Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Pod przedszkolem sprawdzali czy dzieci przewożone są w fotelikach. Efekt – 11 mandatów

Wczoraj policja z Łęcznej przeprowadziła akcję „Fotelik”. Sprawdzano jak rodzice dbają o bezpieczeństwo swoich pociech.

We wtorek z samego rana funkcjonariusze łęczyńskiej drogówki pod przedszkolem w Puchaczowie kontrolowali sposób przewożenia dzieci w samochodach. Niestety wyniki tej akcji nie napawają optymizmem. Okazuje się, ze rodzice nie zawsze przykładają wagę do bezpieczeństwa swoich pociech. Maluchy przewożone są niejednokrotnie bez jakichkolwiek zabezpieczeń, a nawet jak już owe znajdują się w pojazdach, to dzieci nie są w nich odpowiednio zabezpieczone pasami bezpieczeństwa. Tymczasem w przypadku zderzenia z innym pojazdem, dziecko przewożone w taki sposób narażone jest na liczne obrażenia a nawet na utratę życia.

Podczas porannej akcji mundurowi skontrolowali łącznie 88 pojazdów. Wśród nich na 11 kierujących nałożone zostały mandaty karne za niewłaściwe przewożenie dzieci. Jak zawsze powtarzały się te same grzechy brak w samochodzie fotelików a także brak zapiętych pasów bezpieczeństwa. Wyjątkową niespodziankę mieli zaś ci, którzy podróżowali w bezpieczny sposób. Każde z dzieci otrzymało od funkcjonariuszy pluszową maskotkę Pancernika Gustawa.

Dodatkowo policjanci prowadzili akcje uświadamiającą. – Informowali kierujących jak ważną role spełniają w samochodzie foteliki. Prowadzone przez stróżów prawa kontrole są doskonałą okazją aby przypomnieć dorosłym, że do ich obowiązku należy dbanie o bezpieczeństwo dzieci podczas podróży – wyjaśnia sierż. szt. Magdalena Krasna z Komendy Powiatowej Policji w Łęcznej.

Tymczasem z badań Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego wynika, że tylko 88 proc. dzieci jest przewożone w sposób właściwy. Badania wykazały, że im mniej uczęszczana droga, to ten odsetek jest mniejszy. Np. na drogach powiatowych co czwarte dziecko nie było odpowiednio zabezpieczone. Choć jak zapewniają specjaliści, przez ostatnie pięć lat, widać wzrost świadomości co do odpowiedniego przewożenia najmłodszych. Jednak wzrost ten jest zaledwie 4 procentowy.

(fot. policja)
2014-10-01 20:06:41

6 komentarzy

  1. Sory ale czego tylko puchaczów , policjanci staneli na samym zakręcie i łapali a rodzice podjeżdzają biorą dzieci i ruszają, a dzieci w tym czasie zapinają pasy (boczna ulica) Droga jest wąska i nawet niema gdzie się zatrzymasz i wszystko trzeba robić w ruchu

  2. Ja bardzo proszę o taką akcję w Lublinie, np. w przedszkolu i żłobku na ul. Okrzei gdzie dowożę dzieciaka. Makabra, szczególnie niedopchnięte mamuśki robią tam straszny kociokwik.

  3. ale ten kon na zdjeciu to chyba raczej za duzy na fotelik

    • Może ten, jak powiadasz, „kon”, jest i zbyt duży „na fotelik”, ale za to jaki ładny uśmiech ma na buzi.

  4. Podobna akcja jest potrzebna pod lubelskimi przedszkolami. Połowa dzieci jeździ bez pasów. Nie wiem co ci rodzice mają w głowach?

  5. Co po foteliku jak często są bez atestów i mogą zrobić więcej szkody niż bez fotelika!!! Albo źle pozapinane, aż się nóż w kieszeni otwiera…

Z kraju