Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

TELEFON ALARMOWY: Zwłoki od ponad godziny leżą na przystanku przy Placu Bychawskim AKTUALIZACJA

Na telefon alarmowy dostaliśmy informację, że na Placu Bychawski od ponad godziny leżą zwłoki. Czytelnik nie krył oburzenia, że w takim miejscu, tak długo zwłoki są wystawione na widok publiczny.

32 komentarze

  1. nie mieści mnie się to w głowie, że tak można było zostawić nieżyjącego człowieka…Niechby chociaż przysłonili ciało prześcieradłem workiem jakimś, ogrodzili przystanek i postawili jednego chociaż policjanta na straży…Ja nie chciałabym, aby mnie tak pozostawiono na pastwę i każdy kto tamtędy by przechodził oglądał mnie w stanie nieżywym…przykre to, że nikomu do głowy nie przyszło zapewnić nieboszczykowi odrobinę intymności jako wyraz szacunku…

  2. Karetka była po godzinie 7.30 .Przyjechała na sygnale od strony Kunickiego.

  3. Mogli chociaż jakiś parawan, czy przykryć czy coś…

  4. Może to był chory człowiek,czyjś krewny ? Szkoda że tak mało teraz szacunku do drugiej osoby

  5. ktoś powinien za to „beknąć”. To jest na prawdę grubsza sprawa…

  6. Gelo… To nie prawda że ciało musi leżeć 2h. Fakt zakład pogrzebowy ma czas na dojechanie 2h ale często pojawia się zaraz po telefonie. W tym wypadku powinien być od razu zawiadomiony pełniący służbę w tym rejonie zakład pog., ale widocznie nie został. A jeżeli chodzi o znieczulice … To faktem jest, że ciągle jak nie po klatkach na 1-go maja to na schodach przed sklepami np przed lombardem śpią bezdomni. Ludzi ten widok coraz mniej zaskakuje dlatego nikt nic z tym nie robi.

  7. No cóż..jakie to typowe….Sytuacja pokazała nam kondycję naszych czasów. Umiera człowiek, leży,śmierdzi, blee, pogapimy się chwilę, moment poruszenia wśród gapiów, omijamy szerokim łukiem umarlaka i generalizujemy. „Pfff to tylko człowiek”…Uodporniliśmy się już na śmierć i ludzkie cierpienie. „Jakiś menel osiedlowy- pewnie się zapił, zasłużył sobie „. Wracamy do codzienności…W końcu obok toczy się to nasze „lepsze” życie..

    Człowiek człowiekowi wilkiem…Przykre:(

  8. taka jest prawda o psa zdechłego to by ludzie alarmowały ale że człowiek leży na przystanku to już niemogą zadzwonić na policje i zawiadomić o takiej sytuacji. sprawdzić puls czy człowiek żyje czy nawet zawołać prosze pana wszystko w pożądku jak gościo się nie odzywa no to dzwonić na 112 i zgłosić że leży męszczyzna niema znim kontaktu słownego ani nierusza się jak by ktoś to zrobił to męszczyzna napewno by żył. wiele osób się boi ale też winni są ludzie którzy czekali na autobus że nie zainterosowali się gościem. w szkołach powinien być przedmiot obowiązkowy pierwsza pomoc. może by więcej ludzi byli bardziej przygotowany na takie sytuacje.

  9. tak się składa ,że tego dnia jechałam do szkoły i o godz. 8.07 byłam na przystanku placu bychawskiego i stało tylko pogotowie a zwłoki już były przykryte. Z tego co wiem zostały zabrane dopiero koło godz. 11. Wielka szkoda , że nikt wcześniej nie pomógł temu człowiekowi może gdyby ktoś zareagował wszystko by się potoczyło inaczej. Ale na to patrzyły małe dzieci na zwłoki człowieka , które nie powinny tego widzieć , a policja powinna coś zrobić.Są tylko jak nie są potrzebni ,a jak są potrzebni to nigdy ich nie ma. A teraz każdy będzie się bronił , że postępował zgodnie z procedurami to co ludzie sobie zmyślają wszystko? wątpię tym bardziej ,że byłam tam rano i ich jeszcze nie było.

  10. ludzie to ku*wy fakt faktem sporo pijaczków leży na ulicy , mijając takiego człowieka niemal każdy kto go widzi myśli pewnie na*ebany. zazwyczaj w 80 % tak jest ale wiedzmy że kiedyś być może natrafimy na te 20 % i co w tedy???

Z kraju