Ulica Bernardyńska zamknięta do odwołania po zawaleniu się części kamienicy (zdjęcia, wideo)
11:46 18-01-2025 | Autor: redakcja

W nocy z piątku na sobotę, w wyniku poważnego uszkodzenia budynku przy ul. Bernardyńskiej 10 w Lublinie, w tym pęknięcia ściany, a także częściowego zawalenia się budynku w godzinach nocnych, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego podjął decyzję o zamknięciu odcinka ul. Bernardyńskiej. Zdecydowano o wstrzymaniu ruchu kołowego i pieszego na odcinku od pl. Wolności do ul. Miedzianej, aby zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom i przejeżdżającym. Na miejscu pracują policjanci oraz funkcjonariusze Straży Miejskiej, którzy kierują ruch na objazdy. Jak przekazują służby miejskiej, ulica została wyłączona z ruchu do odwołania. Dodają również, że zdarzenie dotyczy dwóch prywatnych budynków.
W piątek wieczorem, około godziny 19.00, wpłynęło zgłoszenie o wypływie wody do piwnicy kamienicy przy ul. Bernardyńskiej 10. Zgłoszenie pochodziło od jednej z mieszkanek, a Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji podjęło decyzję o natychmiastowym zamknięciu dopływu wody do budynków przy ul. Bernardyńskiej 8 i 10. Jak ustaliliśmy na miejscu, w wyniku tego wypływająca woda zaczęła podmywać fundamenty kamienicy. Ta zaś zaczęła osiadać i pękać. Co więcej, zauważono również pęknięcia w nawierzchni jezdni na ul. Bernardyńskiej. W związku z tym, ze względów bezpieczeństwa, ulica została wyłączona z ruchu zarówno pojazdów, jak też pieszych. Na miejscu interweniowała straż pożarna, a także strażnicy miejscy oraz przedstawiciele Zarządzania Kryzysowego Miasta Lublin.
Służby budowlane rozpoczęły ocenę sytuacji na miejscu. Nadzór budowlany podjął decyzję o wyłączeniu z użytkowania części budynku przy ul. Bernardyńskiej 12, a z budynku ewakuowano siedem osób. Ze względu na ryzyko zawalenia się ściany i uszkodzenia magistrali gazowej, służby zdecydowały również o wyłączeniu sieci gazowej w tej okolicy, aby zapobiec potencjalnemu zagrożeniu wyciekiem gazu. W sobotę rano runęła ściana w kamienicy przy ul. Bernardyńskiej 10, odsłaniając lokale mieszkalne. W wyniku tego zdarzenia wyposażenie tych mieszkań wypadło wprost na przejście znajdują się pomiędzy kamienicami. Z informacji uzyskanych na miejscu wynika, że budynek nadal pęka, istnieje ryzyko zawalenia się kolejnych ścian.
W związku z powyższymi utrudnieniami, komunikacja miejska została skierowana na objazdy. Linie nr 3, 7, 13, 55 N1, N2 oraz N3 kursują trasą: Zamojska – Rusałka – Mościckiego – Okopowa. Linia nr 39 kursuje trasą: Narutowicza – Zesłańców Sybiru – 3 Maja – Dolna 3 Maja – Al. Tysiąclecia. Natomiast linia nr 159 została skierowana na trasę: Fabryczna – Al. Zygmuntowskie – Al. Piłsudskiego – Narutowicza. Dodatkowo, dla linii nocnych przystanek przesiadkowy to Okopowa. Zawieszono także funkcjonowanie przystanków Plac Wolności 01 i 02 oraz Mościckiego 02, które znajdowały się w rejonie zamkniętej ulicy.
Utrudnienia potrwają do odwołania, a decyzje o dalszym postępowaniu będą podejmowane po dokładnej ocenie stanu budynków. Dziś po godzinie 12.00 przed siedzibą Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Lublinie zostaną przekazane informacje dotyczące ustaleń sztabu kryzysowego i bieżących działań w związku z sytuacją przy ul. Bernardyńskiej.
⚠️Przy ul Bernardyńskiej w Lublinie doszło do zawalenia się części kamienicy. Na miejscu pracują służby, z budynku ewakuowano mieszkańców. Ulicą, gdzie prowadzone są działania służb, została całkowicie zamknięta dla ruchu.https://t.co/iD3j2xIj33 pic.twitter.com/1S6I1m7JAT
— lublin112.pl (@lublin112) January 18, 2025
Galeria zdjęć





Ciekawe co ile lat inspektorzy budowlani kontrolują stany takich kamienic
A co na to MPWiK. Ceny za wodę i ściekii podnoszą, nic nie konserwują, tylko laury sobie wręczają. To teraz niech odbudują co się zawaliło. Chyba będzie ok.
Spokojnie. Zaraz postawia tam nowe kamienice z podziemnym garażem i windą.
Deweloper tylko zaciera rece kolejne miejsce do postawienia domu, każda dziurę znajda.
Patrząc na stan balkonu na zdjęciu, to nic tam nie było sprawdzane w tym wieku.
To o taki paździerz walczą ci tzw. konserwatorzy zabytków?
Dla ludzi to tragedia, ale pomyślcie jakaby była tragedia dla miasta gdyby z powodu uszkodzonego wodociągu zawaliła się np. Unia czy Vetterow. Wszystko w tej samej okolicy. Nie wiem co wtedy by Żuk zrobił…Zupełnie inna rzecz, że kamienica była pewnie w złym stanie technicznym. Nie sądzę by budynek regularnie konserwowany od tak się zawalił. Ps. Kamienica własność prywatna czy miasta. Dużo osób tam mieszkało??
a co ma konserwacja budynku do podmycia fundamentu
Pewnie i szczury się ewakuowały.
Fajnie że coś innego się dzieje w mieście a nie tylko że pijany jechał.
Deweloper już zakasa rękawy, wszystko zgodnie z planem.
Zastanawia mnie jedno zebrał się cały sztab kryzysowy niby mądrzy ludzie ale nikt nie pomyślał o zdemontowaniu miejskiej – drogowej infrastruktury!!! Zniszczyli ciężkim sprzętem np ozdobną latarnię stojącą przed tym budynkiem, Ciężko było pomyśleć i ją ocalić 5 minut roboty no chyba że wliczono to w koszty?
Sorry, ale nie jest to planowana akcja wyburzenia, a w ramach sytuacji kryzysowej. Koszt życia ludzi którzy by mieli ryzykować demontaż np. latarni jest nieadekwatny do ryzyka.