Zderzenie samochodu osobowego z dostawczym. Jedna osoba ranna
06:54 08-05-2014
Do wypadku doszło około godziny 5:20 na skrzyżowaniu al. Solidarności i Sikorskiego w Lublinie. Zderzyły się dostawczy mercedes oraz osobowa toyota. Jak wstępnie ustalono mężczyzna kierujący toyotą, jadąc od strony zamku skręcał w lewo. Wykonując manewr nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu dostawczemu mercedesowi, który jechał od strony Warszawy.
Jak wyjaśniał nam kierowca dostawczego auta, nie miał szans na uniknięcie zderzenia. -Trąbiłem lecz on nie reagował. Chciałem uciec w prawo lecz zobaczyłem stojący tam autobus, więc wjechałem w sygnalizator a potem w toyotę. Na miejsce przyjechały dwa zastępy straży pożarnej, karetki pogotowia ratunkowego oraz policja. W obu autach znajdowali się tylko kierowcy, mężczyzna z toyoty z obrażeniami m.in. głowy został przewieziony do szpitala. Kierowcy mercedesa nic się nie stało.
W miejscu wypadku występują spore utrudnienia w ruchu. Zablokowany jest jeden pas jezdni na al. Sikorskiego a także dwa na al. Solidarności. Utrudnienia mogą potrwać do godziny 7.30
Galeria zdjęć
2014-05-08 06:50:48
(fot. lublin112)
Na fotce widać, że uderzenie merca było na tyle podniecające, że toyotka doznała orgazmu ze spuszczeniem się płynem eksploatacyjnym włącznie
Cholera ale ty masz nie równo pod sufitem 😉
Tito – artykuł jest nie o tym czy ja mam równo, czy nierówno pod sufitem.
Napisz co Ty myślisz o tym zdarzeniu, ja napisałem jak ja to widzę, ty możesz mieć inne zdanie, ale wypowiedz je.
Natomiast z tego co raczyłaś (łeś) napisać na ten temat nie ma nic, zero, null.
I tak też myślę o Tobie.
Wyjeżdżałem z Willowej o 7:35 to bus jeszcze stał a toyote już zawinęli
totalna buzdura to nie tak bylo .Mercedes przejechal na czerwonym swietle i wymusil toyocie,
@pikus, wg relacji świadków, którzy zostali na miejscu zdarzenia, mercedes wjechał na zielonym świetle, wraz z dwoma innymi pojazdami, osobowym i ciężarowym. Ich kierowcy również to potwierdzili.
pozdrawiamy
z tego co wiem to tam żeby zakręcić w lewo trzeba przepuścić jadących z naprzeciwka prosto, być może kierowca toyoty myślał że mając zielone może spokojnie jechać,, panie pikus, siedząc przed komputerem raczej pan nie stwierdzi jak było naprawdę.
mercede mnie wyprzedzal ok 100m przed swiatlami i zapalilo sie pomaranczowe swiatlo spokojnie wyciol na czerwonym .zaczal hamowac to zaczelo go nosic a ja stalam na swiatlach i widzialam wszystko.Przglup z tego mercedesa bo mu sie bardzo spieszylo.