Ścigali się na motocyklach żużlowych na rondzie na Czechowie. Jest już film!
21:59 24-08-2016
– Młode wilki polskiego żużla zorganizowały nietypowy wyścig „Roundabout Speedway” na regularnym miejskim rondzie w Lublinie. Rolę taśmy startowej przejął sygnalizator świetlny, tory jazdy wyznaczyły poziome znaki drogowe, a zawodnikom kibicował najbardziej utytułowany w historii Drużynowego Pucharu Świata żużlowiec Jarek Hampel, który w swojej karierze jeździł np. po dachu katowickiego Spodka czy na hałdzie węglowej w Bieruniu – czytamy na stronie redbull.com.
Film udało się zrealizować dzięki wsparciu miasta Lublin. Realizacja ujęć miała miejsce na rondzie na Czechowie u zbiegu al. Kompozytorów Polskich i al. Smorawińskiego. Dzisiaj film został opublikowany na stronie redbull.com.
2016-08-24 21:43:45
(fot. wideo redbull.com)
Piękny sport
W punkt. Niebezpieczny, urazowy ale piękny. Zawsze walka, zawsze ktoś wygrywa.
zawsze ktoś wygrywa? Nie może być….
tyle nam z żużla w Lublinie zostało…. 🙁
Czad chłopaki. Coś pięknego.
Ludzie mają pasję, wspaniałe…
Sport to jest podnoszenie ciężarów
Podnoszenie ciężarów to nie jest sport. To samodestrukcja
poniewaz wymaga samodyscypliny, rezimu treningowego i dietytycznego? Pogratulowac malkontentycznego myslenia. Pozdro
Każdy zawodowy sportowiec musi tego od siebie wymagać, niezależnie jaką dyscyplinę uprawia. Malkontencie.
Niesamowicie atrakcyjny sport. Gibanie zelastwa. Mozg kompletnie bezuzyteczny. No moze nie liczac wiedzy na temat sterydow. Tutaj trzeba wykazac sie inteligencja 🙂 To o czym piszesz wystepuje w kazdym sporcie wiec nie jest to zaden atut czy powod do wychwalania.
No powiem Ci, masz pojęcie. Ale o tym, jak pisać bzdury w sieci. Podnoś dalej kufel jak podnosiłeś, ale klawiaturę odstaw, bo widzę że i Twój mózg kompletnie bezużyteczny.
Co to za sport, w którym wszyscy biorą koks, a wygrywają ci, którzy nie dają się złapać?
Fakt fajnie, ale mają szczęście że nic się nie stało bo jak by na ulicy miał upadek to ta karetka co ich zabezpieczała to raczej by im nie pomogła.
Ogólnie fajny pomysł
HMM..I ŹADEN NIE UDERZYŁ W SŁUPA. ..??..A SZKODA….ULICA DO JAZDY SSMOCHODEM A NIE ŹAŹLU….!!..
…no tym razem się nie udało… ale „trzymamy kciuki” za ciebie, może tobie się uda… Ludzie mają pasje, nie gnuśnieją przed kompami… Sam od młodych lat jeździłem motocyklami i choć mam 41 lat zacząłem w tym roku jeździć cross/enduro. Nawet nie wiecie jaką trzeba mieć kondycję siłową żeby opanować motor w takim stylu jazdy. Przypuszczam że żużel też do lekkich przejażdżek nie należy… Oczywiście wszystko z umiarem bo zabić się można i na rowerze…
Na Rzeszów poproszę
Tylko patrzeć, jak debile zaczną ich naśladować….Piękny przykład bezmyślności
czyli tak jak na narodowym startowali na zielone
Tylko czekać aż znajdą się naśladowcy niekoniecznie na motocyklach żużlowych, którzy postanowią urządzić sobie wyścigi na rondzie:)
A ja się pytam gdzie jest tor.gdzoe podnosić swoje umiejętności. Jak nie na ulicach.