Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024
690 680 960
690 680 960

Dostał sześć mandatów na kwotę 7350 zł. Za naruszenia czasu pracy

Sześć mandatów na kwotę 7350 zł za naruszenia z czasu pracy dla kierowcy, a także przewidywana kara pieniężna na przedsiębiorcę w wysokości 17.250 zł. To efekt kontroli jednej z ciężarówek przez inspektorów Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie.

32 komentarze

  1. A co sądzicie o kierowcach ciężarówek którzy dla potrzeb firmy wykonują trasy w normie( nie znam się dokładnie ale około 9 godzin). Ale! od 6 rano wykonują pracę na busie towarowym do 3,5 t który nie ma tachografu lub jako ślusarz czy mechanik, około 14 załadunek i wyjazd, powrót około północy, i to nie jest sporadyczny przypadek tylko codzienność. Zapewne wiele jest takich firm nie tylko ta znana mi, czy w takich przypadkach szefowie mają świadomość że wypuszczają w trasę potencjalnego bandytę drogowego

    • Coś musi być zakombinowane, bo chyba nie ma przepisów zezwalających na pracę 18h dziennie. A tacy kierowcy to chyba maja coś z głową nie tak, że dają się tak wykorzystywać. Argument, ze jak się nie zgodzą to stracą pracę do mnie nie przemawia. Trzeba się szanować. I szukać normalnej firmy. Jak praca kierowcy ma być dobrze płatna i w normalnych warunkach jak dziad-transy mają niewolników za pracowników.

      • Można tyle jechać w podwójnej obsadzie i on taka jazdę symulowal bo miał dwie karty ale jak jest jeden szofer i normalny inspektor to o wykryje

  2. jak można karać kierowce za wykroczenie z przed 30 dni?????? to jest chore, tym powinna zająć sie KE, A nie sądami.

  3. Świadomość co się może stać,jak taki jezdzi non stop prawie nie śpiąc , to oni wszyscy i kierowcy i pracodawcy mają w głebokim poważaniu …puki się nie stanie tragedia na drodze ..wtedy ” no jak to się mogło stać ?”….kierowców ciężarówek brakuje ,wiec w robocie moga sobie przebierać jak chcą …tu mi nie pasuje idę gdzie indziej .Stąd też dziwi mnie fakt ze mówi się że to pracodawca coś wymusza na takim kierowcy np.naciąganie czasu pracy …jakby mi taki coś takiego zasugerował ,to dziekuję i idę gdzie indziej ,proste i oczywiste.Dlatego podejrzewam ze w wiekszosci przypadków kombinacji z czasem pracy ,kierowcy robią z własnej i nie przymuszonej woli …zeby wiecej zarobić ,zeby szybciej wrócić itd

  4. Takich trzech jak ich dwóch to nie ma ani jednego

  5. Zmuszanie kierowcy do takiej jazdy – zdarza sie, inna sprawa że nadal w większości firm transportowych obowiązuje psia podstawa (często minimalna krajowa) i kilometrówka. A slabe są próby przeciwdziałania takim praktykom, i chyba tu się szybko nie zmieni.
    Polska jest dużą siłą na europejskim rynku transportowym. Ale pomyślmy – czym się różni firma zachodnia od wschodnich – auto i naczepa dla wszystkich kosztuje tyle samo, paliwo, opłaty drogowe – też. Ale koszty kierowcy – tu można sporo przyciąć.

Z kraju