– Za długo milczałem. Molestowany przez księdza mężczyzna domaga się 500 tys. złotych
18:38 07-12-2015
W poniedziałek przed Sadem Okręgowym w Lublinie ruszył cywilny proces wytoczony przez Piotra H., który domaga się zadośćuczynienia za to że, jak twierdzi, w młodości był molestowany przez księdza. Żądaną kwotę mają wypłacić po równo ksiądz Walerian S. oraz Archidiecezja Lubelska. Prowadzący postępowanie wyłączył jawność rozprawy, co oznacza, że na sali mogły przebywać tylko strony konfliktu. Pozwany ksiądz nie pojawił się w sądzie.
Do molestowania miało dojść w latach 90, gdy Piotr H. miał 13-14 lat. Ksiądz Walerian S., z racji iż był znajomym rodziny, często odwiedzał ich dom. Sprawa ujrzała światło dzienne w ubiegłym roku, kiedy to obecnie mający 34-lata mężczyzna podjął decyzję by o wszystkim opowiedzieć. Jak wyjaśniał, zdecydował się na ten krok, by inne ofiary księży pedofili nie bały się otwarcie o tym mówić.
Ponieważ od rzekomego molestowania minęło zbyt długo czasu, sprawa uległa przedawnieniu i organa ścigania nie wszczęły w tym kierunku postępowania. Początkowo sędzia zarządził postępowanie ugodowe, które jednak nie doszło do skutku. Ksiądz nie przyznał się do niczego i nie zgłosił się na rozmowy. Z kolei przedstawiciel archidiecezji stwierdził, że nie mogą brać odpowiedzialności za to co zrobiła inna osoba. W wyniku fiaska mediacji Piotr H. złożył wniosek o przeprowadzenie rozprawy na drodze cywilnej o naruszenie godności osobistej.
Pozwany ksiądz był profesorem na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Obecnie ma 82-lata i od 12 lat przebywa na emeryturze. Mężczyzna zapowiada że będzie walczył aż do skutku.
(fot. archiwum)
2015-12-07 18:25:19
Jak miał 13-14 lat to nie wiedział, że to było molestowanie?
Bo to pedał, wtedy mu się podobało, a teraz wymyślił, że na tym zarobi
jesteś durniem od urodzenia czy nauczyłeś się tego ???????
Niestety, mógł nie wiedzieć – inne były wtedy czasy. Batmanowi i tak nic nie zrobią – sąd zapewne zlituje się nad 82-letnim pederastą. Bliżej mu do grobu jak do dzieci…
czekal tyle czasu bo sie wstydzil powiedziec? znalazl sobie sposob na latwe pieniadze. klamie i tyle
rozumiem że dla ciebie każdy katabas jest święty już za życia
Ciekawe, czy w gimnazjum chwaliłabyś się kolegom, że zerżnął Cię ksiądz? Chyba że teraz to w modzie…
choćby na głowie stawał to i tak nic nie wskóra… sukienkowa, czarna mafia ma się w tym kraju całkiem dobrze… (niestety 🙁 )
jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze !
dopiero sobie przypomniał? czyli chodzi mu o pieniądze
A o co ma mu chodzić? Jakby mnie sukienkowy w dzieciństwie przeleciał, to też dzisiaj żądałbym zadośćuczynienia – zwłaszcza, że żyjemy wreszcie w wolnym kraju. Watykan to bogate państwo – zapłaci.
ale to Watykan nie zapłaci tylko od tego księdza będą ciągnąć kasę, a ściągalność będzie taka jak się domyślasz
„Dobrodziej” ma 82 wiosny wiec należy oczekiwać, że osiągnie stan stabilny,sprawa przedawni się raz na zawsze, a pan, który dopiero teraz „przypomniał” sobie kto sie na nim dopuszczał tzw. innych czynności seksualnych, zobaczy gest pana Kozakiewicza, a nie kasę.
Długo to ja o tym już czytam – te same pierdoły cały czas
Czarne pedofile
Cytat:” Z kolei przedstawiciel archidiecezji stwierdził, że nie mogą brać odpowiedzialności za to co zrobiła inna osoba. ”
Ale za ukrywanie po parafiach przed odpowiedzialnością to jednak powinni.Jak pan w sukience (nie mylić z księdzem)narozrabiał to go po cichu na inną plebanię przenosili żeby większego rozgłosu uniknąć.Ten zaś z podbitym okiem przez poprzednią ofiarę robił to samo dalej.
Pozdrowienia dla Kazimierza P.
Czy skończy się jak w serialu Ray Donovan?