Lublin: Próbowali wyłudzić pieniądze „na policjanta”. Jedna osoba dała się oszukać
14:44 26-08-2015
Lubelscy policjanci ustalają sprawców oszustw metodą „na policjanta”. We wtorek doszło do czterech prób wyłudzenia pieniędzy.
– Sprawcy dzwonili prosząc o podanie adresu. Twierdzili, że za chwilę ktoś przyjedzie z niespodzianką. Po tym telefonie dzwoniła kolejna osoba podając się za policjanta. Mówiła, że poprzedni telefon był od oszustów, a policjanci są na ich tropie. Rzekomy policjant prosił o pomoc w zatrzymaniu oszustów, miała ona polegać na przelaniu pieniędzy na podane przez niego konto – opisuje schemat działania oszustów podkom. Andrzej Fijołek z KWP Lublin.
Dwóch mieszkańców naszego miasta uwierzyło w taką historię. W jednym przypadku 66-letnia kobieta poszła do banku zaciągnąć pożyczkę na ten cel. Jednak kierownik placówki bankowej zorientował się, że kobieta padła ofiarą oszustów. Zablokował wypłatę i poinformował policję.
Z kolei 84-letni mężczyzna poszedł do banku z zamiarem wykonania przelewu na kwotę 14 tys. złotych.
– Przed dokonaniem przelewu, stwierdził że to jest oszustwo, więc przelał połowę tej kwoty – informuje podkom. Andrzej Fijołek
Lubelscy policjanci prowadzą poszukiwania oszustów i jednocześnie ostrzegają starsze osoby o oszustach wykorzystujących ludzką ufność, otwartość i szczere intencje.
2015-08-26T12:36:24
(fot. lublin112.pl)
Dobry dziadek stwierdzil ze to oszustwo wiec przelal polowe hahahahaha
Zawsze mógł przelać pięć razy tyle – na złość oszustom.
To znaczy że co, połowę wyłudzanej kwoty przywłaszczył? Współudział jak nic! 🙂
Wniosek z tego jeden, zrezygnować z telefonu stacjonarnego. Nic tylko dzwonią albo złodzieje albo reklamy, pokazy, … w żaden sposób nie można tego zablokować i płacić jeszcze przynajmniej 30-40zł abonamentu + opłata za minuty.
Jeżeli myślisz ,że tylko do starszych osób mających stacjonarne telefony dzwonią to się grubo mylisz. Ostatnio na tel. komórkowy dziadków wydzwaniali jacyś ludzie i strasznie dużo się dopytywali: czy to ten nr telefonu na który dzwonią, jak się ktoś nazywa, jakie miasto, gdzie mieszka itp. W jakim celu jak myślisz? Nie mniej tel. kom. jest bezpieczniejszy dla starszych. Wystarczy że nie będą odbierać rozmów z nr nie zapisanych w ks, tel. lub zastrzeżonych. Tak im nakazałem i skończyło się nagabywanie.
Nie wiem jak na stacjonarnym, ale w sieci komórkowej można sobie zastrzec u operatora że nikt z numeru zastrzeżonego do nas się nie dodzwoni oraz zablokować zgodę na telefony reklamowe. Ostatnio dzwonili do mnie z pewnego banku z propozycją założenia konta. Dokładnie się wypytałem skąd mają mój numer. Poza tym na komórce można też ustawić tak aby odrzuciło połączenie jeśli danego numeru nie mamy zapisanego w książce telefonicznej – nie musimy wtedy za każdym razem wyciągać telefonu z kieszeni tylko z automatu połączenia są odrzucane.
Tym sprawcom to się nagroda Nobla należy,a w najgorszym przypadku Viktory!!!
brawo dla oszustów.
Do mnie tez dzwonili… Narobili tylko paniki w domu