Wtorek, 21 stycznia 202521/01/2025
690 680 960
690 680 960

Wysyp groźnych zdarzeń drogowych z udziałem pieszych. Policjanci przeprowadzą działania NURD

Lubelscy policjanci przeprowadzą działania kontrolno-prewencyjne pn. „Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego” (NURD). Ich celem jest poprawa bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów — grupy użytkowników dróg, która podczas wypadków jest szczególnie narażona na tragiczne konsekwencje tych zdarzeń.

– Na drogach Lublina i powiatu lubelskiego przeprowadzimy jutro działania pod nazwą „Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego” (NURD). Ich głównym celem jest podniesienie poziomu bezpieczeństwa wśród użytkowników dróg, którzy są najbardziej narażeni na poważne konsekwencje zdarzeń drogowych – informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.

W ramach realizowanych działań, policjanci zwrócą szczególną uwagę na zachowania zarówno kierowców samochodów wobec niechronionych uczestników ruchu drogowego jak również na zachowania samych niechronionych uczestników ruchu drogowego – pieszych, rowerzystów, kierujących hulajnogami elektrycznymi, urządzeniami transportu osobistego oraz wspomagającymi ruch.

Najwięcej patroli będzie można spotkać w rejonie galerii handlowych, gdzie w okresie przedświątecznym panuje wzmożony ruch. Wiele osób w pośpiechu zapomina o podstawowych zasadach bezpieczeństwa.

– Zależy nam na zminimalizowaniu ryzyka wypadków drogowych z udziałem pieszych – dodaje nadkomisarz Kamil Gołębiowski.

48 komentarzy

  1. Ocena: 22

    Mandatu, mandaty i jeszcze raz mandaty. Polskie społeczeństwo jest oporne na wiedzę i zawsze lubi robić na przekór dlatego wszelkie formy pobłażania nie mają w Polsce sensu. Ludzie mają Policję na jaką zasługują, nie jest taka jak zachodzie bo i oni nie zachowują się jak na zachodzie. Covid najlepiej to pokazał, tutaj dyskusje z funkcjonariuszami, podstawy prawne, nagrywanie, czasami szarpanie. A za granicą na lotnisku takie same ograniczenia egzekwowały służby i Polacy potulnie wykonywali polecenia nawet im do głowy nie przyszło dyskutować a co dopiero naruszyć nietykalność funkcjonariusza.

    • Ocena: 11

      Ta mandaty. W Polsce, gdy rejestratory wjazdu na czerwonym nie wyrabiają z przetwarzaniem ilości wykroczeń to się je wyłącza. Czyli zamiast mandatami zmuszać do nie wjeżdżania na czerwonym, to się udaje, że nie ma takiego problemu. A dla niepoznaki postawi się policjanta, który przez cały dzień będzie wystawiał mandaty pieszym, za przejście przez uliczkę, która powinna być strefą zamieszkania.

  2. Ocena: 17

    A i pewnie weźmą udział w akcji dwa patrole. Jeden o 10 drugi o 18,19 kiedy ruch jest dużo mniejszy. Zrobią po 3 interwencje po każda zajmuje 30 minut. No cyrk.

  3. Ocena: 11

    Ile mandatów wystawili policjanci za nieustąpienie pieszemu pierwszeństwa?
    Może to w tym leży problem, że części kierujących nie chce się zatrzymać przed PdP, by pieszy mógł bezpiecznie przejść?

  4. Ocena: 11

    Miało by to większy sens gdyby takie akcje były wymierzone w kierowców i wszyscy pączkożercy wyszli by w teren w godzinach szczytu rano i wieczorem.
    Macie na mapach zagrożeń oznaczone miejsca niebezpieczne. Gdzie to właśnie kierowcy zagrażają pieszym!!! A tak zacznie sie nagonka policji na NURD-ów i kij z całej akcji. Ale w taskach będzie, że zrobione. Cyrk.
    Zapraszam na przejścia z kilkoma pasami ruchu, bez sygnalizacji oraz okolice placówek edukacyjnych gdzie kierowcy po całym chodniku jezdzą! Pracownicy służb to chyba też mają dzieci, nie? To pomyślcie, że to waszych dotyczy. Dziękuję.
    Tylko uwaga jak walniecie niebieskie koguty to już z daleka będzie was widać i nikogo nie uda wam się złapać. Chyba tylko największą łamagę.
    A zamiast rozdawać odblaski pieszym to zacznijcie rozdawać kierowcom noktowizory.

    • Ocena: -4

      A czemu akurat w kierowców ? Jak statystyki wskazują że głównymi sprawcami wypadków z pieszymi i rowerzystami są właśnie oni sami a nie kierowcy? A na dodatek liczba takich wypadków gwałtowni wzrosła w ostatnim czasie!

      • Ocena: 8

        Ale kłamiesz. To kierowcy są sprawcami większości wypadków. Liczba wypadków i ofiar w Polsce od lat maleje.

        • Ocena: -1

          A dlaczego wzrosła? Bo jacyś popier…. urzędasy wymyśliły przywileje dla pieszych, dajcie im jeszcze więcej przywilejów to będą ginąć jak kaczki na odstrzale! No po prostu nóż się otwiera w kieszeni! Kiedy ktoś wreszcie zrozumie, że przywileje dla pieszych w dzisiejszych czasach to zwyczajnie prowadzenie ich na śmierć??!!

          • Ocena: 1

            Co za debilny komentarz. Liczba wypadków w Polsce od lat maleje. Przestańcie kłamać i manipulować!!!

      • Ocena: 3

        Ponieważ piesi są niechronieni to jedno. Znasz samochód który coś zabolało? Po drugie kierowcy nie przepuszczają pieszych, jezdza po chodniku są agresywni, jeżdzą szybko i uzywają auta jako broni zagrażająć pieszym. Zresztą to kierowca ma uprawnienia i obowiązki. Np takie jak mówi artykuł 26 prawo o ruchu drogowym. Słyszał o nim?

        A tak wogóle z czystej przyzwoitości. Boo pieszym jest twoja matka, ojciec, dzieckko, żona, sąsiad czy kolega z pracy.
        Widziałeś kiedyś osobe ranną w wypadku? Z niedowładem ręki, kończyn, utratą słuchu wzroku, tytanową płytą w czaszce.

        Myślisz że taka osoba może daleh aktywnie spędzać czas ze swoim dzieckiem i czy potem ma jakieś ograniczenia. Trochę przyzwoitości. Swoim znajmoym i rodzinie chcesz tego życzyć

  5. Sugeruję wysłać patrole na lubelskie ronda. Wystarczy aparat fotograficzny i 50 k mandatów w dwie godziny (14:30-16:30).

  6. Zemsta mechanika
    Ocena: 1

    Ja jako pieszy i kierowca od lat 30 z zawodowym prawem jazdy śmiem zwrócić uwagę że po 1) Piesi dziś łażą jak święte krowy po przejściach z telefonami przyklejonymi do oczu i ucha. 2) kierowcy nie zwalniają przed przejściami tylko mam wrażenie że wręcz przyspieszają żeby szybciej ominąć 3) nas w szkole uczyli – dochodzisz do przejścia masz się zatrzymać, spojrzeć w lewo, prawo i jeszcze raz w lewo I jeżeli nic nie jedzie mogłeś przejść. A tak na nieszczęście długo nie trzeba. Nieuważny kierowca i nieuważny pieszy i to prowadzi do wypadków. pieszy w konfrontacji z samochodem za dużych szans nie ma. A samochód nie zatrzyma się w dwa metry hamowania. Potrzeba rozwagi z obu stron.

    • Ocena: 4

      piesi zawsze tak łazili jak teraz, odkąd pamięam. Tu się zgadzam. Ale kierowcy to bandyci. My po prosty mamy dalej socjalistyczną mentalność. Jak dalekie ludy ze wschodu. Zero empatii, alktruizmu, szacunku dla innych. A częśc kierowców powinna tracić uprawnienia skoro nie szanuje innych i nie potrafi przewidywać.

      Prawo jazdy to przywilej a nie obowiązek!

  7. Jak policja będzie koło galerii handlowych, o może zwróci uwagę na kierowców, którzy jeżdżą z piskiem opon po parkingu podziemnym pod Felicity i na tych, którzy z Witosa na ten parking skręcają, bo nie zatrzymują się przed przejściem dla pieszych zlokalizowanym koło przystanku

  8. Ocena: 1

    Polski plebs nie rozumie ,że im nie chodzi o bezpieczeństwo tylko o kasę

    • Ocena: 0

      Właśnie powinno o to chodzić wtedy było by bezpiecznie gdyby każdy policjant miał prowizję od wypisanego mandatu. Jak handlowiec.
      BTW kto jest tym mitycznym kimś tam? Komu chodzi o te miliony? Weź się chłopie ogarnij.

  9. Ocena: 0

    Dlaczego w Polsce wciąż obowiązują złe przepisy o ruchu drogowym albo przepisy deklaratywne. Co rozumiem pod pojęciem przepisy deklaratywne otóż rozstrzyganie czy pieszy zbliżył się do przejścia czy już postawił stopę 5 cm na pasach to znaczy że jest uprzywilejowanym uczestnikiem ruchu drogowego w sytuacji podanej powyżej czy też nie. Czy kierowca zatrzymujący się przed przejściem a widzący przechodnia 3 m od pasów to idiota czy osoba która nie chce mieć kłopotów w przypadku kolizji. Czy ktoś bierze pod uwagę że samochód nie zatrzymuje się na odcinku jednego metra jadąc nawet 50 km na godzinę co zresztą jest rzadkością w Lublinie i wchodzenie bezmyślne na przejście w odległości dosłownie dwóch trzech metrów od pojazdu jest wykroczeniem ze strony pieszego lub nie. Kto niby po kolizji ma stwierdzić że pierwszy wtargnął przed pojazd. Sam jestem kierowcą i dziwi mnie jak bezmyślnie postępują piesi sądząc chyba że ja na dwóch metrach zatrzymam pojazd. Oni mają słuchawki na uszach i maszerują widząc białe pasy nie zastanawiając się czy szczególnie teraz przy gorszym stanie nawierzchni kierowca jest w stanie bezpiecznie wyhamować czy też nie. Myślę że doprecyzowanie tych przepisów przechodzenia na wyznaczonych przejściach dla pieszych nieco by sytuację poprawiło. Np. zapisanie że pieszy znajdujący się w odległości jednego metra lub mniejszej od pasów ma bezwzględne pierwszeństwo. Pomijam tu debili jeżdżących 100 km po mieście co jest zresztą prawie regułą w Lublinie. Sam niekiedy delikatnie przekraczam prędkość 50 km na godzinę ale lewymi pasami śmigają klienci swobodnie mnie wyprzedzający i oddalający się dosyć żwawo. Przecież wyprzedzanie sąsiednimi pasami przed przejściem jest normą w Lublinie. Kiedy takiemu kierowcy zwróci się uwagę on nawet nie wie że popełnia- może dla takich kierowców trzeba w Lublinie rozwiesić banery pokazujące wykroczenia na sąsiednich pasach podczas wyprzedzania przed przejściem.

  10. Ocena: 0

    ten dzieciak z wczoraj, przeżył ?

Dodaj komentarz

Z kraju

Biznes i handel

Polityka i społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia