Kolejni kierowcy Taxify wpadli w ręce ITD. Jedno z aut odjechało na lawecie (zdjęcia)
11:36 23-11-2018

W czwartek inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie przeprowadzili kolejną akcję, w trakcie której sprawdzano legalność wykonywania transportu osób na terenie miasta.
Przed godziną 8 rano w dzielnicy Dziesiąta zauważyli kierowcę, którego podejrzewali o prowadzenie działalności zarobkowej w ramach aplikacji Taxify. Na ulicy Pruszyńskiego zatrzymali auto do kontroli w momencie, kiedy z pojazdu wysiadali pasażerowie.
Okazało się, że kierowcą był obywatel Ukrainy, student jednej z lubelskich uczelni. Kierowca nie posiadał właściwej licencji uprawniającej do wykonywania przewozów, a także nie okazał orzeczenia lekarskiego i psychologicznego.
Dodatkowo na miejscu kontroli pojawili się funkcjonariusze Straży Granicznej. Będą oni prowadzić dalsze czynności w zakresie legalności pobytu mężczyzny w naszym kraju i świadczenia pracy na terytorium Polski.
– Ponieważ obcokrajowiec nie uiścił wymaganej prawem kaucji w wysokości 14.000 złotych, na poczet przewidywanej kary pieniężnej, pojazd został usunięty z drogi na wyznaczony parking strzeżony. Pojazd będzie przechowywany przez 30 dni a następnie, w przypadku braku wpłaty kaucji, będzie podlegał licytacji. Środki uzyskane ze sprzedaży będą zaliczone na poczet należności skarbu państwa – wyjaśnia Paweł Gruszka z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie.
Kolejny kierowca został zatrzymany kilka godzin później, w tej samej dzielnicy, na ul. Wita Stwosza. Przewoził pasażerów zarejestrowanym w Irlandii BMW z kierownicą umieszczoną po prawej stronie. Również nie posiadał właściwej licencji uprawniającej do wykonywania przewozów, a także nie okazał orzeczenia lekarskiego i psychologicznego.
Był to jeden z jego pierwszych kursów w ramach aplikacji Taxify. Dodatkowo miał pełną świadomość, że działalność ta nie jest do końca zgodna z polskim prawem. Jak wyjaśniał, miał nadzieję, że uda mu się uniknąć kontroli. W tym wypadku również grozi mu 14.000 złotych grzywny.
(fot. lublin112.pl i WITD)
Proponuję każdemu kandydatowi na kierowcę taxify pójść do siedziby ITD po niezbędne wyjaśnienia. Na 100% każda wątpliwość zostanie mu wyjaśniona. Można dowiedzieć się na jakich zasadach można korzystać z czyjejś licencji na przewóz osób, a kiedy bezwzględnie trzeba mieć swoją. Jakie szkolenia, jakie badania, a nawet jak to wszystko załatwić. W ITD też pracują ludzie (wbrew temu co o tym myślicie) i niejedno chętnie Wam wyjaśnią. Nie jest to wszystko takie straszne, ale nie należy bezgranicznie ufać ludziom którym wydaje się że wiedzą i wciskają wam ciemnotę by tylko zarobić. Nie bądźcie matołami i róbcie to LEGALNIE!
Jestem kierowcą Taxify i nie robi to na mnie wrażenia, a od straszenia są duchy, nie lublin112. Następnym razem podpisujcie, że artykuł sponsorowany przez ITD.
Nie bądź taki cwany pajacyku w różowym kółkiem w nosie,i na ciebie przyjdzie czas /
Chyba jednak robi wrażenie skoro boisz przedstawić się prawdziwym imieniem i nazwiskiem.
Oooo Patrycja się odezwał, przyjdzie na ciebie kolej oj przyjdzie,tylko szykuj kasę.
Winiarskiemu się coś ubzduralo że może zostać głównym w Warszawce. Biedactwo dlatego tak się chcę wykazać.
Qurła, nie można tak samo z pijanymi? 14tys. kary, a jak nie ma to auto w poczet tej karh i po 30 dniach licytacja. Dlaczego???
meldunek obywatelstwo przynależność do społeczeństwa ot powód niezatrzymywania mienia ruchomego ciemnogrodzie tak jest w całej europie ale barak słów w czasach dzisiejszego hejtu
a taksówkarze w ecocar w warszawie o ile można ich tak nazwać Są chamscy wulgarni nastawieni tylko na kasę (wydymanie klienta) wczoraj pobili już rekord wszystkiego. nigdy nie skorzystam z waszej firmy. porażka to mało powiedziane.