Kradł pieniądze z lokat klientów banków. Wpadł w Poznaniu. Straty na ponad milion złotych 10:13 20-12-2014

Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą KMP w Lublinie ustalili, że 28-letni były już pracownik jednego z banków wypłacał pieniądze z lokat i rachunków oszczędnościowych klientów.
-Mężczyzna działał co najmniej od kilu miesięcy. Trwa ustalanie ilu klientów padło ofiarą oszusta. Straty mogą sięgać ponad miliona złotych. 28-latek został zwolniony z banku w wrześniu br. Lubelscy policjanci ustalili, że może przebywać w Poznaniu. Tam w miniony czwartek został zatrzymany – informuje podkom. Andrzej Fijołek z KWP Lublin.
Mundurowi przeszukali kilka miejsce gdzie mógł przebywać 28-latek. Zabezpieczono m.in. komputery i dokumentację bankową, która potwierdzającą wypłaty z lokat klientów banku.-Podejrzany 28-letni Paweł W. został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Lublin – Północ w Lublinie gdzie usłyszał zarzuty przywłaszczenia mienia znacznej wartości – dodaje podkom. Andrzej Fijołek.
Mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Wczoraj decyzją Sądu Rejonowego w Lublinie 28-latek został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy.
2014-12-20 10:01:11
(fot. wideo KWP Lublin)
hymm którego banku?
Prawdopodobnie GB
Złodzieje w rządzie, urzędzie, ulicy wszędzie… Co za Polska…
Wypadałoby napisać w jakim banku on pracował…. Ja po przeczytaniu tego artykułu nie wiem nic.
Dostanie 6 z tego po 3 wyjdzie ,teraz powiedzcie mi gdzie w 3 lata zarobisz milion! Gdybym mial jego mozliwosci też bym tak zrobił.Wesołych Świąt
Pracował w Getin Banku w placówce w Lublinie na ul. Okrzei.
To nie jego winny tylko bank okradli a nie pracownik. To dobry człowiek. Nie polecam Getin bank.
Popieram – to DOBRY CZŁOWIEK – został wrobiony!!! „Góra kradła a winę zrzucili na szeregowego pracownika! Mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni i prawda wyjdzie na jaw.
Getin bank ulica Okrzei Lublin. I z tego co wiadomo to jest on winny a nie bank
Ty nic nie wiesz dobrze, dużo osób mówili ze nie jego winny tylko Bank, Jakby on kradł to wtedy uciekł na zagranice, A on nie kradł i nie uciekał i co? Tylko Bank ma schowają.
nabrał kredytu na ponad 50 tyś. na starszą kobietę. Był jej opiekunem bankowym ,brała kredyt na kilkaset złotych a on podsuwał jej umowę na kilkadziesiąt tysięcy. I tak się powtarzało kilka razy. 30 tyś. nawet sam spłacił, ale dalej zostało ponad 50. I co Bank kradł czy on?
Bank kradł. Byłam jego klientką i jest dobry człowiek, skoro nie ma go już w banku to ja zrezygnowałam z getinu konto i nie polecam Getin Bank. reszte pieniadze 50 tys są w banku schowali..