Mieszkańcy apelują o park na słynnym lubelskim polu przy ul. Jantarowej
11:03 19-06-2025 | Autor: redakcja

Grupa mieszkańców dzielnicy Węglin Południowy wystosowała petycję do prezydenta Lublina oraz radnych Rady Miasta, domagając się pilnych działań w sprawie zagospodarowania działki o powierzchni 56 arów, położonej przy ulicy Jantarowej. Nieruchomość, należąca do prywatnego właściciela, została wystawiona na sprzedaż. Obecnie zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, teren ten przeznaczony jest pod zabudowę wielorodzinną.
Zdaniem mieszkańców dalsza intensyfikacja zabudowy w tej części miasta nie tylko pozbawi ich ostatnich wolnych przestrzeni, ale również pogłębi problem braku terenów zielonych i rekreacyjnych, który już dziś jest wyraźnie odczuwalny. Wskazują, że dynamicznie rozwijające się osiedla Węglina Południowego zamieszkuje coraz więcej rodzin z dziećmi, którym brakuje podstawowej infrastruktury społecznej — w szczególności parków, dużych placów zabaw czy stref odpoczynku na świeżym powietrzu.
– To ostatni kawałek przestrzeni, który może stać się sercem naszej lokalnej społeczności – podkreślają autorzy petycji.
Proponują, by miasto wykupiło działkę od właściciela, który – jak zaznaczają – pozostaje otwarty na dialog i negocjacje cenowe. Ich wizja zakłada utworzenie parku miejskiego z alejkami spacerowymi, małą architekturą, dużym placem zabaw, a także strefą grillową i miejscem do odpoczynku.
Inicjatorzy petycji przekonują, że inwestycja w tego rodzaju przestrzeń przyniosłaby wymierne korzyści zarówno społeczne, jak i zdrowotne. Jak wskazują, obecna zabudowa mieszkaniowa znacznie wyprzedziła rozwój infrastruktury publicznej, a najbliższe tereny zielone oddalone są o kilka kilometrów. Ich zdaniem, stworzenie lokalnego parku mogłoby pozytywnie wpłynąć na jakość życia mieszkańców oraz wspierać integrację społeczną.
Apel mieszkańców wpisuje się w szerszą debatę o równoważeniu rozwoju urbanistycznego Lublina z troską o środowisko i jakość życia mieszkańców. Przypadek działki przy ul. Jantarowej może stać się testem dla miejskiej polityki planowania przestrzennego oraz odpowiedzi na rosnące potrzeby mieszkańców nowo powstających osiedli. Obecnie nie wiadomo, czy miasto podejmie działania w kierunku wykupu działki. Mieszkańcy mają jednak nadzieję, że ich głos zostanie wysłuchany, a propozycja zielonego zagospodarowania tego terenu znajdzie poparcie wśród radnych i władz miasta.
W sieci dostępna jest Petycja mieszkańców dzielnicy Węglin Południowy w sprawie wykupu działki przy ul. Jantarowej i utworzenia terenu zielonego, pod którą mieszkańcy mogą się podpisać. Obecnie pod petycją jest już niemal 200 podpisów.
🔴Przeczytaj również: Słynne pole między blokami wystawione na sprzedaż. To może być ostatni sezon upraw w tym miejscu
To niech miezkancy sami wykupią działkę. Dlaczego inny mają się dokładać? Budżet miasta jest budżetem wszystkich.
„którym brakuje podstawowej infrastruktury społecznej — w szczególności parków, dużych placów zabaw czy stref odpoczynku na świeżym powietrzu.”
jak kupowali mieszkania w miejscu gdzie kurnik stoi koło kurnika to wtedy nie brakowało im infrastruktury społecznej? nie przeszkadzało im to?
A teraz Żuku ratuj!
Zróbcie osiedlową zrzutkę, cenę wyjściową znacie więc do dzieła negocjujcie a potem drugą na budowę parku. Jak nie macie gotówki, to banki wam pożyczą tak jak na mieszkanie.
Najlepiej jeszcze płot i szlaban, żeby nikt spoza osiedla do parku nie wszedł i karetka nie wjechała.
Bidulki. Nie wiedzieli gdzie kupują mieszkania?
Najlepiej widzę to kupić sobie mieszkanko w ogrodzonym osiedlu, przez które nie można przejść ale domagać się od wszystkich mieszkańców zapłacenia za prestiżowy park na wyłączność…
A czemu to lublin ma się dokładać wiedzieli gdzie kupują mieszkania a może deweloper zainwestowałby w jakiś żłobek czy przedszkole
Mieszkańcy: chcemy parku!
Deweloper: ja tu widzę 8-10 piętrowy szeregowiec i Biedronkę z płatnym parkingiem
😀
Naiwni, nikt wam nie kupi prezentu za 11 baniek, niedaleko Zalew, lasy, a tym się parków zachciało za cudze pieniądze. Chcecie, to sobie kupcie sami
Mam pomysł – skoro kupili mieszkania przy działce, która była pierwotnie niezabudowana, ale w planie przeznaczona była pod budownictwo wielorodzinne, to może by tak sami zrobili zrzutkę i tą działkę kupili od rolnika?
Ceny takich gruntów to od 400 do ponad 1100 złotych za metr. 5600 metrów po jakieś 700 zeta to będzie niecałe 4 miliony.
Petycję podpisało 200 chętnych na darmochę, niech zrobią ściepę po 20 tysięcy i kupią, zamiast wyciągać łapy po miejskie pieniądze.
Jeśli się nie mylę to rolnik chciał 11 mln. To wychodzi po 55 000zł/osobę. Nadal tanio za taki prywatny park!
Podstawową zasadą przy sprzedawaniu nieruchomości jest zaoferować drogo, żeby mieć z czego schodzić.
Myślę, że realnie to on 4-5 milionów za to przytuli 🙂
Rolnik wycenil na 11 mln
A nie mogą sami sobie kupić? Najpierw kupują kurniki nie biorąc pod uwagę co będzie pod ich oknami w przyszłości… naiwniacy.
Tam powinien powstać szeregowiec albo ferma drobiu
dobre miejsce na południową obwodnice Lublina
Z tego co pamiętam to strasznie narzekali na pole…
A teraz się odmienio??