Świadomie udusił swoją dziewczynę. Sprawa trafiła do sądu, grozi mu dożywocie 18:14 16-06-2015

Łukasz K. został oskarżony o to, że w działając z bezpośrednim zamiarem pozbawienia życia, udusił swoją dziewczynę, z którą razem mieszkał, czyli Dorotę Z. W trakcie kłótni zacisnął na jej szyi materiałową apaszkę, czym doprowadził do uduszenia ofiary. W trakcie postępowania Łukasz K. przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył obszerne zeznania. W ich trakcie wyjaśniał, że nie było jego zamiarem dokonanie zabójstwa. Tłumaczył, że w trakcie kłótni, gdy jego dziewczyna chciała od niego odejść, usiłował ją tylko przytrzymać.
Do zabójstwa doszło w przedświąteczny czwartek w jednym z mieszkań przy ul. 1-go Maja w Lublinie. Wtedy pomiędzy parą doszło do kolejnej kłótni. Jak się później okazało, Dorota miała dosyć porywczego charakteru swojego narzeczonego i zamierzała zakończyć ten związek. Wtedy w trakcie kolejnej kłótni zakomunikowała mu, ze odchodzi. Wtedy Łukasz K. rzucił się na swoją narzeczoną, chwycił ją za ręce i próbował do siebie przyciągnąć. Gdy dziewczyna próbowała się wyrwać, zacisnął na jej szyi materiałową apaszkę i trzymał z całych sił, dopóki Dorota Z. nie przestała się ruszać. Następnie ukrył ciało w stojącej w pokoju wersalce a sam wsiadł do samochodu i wyjechał.
Dzień później, rodzina nie mogąc się skontaktować z Dorotą udała się do jej mieszkania. Tam odnaleźli jej ciało. Powiadomiona o wszystkim policja natychmiast rozpoczęła poszukiwania jej narzeczonego, który to został zatrzymany po dwóch dniach. Od razu został doprowadzony do prokuratury a następnie do sądu, gdzie 24-latek został tymczasowo aresztowany. Od tamtej pory przebywa w areszcie. Grozi mu dożywocie.
Więcej o samym zabójstwie pisaliśmy TUTAJ
(fot. archiwum Doroty Z.)
2015-06-16 18:00:07
oko za oko
ale tu nie o oko chodzi
idiota
DOŻYWOCIE DLA SUKINSYNA
Co za psychol, dożywocie to za mało! Kara śmierci powinna być dla takiego śmiecia…
Kara śmierci to nie kara tylko zbawienie, dożywocie, chleb, woda i codzienne pałowanie.
skoro zrobil to swiadomie powinni w celi zrobic z nim to samo
Art. 255, §5: „Kto publicznie nawołuje do popełnienia zbrodni, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”.
Tak, nasze Prawo bardziej chroni złoczyńców niż ich ofiary – zwróćcie uwagę, że dalej on jest Łukasz K., a na zdjęciach przesłania mu się część gęby.
Znany jest przypadek gdzie matka zamordowanego syna nazwała sprawcę mordercą, a ten zza krat wystosował sążnisty pozew, o znieważenie i naruszenie dóbr osobistych.
Niech Ci będzie. Nie chcę aby on do końca życia siedział po dachem i za pieniądze podatników wpier….alał 3 razy dziennie posiłek bo to przcież „człowiek”. Dałbym mu 10 lat pracy w kamieniołomach o szklance wody i kromce chleba dziennie. To go bardziej zresocjalizuje!!!
Takich jak on nie zresocjalizuje już nic.
Na sciecie!
Dobrych chłopak a nie żaden odmieniec!
Wolność bandytom i złodziejom
Już w celi jak próbowali mu wymierzyć sprawiedliwośc potłukł jednego taboretem w głowę tak że tamten w szpitalu wyladowal. Koleś jest ostry i w wiezieniu go nie tkną bo sobie na to nie pozwoli
„… miała dosyć porywistego charakteru swojego…” Porywisty to może być wiatr. Poszukajcie w słowniku odpowiedniego wyrazu.