Wtorek, 14 stycznia 202514/01/2025
690 680 960
690 680 960

Poranny wypadek w Lublinie z udziałem rowerzysty. Cyklista trafił do szpitala (zdjęcia)

We wtorek rano na ul. Dywizjonu 303 doszło do wypadku z udziałem rowerzysty. Poszkodowany cyklista z obrażeniami ciała trafił do szpitala. W rejonie zdarzenia nie ma utrudnień w ruchu.

Do wypadku doszło we wtorek około godziny 7.40 na ul. Dywizjonu 303 w Lublinie. Na skrzyżowaniu z ul. Nadrzeczną potrącony został rowerzysta. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kobieta kierująca renaultem wyjeżdżała z ul. Nadrzecznej. Nie ustąpiła jednak pierwszeństwa przejazdu cykliście, który poruszał się drogą dla rowerów wzdłuż ul. Dywizjonu 303 i jechał w kierunku ul. Krańcowej.

Potrącony rowerzysta został przewieziony do szpitala. Na razie nie jest znany stan jego zdrowia. Na miejscu pracują funkcjonariusze drogówki, którzy ustalają szczegółowe okoliczności wypadku. Nie ma utrudnień w ruchu.

Poranny wypadek w Lublinie z udziałem rowerzysty. Cyklista trafił do szpitala (zdjęcia)

fot. lublin112.pl

Poranny wypadek w Lublinie z udziałem rowerzysty. Cyklista trafił do szpitala (zdjęcia)

fot. lublin112.pl

Poranny wypadek w Lublinie z udziałem rowerzysty. Cyklista trafił do szpitala (zdjęcia)

fot. lublin112.pl

Poranny wypadek w Lublinie z udziałem rowerzysty. Cyklista trafił do szpitala (zdjęcia)

fot. lublin112.pl

27 komentarzy

  1. Ocena: 6

    To tylko potwierdza regułę, że kierowcy są ślepi na pieszych i rowerzystów. Kierowca widzi tylko inny samochód, bo inny samochód stanowi dla niego zagrożenie (zwłaszcza jak jest większy).

    • w sedno

    • Tu nie ma godnego życia.
      Ocena: 3

      Dokładnie tak jest są ślepi

    • E tam. Kobiety to nawet autobusu przegubowca nie widzą i wjeżdżają w jego środek. Udokumentowane na tym portalu 😉
      BTW jeżeli miała tak zaparowaną przednią szybę jak na zdjęciu to dziwicie się, że nie widziała rowerzysty?

  2. Widoczność i oznakowanie ścieżki dla rowerów doskonałe! Zabrać babie prawo jazdy!

    • Ocena: -1

      Jeżeli wg Ciebie jazda z zaparowaną szybą to jest kierowanie z dobrą widocznością, to ja mam aŁdi.

      • Ocena: 6

        A teraz pomyśl zanim napiszesz swój kolejny głupi komentarz.
        Zaparowane, bo w aucie było wcześniej ciepło, jak widać stoi po zdrzeniu jakiś czas, na zewnątrz jest niższa temperatura, więc pojawił się para.. specjalisto

        • Jakoś nie sądzę, żeby auto było zaparowane od środka dopiero po zdarzeniu.
          Wyraźnie widać „wizjer czołgisty” wydmuchany przez nawiewy w miejscu, gdzie są one najbardziej wydajne.
          Jak szyba paruje, to paruje cała, jak parę oczyszczają nawiewy, to wpierw właśnie tam, gdzie są najwydajniejsze (od konsoli centralnej, za którą jest nagrzewnica), a dopiero potem dalej.
          Jak ktoś nie potrafi samochodu wieczorem wywietrzyć, żeby mu nie zaparował, a nie ma garażu, żeby w ciepełku stał, to polecam irchową gąbeczkę przed wyjazdem. Tej pani się rada już pewnie nie przyda, bo pewnie już i tak „po kwitach”, ale może kolejna drogowa niedojda nie uszkodzi jakiegoś innego uczestnika ruchu.

        • Ocena: -2

          To skoro wszystko było dobrze, to dlaczego było tak źle? Następnym razem pociągu nie zauważy.

  3. Pięknie zaparowana szyba… a tyle się mówi o tym, żeby nie jeździć na czołgistę, ale widocznie pani ma to gdzieś.

  4. Ocena: -1

    Dobre tempo mają kierowcxynie w pozbywaniu się prawka.

  5. Ocena: -1

    Ja bym się ze strachu zesrał jak bym miał bez zatrzymania jechać rowerem w poprzek ulicy, po tzw. ścieżce rowerowej.

    • Ocena: 0

      To i tak samobójca jesteś. Ja rowery tylko na dachu wożę. Dachu wywrotki.

    • spoko, są pampersy

    • Ty to ogólnie strachliwy (i przez to pośmierdujący) musisz być.
      Przed przejazdem rozsądnie jest zwolnić, tak jak przed skrzyżowaniem czy przejściem dla pieszych, jak jedziesz samochodem.

    • Ocena: -4

      A skąd Ty wiesz, czy kierujący rowerem się zatrzymał czy nie?
      A druga sprawa jest tak, że gdy ja piszę, żeby przed wjazdem na skrzyżowanie się zatrzymywać i upewnić czy pierwszeństwo jest nam udzielane – to jestem wyzywany od głupków, czy że ruch tamuję.

  6. Ocena: -4

    Żywopłot, brak oświetlenia, kasku, tachografu czy co tym razem?

  7. Ocena: -4

    Zacznijmy od tego, że kierowyc to agresywni i niedouczeni bandyci, jeżeli ktoś przed nimi skręca w prawo za wolno bo chce się upewnić czy nie jedzie cykista to od razu widac agresywne zachowania. Machanie rękami, krzyczenie przez szybę, obelgi, albo agresywne wymijanie i mocen przyspieszenie żeby się zatrzymac 100 m dalej na światłach.

    Ale żeby było po równo to pedalarze też są tacy sami.
    Więc tu wychodzi, że jedni i drudzy mają w tyłku wszystkich wokół i myślą tylko o sobie. Nawyki mamy tragiczne. Jesteśmy tacy sami jak mongolscy wyznawcy putina, taka sama kacapska mentalność tylko u nas o na włącza się na drogach publicznych.

    • Ocena: 3

      Nie jest po równo, bo to kierowcy są sprawcami większości wypadków.

      • Ocena: -1

        No a nie pomyślałeś że wynika to po prostu ze statystyki? Kierowców jeździ więcej niż rowerzystów więc logiczne że tych których jest więcej spowoduje więcej zdarzeń

  8. Kolejny do kolekcji
    Ocena: -4

    Rowerzyści powinni mieć zakaz jazdy od 1 stycznia do 31 grudnia po drogach publicznych. Na jakich prawach oni się poruszają? Kto to w ogóle dopuścił do ruchu?

    • Ocena: 3

      A dlaczego tylko rowerzyści? Kierowcy też. Kierowcy powinni również przechodzić obowiązkowe badania okresowe i egzamin ze znajomości Kodeksu Drogowego.

  9. Ocena: -5

    Znów wypadek. Kierowcy nie znają przepisów. Rower i pieszy zawszeaja pierwszeństwo. Nie można w nich wjeżdżać to już próba zabójstwa. Mam nadzieję że nie udana.

    • Ocena: 7

      Rower i pieszy nie zawsze mają pierwszeństwo. Chociaż w tym przypadku miał.

Dodaj komentarz

Z kraju

Biznes i handel

Polityka i społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia