Janusz Palikot usłyszał 8 zarzutów oszustwa i przywłaszczania mienia. W sprawie pokrzywdzonych jest 5 tys. osób
19:54 04-10-2024 | Autor: redakcja
W piątek w mającym swoją siedzibę we Wrocławiu dolnośląskim pionie przestępczości zorganizowanej prokuratury krajowej przedstawiono zarzuty zatrzymanemu wczoraj Januszowi Palikotowi. Przedsiębiorcy zarzucono dokonanie siedmiu przestępstw oszustwa i jednego przywłaszczania mienia. To samo dotyczy jego dwóch współpracowników, Przemysława B. oraz Zbigniewa B. W przypadku pierwszego z nich mowa o trzech zarzutach oszustwa i jednego dotyczącego przywłaszczenia, u drugiego chodzi tylko o oszustwo.
Jak wyjaśnia prok. Katarzyna Calów-Jaszewska z Prokuratury Krajowej, jeżeli chodzi o zarzuty oszustwa, to dotyczą one doprowadzania ponad 5 tys. osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Mowa tu o emisji akcji serii B przez spółki z Grupy Kapitałowej należącej do podejrzanych oraz organizowanymi, promowanymi i nadzorowanymi przez podejrzanych kampaniami pożyczkowymi.
– W dokumentach ofertowych dotyczących zarówno emisji akcji, jak i kampanii pożyczkowych przedstawiono nieprawdziwe, wprowadzające w błąd pokrzywdzonych informacje, co do sposobu wykorzystania pieniędzy wpłaconych przez inwestorów oraz co do rzeczywistej kondycji finansowej spółek. Zainwestowane środki nie były przeznaczane na cele wskazane w dokumentach emisyjnych, a zostały wydane na pokrycie wcześniejszych zobowiązań spółek z Grupy Kapitałowej, które były w złej sytuacji finansowej – dodaje Katarzyna Calów-Jaszewska.
Jeżeli zaś chodzi o przywłaszczenie, to wskazano tu na mienie w postaci napojów alkoholowych. Prokurator tłumaczy, iż podejrzani w związku z umową o współpracy zawartą z jedną ze spółek przechowywali w swoich magazynach napoje alkoholowe, po rozwiązaniu umowy nie zwrócili towaru i sprzedali go podmiotom zewnętrznym. Ze zgromadzonej przez śledczych dokumentacji wynika, iż łączna kwota szkody wyrządzonej oszustwem wynosi 70 mln zł, natomiast przywłaszczeniem 5 mln zł.
Podczas przesłuchania zatrzymani złożyli wyjaśnienia, dziś wieczorem sąd ma podjąć decyzję co do tymczasowego aresztowania Palikota. Nie przyznał się on do winy. Jego wspólnicy zostali wypuszczeni na wolność za poręczeniem majątkowym. Mają zakazu opuszczania kraju i kontaktowania się ze świadkami.
Czekam z niecierpliwością jak posadzą biznesmenów z mafii pis,
To jeszcze sobie poczekasz. Zaraz będzie rok od wyborów, i kogo prawomocnie skazano? Kogo posadzono? No chyba że areszt liczysz jako więzienie, to wyjdzie na to, że dwie urzędniczki i księdza. Jedyne co wychodzi tej władzy to pisowcy z aresztu.
Jak mają zaplecze u prezydenta,mozna sie bawić .Spokojnie przyjdzie na nich czas oby szybko ,lewe fundacje,,kaczoraa srebrna czy tez te pegazusy ,respirator,maseczki,agregaty, ławeczki patriotyczne,mozna by na prawdę się rozpisać. Miejsce mafi jest w więzieniu
Oszust i złodziej ! Tyle ludzi straciło pieniądze ! A on twierdzi że business mi nie wyszedł ! Tak samo się tłumaczył prezes Amber GOLD i jakoś dostał wyrok – a ten złodziej sobie grzyby zbierał na swojej posiadłości na Mazurach i filmiki nagrywał jak popija wódeczkę ! Niech prokuratura wyznaczy poręczenie majątkowe na 20 mln to chociaż ludzie coś odzyskają !
Nie jest ważne jak zaczyna ale jak kończy..
Ten zaczynał w NRD,zdaje się ,że w Singwitz..
Odsiedzi 3 lata, to co specjalnie zostawił dla komornika to przepadnie a potem jako wolny człowiek się stąd wyprowadzi do raju i sobie spokojnie będzie żył jak plichty, szopy i ich mocodawcy.
Pełowska złodziejska menda.
A abonament RTV nadal nie zmieniony.