Ul. Szczytowa: Wybuch gazu w bloku mieszkalnym. Jedna osoba poszkodowana
16:18 07-04-2016
Do zdarzenia doszło w czwartek przed godziną 16 w budynku przy ul. Szczytowej w Lublinie. W mieszkaniu znajdującym się na parterze wybuchł gaz. Na miejsce wezwano straż pożarną, pogotowie ratunkowe, pogotowie gazowe, straż miejską oraz zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. W momencie wybuchu w mieszkaniu przebywała jedna osoba.
Obecnie sytuacja na miejscu zdarzenia jest opanowana. W rejonie ul. Krochmalnej lądował śmigłowiec LPR, który przetransportuje oparzonego mężczyznę do szpitala.
Galeria zdjęć
Galeria zdjęć
2016-04-07 16:06:38
(fot. Nadesłane Małgorzata, lublin112.pl)
A do czego była tam potrzebna straż miejska?
Żeby założyć blokadę na koła straży pożarnej 🙂
myśleli, że będzie TV
Żeby blokadę założyć na wypadek gdyby karetka źle zaparkowała
miałam o to samo pytać 😉
Przywiozla pracownika Zarzadzania Kryzysowego…-.-
Pewnie spisywali kierowce karetki bo zatrzymał się w niedozwolonym miejscu 😛
Bo nie mają co z nimi robić, to wysyłają gdzie się da…
Przywiezli pracownika Zarzadzania Kryzysowego… -.-
Na foto widać że pod elewacją ukrył się zwierz z czasów prehistorycznych i musiała sm go złapać i zabezpieczyć.
Zabezpieczenie lokalu i przewóz pracownika Miejskiegho Centrum Bezpieczeństwa Kryzysowego i Bezpieczeństwa Mieszkańców.
do którego szpitala poleciał?
Z tego co widziałem to śmigłowiec LPR poleciał w kierunku Łęcznej.
Tak myślałem, trafi w dobre ręce. Brawo dla Pana który zadysponował śmigłowiec LPR.
Ml.kap strazy pozarnej w sposob prawidlowy wyglosil teorie o zdarzenie o wybuchu sukces prosze o awans dla tego dawnego podpor strazy pozarnej
SM pewnie była bo wcinali kepsa obok bloku i głupio było się zawinąć, bo by się ktoś spruł, że żarli i nie słyszeli, albo myśleli jeden o drugim, że któryś bąka puścił… taka tam potrzebna i porządna służba hahaha 🙂
Szkoda czasu na czytanie komentarzy typu po co była straż miejska są w końcu jako służba miejska wiec co do całego macie w takiej sytuacji. Jeszcze gorsze są komentarze że byli po to żeby założyć blokadę na złe zaparkowanie karetek czy tym podobne. Ludzie bylam podczas wybuchu gazu i to nie jest co najmniej śmieszne!!! Tragedia zawsze jest tragedia a wam dać tylko zdjęcia z tego miejsca i macie rozbudzona wyobraźnie. Macie taka przewagę ze to nie jest dla was(was z małej litry) ktoś bliski z rodziny a jak by było inaczej ? To tam mieszka matka ojciec siostra brat wujek ciotka…. A wy co śmiech przez jakiejś rodziny łzy
Droga redakcjo mała literówka – nie poparzonego tylko oparzonego:)
Pozdrawiam:)
w 2009 roku mieszkałem w tym bloku i również był wybuch gazu – dokładnie w tym samym mieszkaniu
a no własnie, tak mi się wydawało, że kilka lat temu gaz wybuchł w tym samym mieszkaniu!
To było w 2008.