Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

LIST OD CZYTELNIKA: Nie dajcie się oszukać. Wzmaga się aktywność oszustów

Zbliżają się święta i wiele osób zastanawia się nad prezentami dla najbliższych. Okres ten wykorzystują oszuści, wiedząc że większość z nas jest zabiegana i bardziej podatna na ich działania.

Nasz czytelnik Łukasz przestrzega przez nieuczciwymi klientami na portalach ogłoszeniowych. – Mój brat wystawił do sprzedaży na jednym z portali sprzęt fotograficzny. Po kilkunastu dniach zadzwonił zainteresowany klient, któremu jak twierdził zależało na czasie. Sprzęt miał być rzekomo przeznaczony na prezent. Po uzgodnieniu ceny, zapewnił o dokonaniu wpłaty oraz przysłał potwierdzenie przelewu. Ponieważ klient był z Torunia poprosił, aby sprzęt mógł odebrać jego kolega, który akurat przebywał w pobliżu miejsca zamieszkania mojego brata. Ten się na to zgodził a po kilku dniach okazało się, że padł ofiarą oszusta – pisze Łukasz.

Wartościowy sprzęt trafił do nieznanego człowieka, polecenie przelewu okazało się sfałszowane a numer telefonu, pod którym się wcześniej kontaktowali jest wyłączony. Oto co padło łupem złodzieja: aparat Canon 5D Mark II + Grip, obiektyw Tamron SP 24-70mm F/2.8 Di VC USD, obiektyw Canon EF 85mm f1/8 USM, lampa Canon EOS600EX-RT, statyw Fancier, plecak ASITUS.PL, stabilizator nadgarstka, dyfuzor, dwie karty pamięci, trzy baterie, ładowarka, pasek, oryginalne oprogramowanie na płytach CD, akumulatorki varta, wężyk spustowy oraz zestaw książek Sekret Mistrza Fotografii Cyfrowej Scotta Kelbby’ego.

Gdyby ktoś natrafił na taki zestaw podczas zakupów proszony jest o wzmożoną czujność. Nie dajmy się oszukać i naciągnąć w przedświątecznym okresie. Kto może niech udostępni informację, aby nikomu się nie przydarzyło się podobnie. Sprzęt posiadał przebieg migawki 27903 zaś numer seryjny aparatu to 4262106507.

Apelujemy aby każdy kto natrafił na kradziony sprzęt zgłosił sprawę na policję. Nie bądźmy obojętni na działania oszustów i złodziei.

2015-12-16 22:32:07
(fot. ilustr. pixabay.com)

14 komentarzy

  1. No cóż… Wiem, że nie ma co się teraz mądrzyć, ale jednak ja bym nie wysłała nic, dopóki nie miałabym przelewu na koncie. Szczególnie przy tak wartościowej rzeczy. A jeśli zależało na czasie i był odbiór osobisty, to kasa i aparat z ręki do ręki.

    • Dokładnie, ten news powyżej nie powinien być ostrzeżeniem przed nieuczciwymi nabywcami, a raczej o tym, jak w porę popukać się we własną głowę i na przyszłość nie być drugi raz tak głupim – i tak też powinien w przybliżeniu brzmieć tytuł.
      Bo sorry, ale wydanie aparatu o takiej wartości w zamian za zdjęcie potwierdzenia przelewu? Ja nie wiem jak można to inaczej nazwać, niż skrajną bezmyślnością.

  2. To się nazywa „przekręt nigeryjski” i swego czasu było o tym głośno z powodu wielu oszustw na pewnym portalu na a.

  3. co mogę poowiedziec. kretyn co oddał sprzet bez kasy na koncie

    • Aaron Fleischmann

      Cóż… Obojętnie, w jakim języku byłyby napisane te komentarze, i tak wiadomo, że wysrało je polactwo. Winna ofiara, a nie oszust. Skoro tak, to może ofiara powinna odpowiadać przed sądem za oszustwo?

      • Oszust jest zawsze oszustem. Ale mimo wszystko w dzisiejszych czasach ostrożność i ograniczone zaufanie przede wszystkim – artykuł tylko to potwierdza.

  4. Dokładnie, można było wysłać za pobraniem, albo czekać na kase na koncie, i dopiero wysłać, koleś ma nauczkę, widać że nie sprzedaje za często przez internet, a oszust wykorzystal sytuację

  5. Kurcze, szkoda chłopaka, taki fajny sprzęt i z pewnością wartościowy poszedł za darmo. Ja już czytałam gdzieś niedawno o takich przekrętach, ale gdybym nie wiedziała też pewnie bym się nabrała. Przecież jest druk przelewu, podpisy, pieczątki.. Jeszcze trochę, a będzie tak, że nawet przelew widoczny na koncie w rzeczywistości nim nie będzie. Współczuję chłopakowi. Na odzyskanie sprzętu raczej nie ma już co liczyć, jedynie przestrzec innych.
    A może po pieczątce da się dojść kto ją podbił…chociaż pewnie photoshopem zrobiona..

    • Jakie pieczątki? Jakie podpisy? Czasy przelewów przy okienku już dawno się skończyły. W dobie internetu królują przelewy online, a potwierdzenie wykonania takiego przelewu można sobie nawet w Wordzie zrobić.

  6. Hahaha, no cóż. W sumie to nie kradzież. Sam oddał

  7. Ja domyślam się nawet co to za gagatek jest sprawca. W ten sam sposób oszukał mnie i masę innych osób z lubelskiego a jego sprawa zajmuje się IV komisariat w Lublinie (niestety dalej ludzi oszukuje a Policja jak zwykle stoi w miejscu i przez rok czasu nie zatrzymali go)

  8. Sprzedaje aktualnie obiektyw na popularnym serwisie aukcyjnym. Wierzycie, że w przeciągu tygodnia trzykrotnie próbowano mnie naciągnąć? Po raz pierwszy niby Angol, da cenę jaką zaproponuję. Ok. Przysłał nawet potwierdzenie wykonania przelewu iście zawaliście spreparowane, późnej pisze łamaną polszczyzna, że muszę wysłać szybko paczkę, bo bank potrzebuje potwierdzenia wysyłki (numeru) by mógł przelać pieniądze na moje konto :). Tu już ubaw miałem niezły, podałem nieprawdziwy. Ciekawe kiedy dostanę kolejne? Zgłosiłem sprawę do administracji. Drugi raz jakaś Pani Ewelina pisze z Ukrainy łamana polszczyzną. Ja być, ja chcieć, ja kupić… Wysłałem owszem środkowy na pozdrowienie :D. Sprawa zgłoszona do administracji. Trzeci raz znowu Angol i kolejna blokada konta na serwisie.

    !!!!!!!!!!LUDZIE UWAŻAJCIE!!!!!!!! NIE DAJCIE SIĘ NABRAĆ!!!

Z kraju