałby szans zarazić ojca, który w poniedziałek wieczorem był już w stanie mocno pogarszającym się, zresztą od kilku dni tamten region jest objęty kwarantanną i nie można się po nim poruszać

    • Zataili w wywiadzie medycznym, że syn wrócił z Włoch i miał symptomy, więc szpital w Bełżycach nie miał podstaw, aby nie przyjąć.

  4. Jaja W Majonezie

    A my słyszeliśmy , że korona zmutowal i jest przenoszony droga internetową głównie przez facebook i za kilka dni będzie ciach i nie będzie internetow i problemem będzie masowa fala samobójstw

    • o to to, jak widać wirus zmutował też do odmiany atakującej mózg oraz powodującej staczkę bo papier toaletowy w sklepach wykupili… ale makaron już za to dowieźli…?

    • hahaha.. dobre

  5. Zarazić virusem sars korona całą swoją rodzinę, znajomych, nieznajomych- nie chciałbym tego brzemienia nosić, w dodatku, że wszystko przez jakąś głupią wycieczkę.

  6. Za zatajenie informacji powinna być kara finansowa i nic mnie nie obchodzi, że chciał chronić syna przed kwarantanną. Poza tym kto normalny wysyła dziecko w centrum epidemii. Przez takich ludzi to nigdy się nie skończy.

    • No tak, ale jakie dziecko…? Przecież to dorosły chłop… (ten syn). Tylko, zdaje się, niepełnosprytny umysłowo, niestety….

    • Co to znaczy – chronić syna przed kwarantanną ?

      „Ludzie, uciekajta, doktory jadą” – u pani dyrektor szkoły.

  7. Mam nadzieję, że jak już powrócą do swojej miejscowości to społeczność odpowiednio ich powita. Durnotę trzeba piętnować i głośno o niej mówić.

  8. kto ma kasę ten tańczy
    I wyjeżdża daleko w ciepłe kraje,
    A pozostali, pozostałym czekanie zostaje
    Odwieczne czekanie na cieplejszą roku porę
    W niedogrzanym mieszkaniu – przed telewizorem

  9. dlaczego oskarzacie tylko to jedna rodzine a ten facet co wrucil pierwszy caly autokar mogl zarzic i nikt go nie napietnuje latwo kogos oskarzac

    • Weź napisz jeszcze raz po polsku, to może da się coś odpisać…?

    • Dobra, już wiem, o co Ci chodzi… Weź go wobec tego pochwal, kup mu kwiaty, zrób zakupy, albo przelej mu parę złotych, będzie miał na następną wycieczkę…

    • Ten z autokaru był na tyle mądrym i odpowiedzialnym człowiekiem, że sam się zgłosił (w dodatku telefonicznie) aby nie narazić więcej osób i przedewszystkim nie pojechał z własnego widzi mi się na jakiś głupi mecz czy wycieczkę.

    • W autokarze nie do końca wiadomo kto kogo zaraził. A facet zgłosił się i nie ukrywał gdzie był.

    • nick adekwatny do toku myślenia idź lepiej i sobie z..l

  10. Po co wogóle pozwalają wjeżdżać do Polski kwarantanna powinna być

Z kraju