Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Użytkownicy sieci T-Mobile dostają smsy z pytaniem o 20 mln na szkołę ojca Rydzyka. Za odpowiedź zapłacimy

Od kilku dni użytkownicy sieci T-Mobile dostają SMS-y z zapytaniem czy ojciec Rydzyk powinien dostać pieniądze na dofinansowanie szkoły. Odpowiedź na tę wiadomość tekstową jest płatna.

Nasi czytelnicy poinformowali nas, że użytkownicy korzystający z sieci T-Mobile od kilku dni dostają SMS-y z pytaniem dotyczącym przekazania pieniędzy na rzecz szkoły ojca Rydzyka. W SMS-ie czytamy „Pomysł dofinansowania 20 mln złotych szkoły ojca Rydzyka trafił do Senatu. Czy wg. Ciebie ojciec Rydzyk powinien dostać pieniądze? Odpisz TAK lub NIE”.

Ważna informacja dla użytkowników T-Mobile. Sondę przeprowadza firma zewnętrza a nie operator, tak więc za odesłanego SMS-a zapłacimy 3,69 zł z VAT. Co więcej odpisując na wiadomość zapisujemy się na abonament w postaci SMS-ów reklamowych. Odpowiedź na wiadomość może nas kosztować znacznie więcej niż 3,69 zł. Co ciekawe wyniki sondy możemy śledzić na stronie organizatora, firmy 3WAY Sp. z o.o. z Warszawy. Warto przed przystąpieniem to tej „zabawy” dokładnie przeczytać regulamin sondy.

Użytkownicy sieci T-Mobile dostają smsy z pytaniem o 20 mln na szkołę ojca Rydzyka. Za odpowiedź zapłacimy

2016-02-09 18:31:26
(fot. lublin112.pl, grafika tele-ankieta.pl)

16 komentarzy

  1. Było n a wnuczka na policję teraz patrzeć jak będzie na Rydzyka te smsy to tylko sondowanie

  2. Przekret smsowy calkowicie zgodny z prawem, i przyzwolony przez operatora, o zgrozo. W zasadzie caly t-mobile to jeden wielki przekret. Zasieg tej sieci jest dramatycznie slaby, panie na call-center na skargi odpowiadaja: taki jest zasieg i taki bedzie, nie zmienimy nic. Na stwierdzenie ze abonent zmieni siec odpowiadaja: no to trudno. T-MOBILE DO PIACHU!!!!

    • Ciesz się, że mówią Ci prawdę a nie obiecują, że jutro będzie lepiej. A tym bardziej mają gdzieś Twoje straszenie o zmianie operatora; kolego takie rzeczy załatwia się z centralą listownie (mailowo) a nie z BOKiem przez telefon.

      • Kolego, listowna korespondencja utkwila gdzies w ich dziale reklamacji. Maja 30 dni na rozpatrzenie, a ja po przeprowadzce kolejne tygodnie nie moge sie nigdzie dodzwonic, nikt do mnie nie moze sie dodzwonic, smsa odbieram 10 minut biegajac po domu, o wyslaniu mmsa nawet nie marze. Procedura reklamacji trwa i pewnie odbijanie pileczki bedzie trwac jeszcze kilka miesiecy. Dlatego tmobile’a juz nienawidze, czekam na koniec umowy i z fanfarami bede witac plusa z wiele lepszym zasiegiem.

Z kraju