jak to wyciąć ??? ni chu…. nie wytną, choćby skały srały, te drzewka są nie do ruszenia, a już w szczególności te, które rosną przy drogach, przecież dzięki tym drzewom to: blacharz ma robotę, mechanik ma robotę, lekarz też ma robotę, strażak, a czasem nawet ksiądz i grabarz mają robotę więc jak to wyciąć ???
marzena
Napisałam prośbę o interwencję do Zarządu Dróg i Mostów w Lublinie. Teraz nie ma obowiązku dokonywania przeglądów zieleni na podległym terenie. Jeśli mieszkańcy nie zgłoszą problemu nie będzie reakcji. Zachęcam do złożenia pisemnego wniosku o ewentualną wycinkę drzew i usunięcie zagrażających konarów . Rozmowa telefoniczna nic nie zainicjuje. Też jeżdżę tą ulicą i widziałam ten wypadek. Pozdrawiam.
Piotr Popiel Radny Rady Miasta Lublin
Proszę o kontakt w przedmiotowej sprawie. Problem był zgłaszany i omawiany na posiedzeniu Komisji Gospodarki Komunalnej Rady Miasta Lublin w dniu 18 maja b.r. z udziałem Pani Hanny Pawlikowskiej – Miejskiego Architekta Zieleni. W mojej ocenie sprawa powinna zostać skierowana do sądu. Piotr Popiel Radny Rady Miasta Lublin; 696 330 065.
jerbie
Brawo Radny,może uda się udowodnić opieszałość urzędnika(będzie to dla naszego dobra) !
m
Jaka jest podstawa prawna do udowodnienia opieszałości urzędnika skoro nie ma on obowiązku podejmowania interwencji bez wniosku na piśmie najlepiej z datą wplywu na kopii. Trzeba zgłaszać problem do zarządu dróg i mostów. Jest to najkrótsza i najprostsza droga do zalatwienia problemu.
komara trzyma sie wgarazu a nie na balkonie
jak to wyciąć ??? ni chu…. nie wytną, choćby skały srały, te drzewka są nie do ruszenia, a już w szczególności te, które rosną przy drogach, przecież dzięki tym drzewom to: blacharz ma robotę, mechanik ma robotę, lekarz też ma robotę, strażak, a czasem nawet ksiądz i grabarz mają robotę więc jak to wyciąć ???
Napisałam prośbę o interwencję do Zarządu Dróg i Mostów w Lublinie. Teraz nie ma obowiązku dokonywania przeglądów zieleni na podległym terenie. Jeśli mieszkańcy nie zgłoszą problemu nie będzie reakcji. Zachęcam do złożenia pisemnego wniosku o ewentualną wycinkę drzew i usunięcie zagrażających konarów . Rozmowa telefoniczna nic nie zainicjuje. Też jeżdżę tą ulicą i widziałam ten wypadek. Pozdrawiam.
Proszę o kontakt w przedmiotowej sprawie. Problem był zgłaszany i omawiany na posiedzeniu Komisji Gospodarki Komunalnej Rady Miasta Lublin w dniu 18 maja b.r. z udziałem Pani Hanny Pawlikowskiej – Miejskiego Architekta Zieleni. W mojej ocenie sprawa powinna zostać skierowana do sądu. Piotr Popiel Radny Rady Miasta Lublin; 696 330 065.
Brawo Radny,może uda się udowodnić opieszałość urzędnika(będzie to dla naszego dobra) !
Jaka jest podstawa prawna do udowodnienia opieszałości urzędnika skoro nie ma on obowiązku podejmowania interwencji bez wniosku na piśmie najlepiej z datą wplywu na kopii. Trzeba zgłaszać problem do zarządu dróg i mostów. Jest to najkrótsza i najprostsza droga do zalatwienia problemu.