Chemiczna bomba w Urzędzie Wojewódzkim. Alarm był fałszywy
18:43 10-05-2016
We wtorek tuż po godzinie 15 przed budynkami lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego przy ul. Spokojnej i Lubomelskiej pojawiły się służby ratunkowe. Jak się okazało, powodem interwencji była informacja o podłożeniu ładunku wybuchowego. Pracownikom polecono przerwać pracę a ponieważ zbliżała się godzina zamknięcia urzędu, zwolniono ich wcześniej do domów.
Sytuacja taka wystąpiła nie tylko w Lublinie. Mianowicie do Rządowego Centrum Bezpieczeństwa wpłynął mail informujący, że w urzędach wojewódzkich na terenie całego kraju zostały podłożone chemiczne ładunki wybuchowe. Ze względów bezpieczeństwa zadecydowano o ewakuacji.
Wszystkie pomieszczenia w budynkach zostały sprawdzone przez policjantów. Żadnego ładunku wybuchowego nie znaleziono. Trwa ustalanie sprawcy fałszywego alarmu.
(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2016-05-10 18:40:01
Pewnie któryś strzelił Bąk a bez pucy, a reszcie sie źle zrobiło że musza wachac bzdzine
Założę się że go nie zlapiecie 😀
pewnie ewakuowano tylko pracowników UW, bo innych pracowników biurowca na pewno nie…..
Okaże się, że dzwonił ktoś z urzędu bo się nudził w pracy.
może tak być, bo nudzi im się w pracy, albo za mało dostali „dodatku” za obsługę 500+