Ministerstwo Zdrowia proponuje skrócenie izolacji pacjentów covidowych
09:26 25-04-2021 | Autor: redakcja
Minister zdrowia Adam Niedzielski przekazał portalowi prawo.pl, że mniej więcej 2-3 tygodnie temu Rada Medyczna wydała zalecenie dotyczące postępowania z pacjentami, a teraz uspójnia z nim rozporządzenie. Jak podaje serwis, w stanowisku z 24 marca, podpisanym w imieniu Rady Medycznej przez prof. Andrzeja Horbana, głównego doradcę premiera do spraw Covid-19, czytamy, że izolacja może być zakończona dla pacjentów objawowych, po co najmniej 10 dniach od pojawienia się objawów i co najmniej po 24 godzinach bez gorączki, o ile nastąpiła poprawa kliniczna, czyli zmniejszyły się takie objawy jak kaszel i duszności.
Eksperci, cytowani przez prawo.pl, obawiają się, że krótsza izolacja może doprowadzić do większej ilości zakażeń.
– Izolacja jest po to, aby zmniejszyć transmisję – ocenia dr Paweł Grzesiowski.
Z kolei Tomasz Zieliński, wiceprezes Porozumienia Zielonogórskiego zwraca uwagę, że temperatura to jest parametr nie do zweryfikowania. Dlatego według ekspertów o zakończeniu izolacji powinny decydować testy antygenowe.
– Zwalniać z izolacji mogłyby, zatem np. dwa negatywne wyniki badań z wymazów z górnych dróg oddechowych pobranych w odstępie 24 godzin lub jeden negatywny wynik po określonym czasie (np. 7 lub 10 dni) od wyniku pozytywnego – mówi Jakub Kowalski, radca prawny, wspólnik w Kancelarii Radców Prawnych Mirosławski, Galos, Mozes.
Test antygenowy pokazuje, bowiem najlepiej obecność antygenu. Gdy ten zanika, pacjent już nie zaraża.
– Takie testy potaniały, są dostępne. Warto wydać 20 złotych, by mieć pewność, że pacjent już nie zaraża. To sposób na zmniejszenie transmisji – podkreśla w wypowiedzi dla prawo.pl dr Grzesiowski.
(fot. pixabay.com, źródło informacji: PAP MediaRoom)
Proponuję 50% wynagrodzenia. Ozdrowieńców więcej by było, niż chorych. PLANdemia szybko by się skończyła.
Idź do licha, u nas w jednej z placówek taki mądrala przyłaził z covidem do pracy i pozarażał współpracowników – wiedział, że stracił smak i węch, ale nigdzie się nie zgłosił. I niestety, nie wszyscy przeszli tak lekko jak on, ale też „w podziękowaniu” jako chorzy podali go jako osobę z kontaktu, więc i tak swoje odsiedział uziemiony.
Aniu a co z tu promowanym spiskiem odgórnym zwanym też bocznym?
Gdzie podział się mario?
Sepsa mario może nicka zmienił, pojęcia nie mam.
Ale was robią od ponad roku w ja chu
Sprytny Chińczyk zrobił pustogłowie komentującym tutaj
dr Paweł Grzesiowski, ten osobnik proponował miesiąc temu chodzenie w dwóch maseczkach. Teraz optuje za tym, żeby na powietrzu chodzić bez masek. Od dawna udowodnione jest, że na powietrzu nie ma możliwości zainfekowania się, tylko zamknięte pomieszczenia i przebywanie x czasu z osobnikiem zainfekowanym. Dezinformacja sukcesem plandemii.