Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

Nie odstawił wózka na zakupy, odpowie przed sądem. Pijany kierowca wpadł przez brak kultury AKTUALIZACJA

Spakował zakupy do auta, jednak nie odstawił na miejsce sklepowego wózka. Zareagował świadek, który wyczuł od niego woń alkoholu.

W nietypowy sposób wpadł w środę po godzinie 15 pijany kierowca. Jak nas poinformowano, na parkingu jednej z hurtowni przy ul. Chemicznej w Lublinie mężczyzna pakował zakupy do auta. Po wszystkim nie odstawił sklepowego wózka na miejsce. Zareagował na to inny klient, który zwrócił mężczyźnie uwagę. Kiedy ten opowiedział, świadek wyczuł od niego woń alkoholu.

Aby uniemożliwić mężczyźnie odjechanie, zablokował volvo swoim autem, a następnie powiadomił o wszystkim policję. W trakcie oczekiwania na patrol, mężczyzna starał się wmówić świadkowi, że jest trzeźwy, tylko źle się czuje gdyż niedawno wyszedł ze szpitala. Symulował również dolegliwości sercowe. Pomimo kilkukrotnych propozycji wezwania ratowników, odmawiał pomocy medycznej.

Przybyli na miejsce policjanci za pomocą alkomatu sprawdzili jego trzeźwość. Urządzenie wykazało 1,5 promila w organizmie. Jak wyjaśniał mężczyzna, chciał on tylko przeparkować auto. Tłumaczenia nie pomogły i kierowca volvo, gdy tylko wytrzeźwieje, usłyszy zarzuty.

(fot. nadesłane)
2018-09-26 19:40:03, aktualizacja 21:56

26 komentarzy

  1. Brawo. Podstawa godna pochwalenia.

  2. Niech to będzie przestroga! Wózki należy odstawiać.

  3. Brawo.
    W tym wypadku jestem za przepadkiem mienia. Czyli auto na licytację. Uzyskane pieniądze na dla poszkodowanych w wypadkach przez takich jak on. To nic ze samochód kolegi, szwagra, siostry, czy brata z wypożyczalni lub firmowy. Przepadek mienia to jedyne rozwiazanie na pijanych kierowcow

Z kraju