Po zarzutach protestujących taksówkarzy o bierność w stosunku do przypadków łamania prawa przez nielegalnych przewoźników, służby w całym kraju ruszyły z intensywnymi kontrolami. Przeprowadzono je także w Lublinie.
W odbywającym się w poniedziałek w Warszawie ogólnopolskim proteście brali udział również taksówkarze z Lublina. Podobnie jak ich koledzy z całego kraju, sprzeciwiają się nielegalnym przewoźnikom.
Za pośrednictwem wojewody lubelskiego taksówkarze z Lublina złożyli petycję skierowaną do premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie nieuczciwej konkurencji. Żądają stanowczych działań wobec firm, które nielegalnie prowadzą przewóz osób.
Kilkudziesięciu taksówkarzy z Lublina ma wziąć udział w ogólnopolskim proteście, jaki w najbliższy poniedziałek odbędzie się w Warszawie. Domagają się równego prawa wobec wszystkich przewoźników.
Lubelscy policjanci sprawdzali, czy wykonujący zarobkowy przewóz osób posiadają wymagane prawem licencje i zaświadczenia. Jako jedyni mogliśmy uczestniczyć w tych działaniach. Wpadło czterech kierowców.
W całym kraju trwają działania związane z kontrolami kierowców wykonujących przewozy osób w ramach różnych aplikacji. W Lublinie wpadło kolejnych trzech.
Kolejnych czterech kierowców Taxify i tylko w ciągu dwóch dni zatrzymali lubelscy policjanci i inspektorzy transportu drogowego. Podobne kontrole rozpoczęły się w wielu miastach w całym kraju.
Dzisiaj w Lublinie stanęli naprzeciw siebie przedstawiciele Taxify, WITD, taksówkarzy oraz urzędników. Zarzutów kierowanych w stronę firmy zarządzającej aplikacją było wiele, niestety jej przedstawiciel nie zawsze był w stanie się im przeciwstawić. Wiele jego odpowiedzi było wymijających.
Inspektorzy Wojewódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego przeprowadzili kolejne kontrole kierowców działających w ramach Taxify. Przewozy nadal wykonywane są bez wymaganych uprawnień.
Inspektorzy Transportu Drogowego nie odpuszczają osobom wykonującym przewóz osób za pomocą aplikacji Taxify. Zatrzymano dwóch kolejnych mężczyzn. Grozi im wysoka kara finansowa.