Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

Mieszkańcy zadecydują o przyszłości górek czechowskich. W kwietniu odbędzie się referendum

Na początek kwietnia zaplanowano referendum, w którym mieszkańcy Lublina mają się wypowiedzieć, czy miasto w zamian za budowę parku na górkach czechowskich, ma pozwolić na budowę bloków na dawnym poligonie. Spółka chce stworzyć tam kilka tysięcy mieszkań.

Na niedzielę 7 kwietnia wyznaczona została data referendum w sprawie przyszłości górek czechowskich w Lublinie. Mający ponad 100 ha teren dawnego poligonu wojskowego należy do spółki TBV Investment, która proponuje na obszarze około 75 ha terenu urządzić park. Ma wyłożyć na to minimum 10 mln zł a następnie za symboliczną złotówkę przekazać go miastu. Stawia jednak jeden warunek, chodzi o zmianę miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego na pozostałych 30 ha.

Obecnie dozwolona jest tam jedynie mała zabudowa mieszkalna, a także budynki o charakterze usługowym, komercyjnym i sportowo-rekreacyjnym. Tymczasem spółka chce zbudować bloki mieszkalne. Na osiedlu miało by powstać kilka tysięcy mieszkań. To z kolei wywołało lawinę protestów, wiele osób nie zgadza się aby ten teren został zabudowany. Mieszkańcy domagają się objęcia terenu górek czechowskich ochroną z uwagi na m.in. cenne dla miasta środowisko naturalne jakie tam występuje.

W połowie października ub. roku prezydent Lublina Krzysztof Żuk postanowił, że to mieszkańcy sami zadecydują o dalszych losach tego terenu. W kwietniowym referendum, do udziału w którym uprawnionych jest około 260 tys. osób, będzie trzeba odpowiedzieć tak lub nie na jedno pytanie:

„Czy jest Pan/Pani za tym aby Gmina Lublin zmieniła obecnie dopuszczony miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego rodzaj zabudowy z usługowej, komercyjnej i sportowo-rekreacyjnej na zabudowę mieszkalno-usługową na ok. 30 ha terenu tzw. górek czechowskich, w zamian za przekazanie Gminie Lublin pozostałych ok. 75 ha tego terenu i współfinansowanie przez obecnego właściciela jego zagospodarowania, jako zieleni publicznej, przy zachowaniu cennych przyrodniczo walorów”.

Niedługo po ogłoszeniu terminu referendum, spółka TBV przesłała oświadczenie, w którym zaznacza, że do kwietnia zamierza rozmawiać i zachęcać mieszkańców miasta do głosowania.

-Będziemy tłumaczyć, że chcemy zachować zieleń i nie zamierzamy zająć ani jednego centymetra kwadratowego ponad to, na co pozwala obecne prawo. Będziemy przekonywać, że to my, poprzez czynną ochronę przyrody i walkę z inwazyjną rośliną – nawłocią – jesteśmy prawdziwymi obrońcami Górek, zaś zostawienie tego terenu bez opieki botaników – spowoduje nieodwracalne szkody. Działając w porozumieniu z najwybitniejszymi ekspertami w zakresie ochrony środowiska będziemy troszczyć się o wszystkie chronione gatunki fauny i flory, a także podkreślać, że zachowane w parku wąwozy zapewnią naturalny dopływ świeżego powietrza do miasta- tłumaczy Marta Hordyj.

Z pewnością przeciwnicy zabudowy tego terenu również nie będą siedzieli bezczynnie i w najbliższych miesiącach możemy spodziewać się kolejnych działań w obronie górek czechowskich.

(fot. lublin112)

30 komentarzy

  1. Nie ma to jak blokować wszelkie inwestycje, tylko po to aby teren nadal był zaniedbywany, świetny wybór, poparty logicznym mysleniem Brawo

  2. Oczywiście, zanim ekolodzy nie dostaną kasy to nadal będą blokować dalsze inwestycje. Kto normalny nie chciał by parku na ponad 70 hektarów? Chcą przytulić kasę i dlatego ta farsa wciąż trwa…

Z kraju