Chciał zdążyć na „żółtym”, było już jednak czerwone. Kobieta z dzieckiem trafili do szpitala (zdjęcia)
17:03 20-10-2024 | Autor: redakcja

Do wypadku doszło w niedzielę po południu na Rondzie Narodowych Sił Zbrojnych w Lublinie. Na skrzyżowaniu ul. Jana Pawła II, Nadbystrzyckiej i Krochmalnej zderzyły się dwa samochody osobowe: nissan i honda. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wynika z ustaleń funkcjonariuszy, kierujący hondą mężczyzna poruszał się ul. Jana Pawła II w kierunku ul. Krochmalnej. Zjeżdżając z ronda zignorował jednak wskazania sygnalizacji świetlnej i doprowadził do zderzenia z nissanem, którego kierująca wyjeżdżała od strony ul. Janowskiej.
W wypadku poszkodowane zostały dwie osoby. Kobietę z nissana oraz podróżujące wraz z nią dziecko przetransportowano do szpitala. Przez ponad godzinę występowały utrudnienie w ruchu, obecnie nie ma już problemów z przejazdem.
Jak tłumaczą policjanci, w tym miejscu dość często kierowcy lekceważą kolory świateł a tym samym stwarzają zagrożenie w ruchu. Po zatrzymaniu tłumaczą się, że „chcieli zdążyć na żółtym”.
Galeria zdjęć





Wielu takich jest co chcą zdążyć na żółtym…
no musi się nauczyć że the bile w tym meście rządzą i ustawiają tak światła
To jakieś taje stowarzyszenie?
W tym miejscu to nic nowego. Gdzie są policjanci z dronem?
a przy okazji tego skrzyżowania. Nagminne jest że kierowcy jadący od JP2 w stronę janowskiej . Lecą na pełnej kur . . gdy jest dla niech czerwone na przejściu dla pieszych! Kiedyś dojdzie do tragedii to kwestia czasu!
Mimo że jest tam ograniczenie do 40 km/h i mcyk miasto umywa rączki zrobiliśmy co się da
Ma żółte papiery i zawsze jeżdżę na żółtym.
I gdzie postawił wrak hondy bęcwał? Ano na przejściu dla pieszych.
Analfabeta jakich niemało nie zrozumiał zasady działania kolorów w sygnalizacji świetlnej to też nie wiedział gdzie postawić szrociaka.
LU i wszystko jasne!!!
Przynajmniej laweciarz miał blisko.
no i co pustaku,zdarzyles? hahaha
zdonszyl
Zamontujcie im tam jeszcze liczniki o którą tak się spuszczają fachowcy od szybkiej i niebezpiecznej jazdy. Niestety mamy wielu kretyniw którzy jaknwidza 3 pasy to myślą że to ekspresówka. W tym miejscu to jest nagminny problem oczywiście miasto i policja zwala winę na kierowców zamiast zająć się poprawa bezpieczeństwa i modyfikacja infrastruktury. A jadąc od ronda do nadbystrzyckiej oczywiscie bardzo ciężko jechać zgodnie z limitem 40 km/h bo nasi kierowcy są świetnie i wszytsko widzą. Jak pieszy czeka na przejściu to przed nosem przejedzie mu kilka samochodów.