Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

Zadał jej ponad 20 ciosów nożem. Podejrzany o zabójstwo matki mężczyzna trafi na obserwację psychiatryczną

Wciąż nie ma odpowiedzi na pytanie, czy podejrzany o zabójstwo swojej matki 30-letni Tomasz M. będzie mógł odpowiadać przed sądem. Konieczna będzie obserwacja psychiatryczna.

Wciąż trwa śledztwo w sprawie zabójstwa 63-letniej kobiety, jakie miało miejsce w połowie maja w Lublinie. Podejrzany o dokonanie tej zbrodni syn ofiary, 30-letni Tomasz M., cały czas przebywa w areszcie. Obecnie najważniejszą sprawą jest ustalenie, czy mężczyzna będzie mógł odpowiedzieć przed sądem za czyn, o którego popełnienie ciąży na nim zarzut.

Prowadzone w ostatnim czasie przez biegłych lekarzy psychiatrów czynności z podejrzanym, nie pozwoliły na określenie, czy Tomasz M. w momencie dokonywania zbrodni był poczytalny. Oznacza to konieczność skierowania 30-latka na obserwację psychiatryczną. Może ona potrwać około czterech tygodni. Decyzja biegłych lekarzy psychiatrów jest niezbędna, gdyż istnieje podejrzenie, że mężczyzna może cierpieć na schizofrenię.

Do zbrodni doszło w środę 16 maja w jednym z bloków przy ul. Bolesława Śmiałego w Lublinie. Przed godziną 8 policjanci zostali powiadomieni o zakrwawionym mężczyźnie stojącym na balkonie na drugim piętrze. Krzyczał, że zabił swoją matkę. Ponieważ nie chciał on wpuścić policjantów do środka, do pomocy wezwano strażaków. Po kilku minutach udało się wejść do mieszkania i obezwładnić agresora. Ze względu, iż miał rany cięte szyi, został przetransportowany do szpitala.

Jak ustalono w toku śledztwa, kobiecie zadano ponad 20 ciosów, wszystkie jednym narzędziem, którym był kuchenny nóż. W wyniku tego przecięte zostały obie tętnice udowe, co doprowadziło do masywnego krwotoku a w rezultacie do śmierci kobiety. Następnie mężczyzna tym samym nożem okaleczył sam siebie, tnąc swoje dłonie i przedramiona.

2018-07-15 20:15:30
(fot. nadesłane Konrad)

Komentarze wyłączone

Z kraju