Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Po pijanemu dachowali volkswagenem. Jeden może zostać kaleką do końca życia

Trzech młodych mężczyzn dachowało w nocy volkswagenem golfem. Żaden nie przyznaje się do winy. Jeden z nich doznał poważnych obrażeń ciała, dwaj trzeźwieją w areszcie.

Do wypadku doszło w niedzielę około godziny 2 w nocy w miejscowości Czajki koło Miłocina. Na drodze prowadzącej z Miłocina do Palikij dachował volkswagen golf. Na miejscu interweniowała straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja. Po dojeździe ratownicy zastali rozbite auto i trzech młodych mężczyzn.

Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze lubelskiej drogówki, kierujący volkswagenem najprawdopodobniej w wyniku nadmiernej prędkości stracił panowanie nad pojazdem. Auto wypadło z drogi i koziołkowało zatrzymując się na pobliskim polu. Pojazdem podróżowało trzech młodych mężczyzn w wieku 17, 18 i 20 lat.

Jeden z nich, 20-latek, z poważnymi obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala. Jak nas poinformowano, doznał m.in. złamania kręgosłupa szyjnego oraz stracił oko. Dwaj pozostali nie odnieśli poważniejszych obrażeń i trafili do policyjnego aresztu. Cała trójka znajdowała się pod wpływem alkoholu.

Teraz policjanci ustalają szczegółowe okoliczności wypadku, jak też który z mężczyzn kierował autem.

Po pijanemu dachowali volkswagenem. Jeden może zostać kaleką do końca życia

(fot. lublin112)
2016-08-21 14:00:35

50 komentarzy

  1. Niech mu teraz kumpel płaci rentę do końca życia!!!!! Głupich siać nutę trzeba! Sami się rodzą! Niestety!!!!!!!

  2. oni już kolegami nie będą

  3. ludzie to ch*je !!!!!ciekawe która matka czy ojciec takie komentarze by dawało gdyby to jego syn doznal obrażeń.Ludzie zapominacie,ilu z Was jezdziło z kims po pijaku ???ile k*urwa !!!!są sytuacje których nie przewidzi nikt .Młodośc,głupota.Zgadza się.Troche wyrozumiałości.

    • Chyba piszesz o sobie. Osobiście Ani nie kierowałem po alkoholu Ani bym z pijakiem nie wsiadł do auta. A jak się ma dobrych rodziców to nauczą tych wartości dzieci. I z góry Ci współczuję,bo z Twojego komentarza wynika, że Ciebie nie nauczyli…

      • uważasz że mają złych rodziców???Człowieku nie zawsze mimo tłumaczeń i dobrego wychowania dzieci podążają za wartościami wyciągnietymi z domu.Po prostu młodość i głupota tjw.napisałem.Ja akurat pochodzę z domu dziecka więc nie wiem jakich miałem rodziców,nie wiem też czego by mnie nauczyli,ale Ty wiesz lepiej 🙂

        • I zapłacili za swój czyn. W tym wieku każdy niezależnie od sytuacji w życiu powinien mieć świadomość co robi. Głupotą bym tego nie nazwał, bo stali się potencjalnymi mordercami. Całe szczęście że nikomu innemu nic się nie stało.

    • Zrozumieją, jak kogoś z ich rodziny to spotka

    • ciekawe czy byłbyś taki wyrozumiały, gdyby w wyniku takiego wypadku zginął lub doznał obrażeń ktoś z Twoich bliskich. Ja sama podróżuję z moją 1,5 -roczną córką i nieraz mam ochotę wysiąść i nakopać do d…py imbecylowi jadącemu środkiem i ani myślącemu zjechać na swój pas albo wyprzedzającemu na zakręcie i idącemu z Tobą na czołówkę. Myśl, że coś mogłoby się stać mojej córce lub mężowi codziennie dojeżdżającemu do pracy sprawia, że człowiek dla takich debili nie ma współczucia. No cóż, takie jest życie… za błędy się płaci czasem bardzo drogą cenę… A współczuje się niewinnym, których krzywdzi los, a nie własna głupota.

  4. Każdy chłopak z pod lubelskiej wsi.. Jeździ Golfem TDI.
    I bardzo dobrze.. Po wódzie .? Za kierownicę.?
    Pomyślcie ,że drogą mogło iść wasze dziecko..

  5. Chociaż 1:0 się udało. Teraz odebrać prawo do rent i zasiłków i będzie odpowiednia kara. A była taka fajna impreza, zapewne nie pierwsza w ich wykonaniu.

    • jeden z trzech (tych trzech)

      A żebyś wiedział, że była – szkoda że tak sie skończyła Bóg wybaczy bo stary i nie wszystko widział.

  6. moja dawna fura, remont silnika robiłem w niej 1.8 B 90KM wersja GT

  7. Jestem z Miłocina i nie słyszałam o tym wypadku, to miejscowi ?

  8. Tak miejscowi

Z kraju