Wybudowana na skrzyżowaniu w Konopnicy sygnalizacja świetlna ułatwiła życie jednym, lecz stwarza problemy dla innych. Kierowcy nie chcąc stać w korkach masowo korzystają z ulicy Raszyńskiej. Spokojna dotąd uliczka stała się bardzo ruchliwa.
Nowiuskie przescieradlo Prezesa sprajem upaciane:/
SK2009
Taaa Ela dzieci to normalnie furgają po trawnikach… Hi hi- he he. Aby donosy i skargi do mediów umiecie pisać…
lucypher
Po oddaniu obwodnicy i nowego przebiegu drogi 747 obecny kawałek do Radawca będzie biegł zupełnie inaczej. Droga w obecnym kształcie zmieni się w drogę o znaczeniu lokalnym, dojazdowym do posesji a i skrzyżowanie za kościołem przestanie mieć znaczenie.
Skrocic czas sygnalizatora. O polowe zmniejszy sie problem
Marynia
Współczuję mieszkańcom Raszyńskiej którym przeszkadza zwiększony ruch.Współczuję również mieszkańcom innych ulic na których jest duży ruch i do jego intensywności przyczyniają się również mieszkańcy Raszyńskiej.
Jondario
Busiarze w rozkładzie mają przystanki a nie ulice którymi do nich dotrą.
SK2001
Dokładnie, jeśli ostatni przystanek w Lublinie to Rzemieślicza a następny (już poza miastem) to Konopnica- Kościół to jadąc Raszyńską żadnego nie ominie…
Emilian
Współczuję mieszkańcom Raszyńskiej że mają duży ruch.Współczuję również mieszkańcom innych ulic na których do dużego ruchu przyczyniają się i mieszkańcy Raszyńskiej.
tapu tapu
dziwie się że taka ulica i brak chodnika tylko płoty powyciągane do jezdni. MIASTO A ULICA GORSZA NIEŻELI NA WICHUŻE dla czego brak chodników czepiają się wszystkich tylko nie siebie od kiedy ulica służy do chodzenia to wstyd czas się tam zatrzymał wiocha do potęgi
n-w
Wyłączyć światła przy kościele to one najbardziej blokują. Są niepotrzebne a blokują rozjechanie się na dwa pasy przed kolejnym sygnalizatorem i blokują cały ruch, kto wymyślił takie rozstawienie sygnalizatora zasługuje na noobla za głupotę. Jak samochody przejadą pierwsze światła jest pusto o zero korków, przedłużyć pas do prawoskrętu w kierunku 747 o dobre 100m i będzie bez zatorówm
Foo Fighter
Zobaczymy co będzie w zimie,niech tylko spadnie śnieg, albo będzie szklanka. Raz,że wyjazd pod górę do Konopnicy ktoś zakorkuje,bo co roku znajduje się jakiś Kubica na letnich jeszcze oponach i się zsuwa z powrotem w dół,a dwa,jeśli spadnie dużo sniegu i będą zaspy,to dwóm busom będzie bardzo ciężko się minąć na odcinku od remizy do kościoła
Magdalena
Czy ta droga należy tylko do mieszkających tam ludzi ? Bo tak się zachowują. To, że byli przyzwyczajeni jak na drodze na zapomnianej wsi, że przejedzie jeden samochód na kilka godzin nie oznacza , że będzie tak zawsze. Ludzie to droga dla wszystkich i dla busów także. Jak wam jechać trzeba to bus może jechać a tak to be. Opanujcie się i nie pozwalajcie dzieciom bawić się na drodze. To droga a nie parkowa alejka. Droga dla wszystkich. Jechałam tamtędy samochodem osobowym i kobieta pisząca to na drodze mało wzrokiem mnie nie zabiła. Gdyby mogła obrzuciła by mi samochód kamieniami. A czy każdy znas nie płaci na drogi ? Też mogę jeżdzić tamtędy jak każdy inny obywatel.
Mazdia
Owszem możesz ale zgodnie z przepisami max 30, jeśli pieszy nie mają chodnika to mogą poruszać się również drogą.
Wandalka
Magdaleno, pewnie przekraczałaś prędkość, dlatego patrzyłam na Ciebie jak bazyliszek…
Nowiuskie przescieradlo Prezesa sprajem upaciane:/
Taaa Ela dzieci to normalnie furgają po trawnikach… Hi hi- he he. Aby donosy i skargi do mediów umiecie pisać…
Po oddaniu obwodnicy i nowego przebiegu drogi 747 obecny kawałek do Radawca będzie biegł zupełnie inaczej. Droga w obecnym kształcie zmieni się w drogę o znaczeniu lokalnym, dojazdowym do posesji a i skrzyżowanie za kościołem przestanie mieć znaczenie.
Skrocic czas sygnalizatora. O polowe zmniejszy sie problem
Współczuję mieszkańcom Raszyńskiej którym przeszkadza zwiększony ruch.Współczuję również mieszkańcom innych ulic na których jest duży ruch i do jego intensywności przyczyniają się również mieszkańcy Raszyńskiej.
Busiarze w rozkładzie mają przystanki a nie ulice którymi do nich dotrą.
Dokładnie, jeśli ostatni przystanek w Lublinie to Rzemieślicza a następny (już poza miastem) to Konopnica- Kościół to jadąc Raszyńską żadnego nie ominie…
Współczuję mieszkańcom Raszyńskiej że mają duży ruch.Współczuję również mieszkańcom innych ulic na których do dużego ruchu przyczyniają się i mieszkańcy Raszyńskiej.
dziwie się że taka ulica i brak chodnika tylko płoty powyciągane do jezdni. MIASTO A ULICA GORSZA NIEŻELI NA WICHUŻE dla czego brak chodników czepiają się wszystkich tylko nie siebie od kiedy ulica służy do chodzenia to wstyd czas się tam zatrzymał wiocha do potęgi
Wyłączyć światła przy kościele to one najbardziej blokują. Są niepotrzebne a blokują rozjechanie się na dwa pasy przed kolejnym sygnalizatorem i blokują cały ruch, kto wymyślił takie rozstawienie sygnalizatora zasługuje na noobla za głupotę. Jak samochody przejadą pierwsze światła jest pusto o zero korków, przedłużyć pas do prawoskrętu w kierunku 747 o dobre 100m i będzie bez zatorówm
Zobaczymy co będzie w zimie,niech tylko spadnie śnieg, albo będzie szklanka. Raz,że wyjazd pod górę do Konopnicy ktoś zakorkuje,bo co roku znajduje się jakiś Kubica na letnich jeszcze oponach i się zsuwa z powrotem w dół,a dwa,jeśli spadnie dużo sniegu i będą zaspy,to dwóm busom będzie bardzo ciężko się minąć na odcinku od remizy do kościoła
Czy ta droga należy tylko do mieszkających tam ludzi ? Bo tak się zachowują. To, że byli przyzwyczajeni jak na drodze na zapomnianej wsi, że przejedzie jeden samochód na kilka godzin nie oznacza , że będzie tak zawsze. Ludzie to droga dla wszystkich i dla busów także. Jak wam jechać trzeba to bus może jechać a tak to be. Opanujcie się i nie pozwalajcie dzieciom bawić się na drodze. To droga a nie parkowa alejka. Droga dla wszystkich. Jechałam tamtędy samochodem osobowym i kobieta pisząca to na drodze mało wzrokiem mnie nie zabiła. Gdyby mogła obrzuciła by mi samochód kamieniami. A czy każdy znas nie płaci na drogi ? Też mogę jeżdzić tamtędy jak każdy inny obywatel.
Owszem możesz ale zgodnie z przepisami max 30, jeśli pieszy nie mają chodnika to mogą poruszać się również drogą.
Magdaleno, pewnie przekraczałaś prędkość, dlatego patrzyłam na Ciebie jak bazyliszek…