W oplu pękła opona. Zderzył się ze skodą, wjechał w słup latarni (zdjęcia)
16:54 10-01-2025 | Autor: redakcja
Do zdarzenia doszło w piątek po południu na al. Solidarności w Lublinie. Na wysokości ul. Probostwo zderzyły się dwa samochody osobowe: opel i skoda. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, oba pojazdy poruszały się w tym samym kierunku, w stronę Warszawy. W pewnym momencie w oplu pękła opona. Na skutek tego kierujący stracił panowanie nad pojazdem. Auto zjechało na prawą stronę, zaczepiło o jadąca obok skodę po czym uderzyło w słup latarni.
Podróżujące samochodami osoby nie doznały obrażeń ciała. Przez ponad godzinę występowały utrudnienia w ruchu.
Franio ma zryty berecik.
Jak guma pęknie to zawsze pojawia się problem… Np taki franio
ulice są dziurawe gorzej niż ser szwajcarski, być może wcześniej wjechał w jakąś wyrwę, lub dziurę, uszkodził oponę, która później wystrzeliła.
Wszędzie gdzie są dziury są też ograniczenia, więc mając sprawny samochód nie ma zagrożenia uszkodzenia opony.
No chyba, że nie umie się jeździć wtedy da się.
jutro bedzie wesoło na drogach , bedzie sypać ale redakcja pisała że drogffcy są gotowi do zimy i gooofno robio bo nie pada ,zobaczymy ……
Dlatego opony są bardzo ważne w samochodach
Zgadza się… Na samych felgach źle się jedzie… Ancymony spod Nałęczowa potwierdzają
A kogo to obchodzi że w Opolu pękła opona
do Franio, Franiu gdy jest głęboka dziura, a deszczówka w niej stoi, to nawet jak przysłowiowe 50km/h będziesz jechał to nie tylko oponę uszkodzisz, ale też elementy zawieszenia. Jedź np. na Chemiczną.
Podczas stosunku pękła guma i musimy teraz czytać mądrości Frania.
na auto stać, a opony pewnie chińczyki
Ciekawe co teraz powie ten od bezszkodowej/bezskutkowej jazdy setką po mieście.
Wypadające (po pękniętej oponie) na sąsiedni pas, czy chodnik auto jadące 50 i 121km/h da ten sam skutek?
Czy to wtedy nie będzie wina kierującego, lecz opony, bo pękła wbrew woli kierowcy bezszkodowo przekraczającemu prędkości?
Mam AC i duży, ciężki samochód. Ograniczenie do 50 powstało z uwzględnieniem, że znaczna większość Polaków ma pełnoletnie i niepełnosprawne strupy. Niezależnie od prędkości jak pęknie opona maskę mam na wysokości dachu samochodów obok i płaci PZU. Co by się nie stało wyjdę z tego o własnych siłach i bez kosztów. W zimie należy unikach chodzenia po chodnikach, bo można się przewrócić i rękę złamać także…