Sobota, 15 lutego 202515/02/2025
690 680 960
690 680 960

Ten pies jest wyspecjalizowany do poszukiwań ludzkich zwłok (zdjęcia)

Lubelski garnizon Policji od niedawna ma nowego czworonożnego funkcjonariusza o imieniu Jack. To roczny owczarek niemiecki, jedyny taki policyjny pies w lubelskim garnizonie, który specjalizuje się w wyszukiwaniu zapachów ludzkich zwłok. Pies ma za sobą udział w pierwszych akcjach poszukiwawczych.

Psy służbowe odgrywają niezwykle ważną rolę w pracy funkcjonariuszy Policji. Wspierają policjantów w codziennych obowiązkach, takich jak patrolowanie, wykrywanie narkotyków, materiałów wybuchowych, broni czy amunicji. Czworonożni funkcjonariusze często uczestniczą także w akcjach poszukiwawczych, pomagając w odnalezieniu zaginionych osób oraz wskazując miejsca ukrycia przestępców. Jednym z mniej znanych, ale niezwykle ważnych zadań policyjnych psów, jest wyszukiwanie zapachu ludzkich zwłok.

„Jack” – nowy pies poszukiwawczy KWP Lublin

W garnizonie lubelskim służy obecnie 40 psów policyjnych, a jednym z najnowszych członków tego zespołu jest owczarek niemiecki Jack. Ten roczny pies specjalizuje się w wyszukiwaniu zapachów ludzkich zwłok, co czyni go wyjątkowym w swoim rodzaju.

Jack dołączył do Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, gdzie wspiera funkcjonariuszy w poszukiwaniach osób zaginionych oraz ukrywających się przestępców. To także jedyny pies służbowy w lubelskim garnizonie dedykowany do tego wyjątkowego zadania.

Szkolenie psa poszukiwawczego

Zanim Jack dołączył do zespołu poszukiwawczego, przeszedł intensywne szkolenie w Zakładzie Kynologii Policyjnej w Sułkowicach. Podczas kursu pies nauczył się wyszukiwania zapachu ludzkich zwłok, który jest rozpoznawany na podstawie specjalnie przygotowanego syntetycznego zapachu.

Kluczowym elementem szkolenia jest budowanie motywacji u psa, aby potrafił rozpoznać i wskazać zapach zwłok, nawet w trudnych warunkach terenowych. Pies musi również wykazywać się dużą cierpliwością – po odnalezieniu zapachu, czeka na przybycie przewodnika, nie przerywając oszczekiwania miejsca.

Wyzwania w pracy psa poszukiwawczego

Wyszukiwanie ludzkich zwłok to bardzo wymagająca praca, zarówno dla psa, jak i jego przewodnika. Psy muszą radzić sobie z różnorodnością zapachów związanych z ciałami w różnych stadiach rozkładu. Świeże zwłoki, ciała w zaawansowanym rozkładzie oraz te, które zostały spalone lub zakopane, wydzielają różne zapachy. Warunki środowiskowe, takie jak temperatura czy wilgotność, również wpływają na skuteczność pracy psa. W związku z tym, pies poszukiwawczy przechodzi wieloletni proces szkolenia, który nigdy się nie kończy – wymaga ciągłego doskonalenia umiejętności.

Jack w akcji

Jack już zdążył uczestniczyć w pierwszych akcjach poszukiwawczych. Jako nowy członek zespołu, poruszał się po trudnych terenach, takich jak pola, łąki czy lasy, w poszukiwaniu zapachu. W ciągu zaledwie jednej godziny, może przeszukać nawet 11 hektarów powierzchni. Po każdej takiej intensywnej pracy wraca do swojego przewodnika, gdzie czeka na kolejne zadania, pozostając pod stałą opieką.

Owczarek niemiecki Jack to niezwykle cenny nabytek w służbie lubelskiej policji. Jego specjalność w wyszukiwaniu zapachu ludzkich zwłok to nie tylko wyjątkowa umiejętność, ale także dowód na to, jak wiele psy służbowe wkładają w codzienną pracę na rzecz bezpieczeństwa. Jack, jak i inni czworonożni funkcjonariusze, odgrywają niezastąpioną rolę w walce z przestępczością i w akcjach poszukiwawczych, zapewniając wsparcie dla ludzi w najtrudniejszych momentach.

Ten pies jest wyspecjalizowany do poszukiwań ludzkich zwłok (zdjęcia)

fot. Policja Lublin

Ten pies jest wyspecjalizowany do poszukiwań ludzkich zwłok (zdjęcia)

fot. Policja Lublin

Ten pies jest wyspecjalizowany do poszukiwań ludzkich zwłok (zdjęcia)

fot. Policja Lublin

10 komentarzy

  1. ale cudo

  2. Czy zauważyliście, że jak pokazują jakichś żołnierzy, czy policjantów to przeważnie z zakrytymi twarzami jak jacyś przestępcy.

    • Ocena: 4

      zauważyłeś, że twój komentarz jest głupi?
      przecież polcjanci to nie są osoby publiczne tylko działają często operacyjnie
      po co taki ktoś jak ty masz wiedzieć kto jest na zdjęciu ?

  3. Ocena: 1

    Piękny, kocham zwierzęta, a zwłaszcza psy, sama mam Belga, też jest piękny, ale drań niesamowity.

  4. Ja w nim widzę same zęby. Nie chciałabym go spotkać jak jest bez smyczy

  5. Ocena: -1

    Z pewnością zwłoki syntetyczne mają taki sam zapach jak naturalne.

  6. już ta firma z usa Polskiego zapomniała i sobie kagańce zakłada zamiast zwierzętom

Dodaj komentarz

Z kraju

Biznes i handel

Polityka i społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia