Słoneczny Wrotków za 5 złotych. Czynne są tylko baseny
23:14 04-08-2015 | Autor: redakcja

Pod koniec ubiegłego tygodnia, badania wody w ośrodku Słoneczny Wrotków wykazały, że w wodzie znajduje się zbyt duża ilość bakterii. Choć nie są one niebezpieczne dla ludzi, to jednak zapadła decyzja o przeprowadzeniu chlorowania wody. Dlatego też niedostępne są: zjeżdżalnia, brodzik dla dzieci oraz wodny plac zabaw.
Zarządzający Słonecznym Wrotkowem Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji postanowił by na ten czas, gdy dostępne są tylko baseny, obniżyć ceny biletów. – Obniżenie ceny biletów podyktowane jest tymczasową niedostępnością części infrastruktury Słonecznego Wrotkowa, co spowodowane jest czynnościami zmierzającymi do poprawienia parametrów jakościowych wody – informuje MOSiR.
Do czasu kiedy pozostałe atrakcje nie zostaną uruchomione, cena za wstęp wynosi tylko 5 złotych. Można korzystać z basenów: A – o głębokości 1,25 m, B – podgrzewany o głębokości 1,2 m, C – o głębokości 1,20 m oraz basen włoski o głębokości 1,5 m.
2015-08-04 23:07:11
(fot. lublin112)
Śmiech na sali !!!!
czekam na analogiczną spowodowaną wakacjami obniżkę cen biletów sieciowych MPK-mniej kursów, niższe koszty:niższa cena
Znów zachloruja jak.w tamtym roku ze dzieci poparzone były ? !
tam regularnie coś z tym chlorem jest nie tak. Pracowałem tam 3 albo 4 lata temu, ni z gruchy ni z pietruchy dzieci zaczęły mdleć, ludzie gorzej się czuli, ktoś zwymiotował. Po kilku minutach przybyła straż pożarna, karetki, policja i zarządzanie kryzysowe. Do jednego z basenów poszła podwójna dawka chloru, ponadto spora jego część się ulotniła. Obiekt zamknięto na jeden czy dwa dni i tyle. Jeżeli takie sytuacje się powtarzają, to osobę odpowiedzialną wysłałbym do kryminału.
Do kryminału ??? odrazu ?
Woda w Zalewie i z sinicami chyba czystsza niż w brodziku dla dzieci… Zobaczcie w jakim stanie są toalety i przebieralnie, podłoga się zapada bo wszystko gnije pod wykładziną.
I po 5 zl wystarczyło by i tak na placu wodnym ledwo co sikaja te natryski zakamienione gdy bylam z dziećmi na poczatku wakacji w najmniejszym basenie woda zimna jak lód dziecko wejść nie chcialo.za te kasę co Sie pójdzie z rodziną to szału nie ma bo nie wspomne o jakości jedzenia mogli by się ciut postarać bo to dzieci jedzą. szalu to tu nie ma ogólnie 🙁
Ludzie myjcie się to nie będzie później problemów z wodą w basenach!
Żal pl
a ja sikam do basenu haha
…czy opłata parkingowa też „stopniała?” :))))
Jak patrzę ( i czuję ) na towarzystwo, jakie wraca z Wrotkowa, to odechciewa mi się plażowania i kąpania się w tej zupie, do której wchodzą spoceni, brudni i pijani.Mimo, że mam przysłowiowy rzut beretem do basenów zdecydowanie wolę wybrać się nad jezioro.
Co do oddających mocz pod wodą, to co się dziwić dorosłym, jak nie raz słyszałam przygłupie mamusie, które na zakomunikowanie przez pociechę chęci zrobienia siku, te odpowiadały „to leć do wody’..