Ponad 650 kontroli trzeźwości w Lublinie. Dwóch kierowców pod wpływem alkoholu, jeden z 3 promilami
11:29 16-04-2025 | Autor: redakcja

We wtorek na terenie Lublina przeprowadzono działania kontrolne w ramach ogólnopolskiej akcji „Trzeźwość”. Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Lublinie pojawili się na największych osiedlach miasta, gdzie przeprowadzali kontrole stanu trzeźwości kierowców. Celem działań było zwiększenie bezpieczeństwa poprzez eliminację z ruchu osób kierujących pojazdami pod wpływem alkoholu. Jak podkreślają funkcjonariusze, prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości to nie tylko wykroczenie, ale realne zagrożenie dla życia i zdrowia wszystkich uczestników ruchu.
W trakcie jednodniowej akcji przebadano ponad 650 kierujących. Niestety, mimo licznych apeli i kampanii informacyjnych, nie obyło się bez przypadków jazdy na tzw. „podwójnym gazie”. Policjanci zatrzymali dwóch kierowców znajdujących się pod wpływem alkoholu.
Najbardziej nieodpowiedzialnym uczestnikiem ruchu okazał się kierowca volkswagena. Mężczyzna zdecydował się wsiąść za kierownicę, mając w organizmie aż 3 promile alkoholu. Policjanci natychmiast odebrali mu prawo jazdy, a sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
Działania nie ograniczyły się wyłącznie do sprawdzania trzeźwości. Funkcjonariusze kontrolowali również stan techniczny pojazdów. W wyniku przeprowadzonych inspekcji zatrzymano 8 dowodów rejestracyjnych, głównie z uwagi na zły stan techniczny samochodów.
Podczas akcji ujawniono także 116 wykroczeń, z czego 60 dotyczyło przekroczenia dopuszczalnej prędkości. To pokazuje, że oprócz problemu nietrzeźwości, wciąż istotnym zagrożeniem na drogach pozostaje nadmierna prędkość.
Policja zapowiada kontynuację podobnych działań w najbliższych tygodniach, podkreślając, że głównym ich celem jest poprawa bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego.
W wielki piątek, to dopiero będzie jazda na gazie… ,,Prawdziwi,, Polacy, katolicy popiją w pracy lub po… Swoją drogą, dlaczego w Polsce święto kościelne i pije się wódkę? To nie imieniny czy sylwester… Gdzie w tym wiara, czy na trzeźwo nie można spędzić czasu z rodziną? Oczywiście alkoholików jest ok. 3,5 mln, a cierpi pszczoła nich 8 mln… Czy tylko Polscy katolicy tak piją w imię Boża..?
„stracił już prawo jazdy” – złoma też stracił?
Niech staną przy wyjezdzie ze strefy na Felinie około 14 ,tam z każdej firmy jakiś porobiony jedzie.
A jak sprawa pana kordynatora z GRUPY SPEED co 10 kwietnia w Gorzowie rozwalił służbowe BMW jakoś tak cicho było 😁
Przypominam że wg audytora i jego armii foliarzy takie kontrole nie mają umocowania prawnego. Czyli idąc ich logiką dwóch ochlapusów by jechało dalej narażając innych. A wy się masturbujecie pod jego filmy i to jak walczy ze służbami.
Ci za brednie: Art. 129ja. [Badanie na zawartość alkoholu lub na obecność innego środka w toku kontroli ruchu drogowego]
W toku kontroli ruchu drogowego uprawniony organ kontroli może poddać kierującego pojazdem lub inną osobę, w stosunku do której zachodzi uzasadnione podejrzenie, że mogła kierować pojazdem, badaniu w celu ustalenia w organizmie zawartości alkoholu lub obecności środka działającego podobnie do alkoholu….. Ten przepis wszedł już kilka lat temu, ale co niektórzy powtarzają nieprawdziwe informacje. Można skontrolować każdego kierowcę i każdą osobę co do której zachodzi podejrzenie że kierowała, ale np przed kontrolą poszła do domu, sklepu, przesiadła się z kierowcą itp, itd.
Za omijanie/wyprzedzanie na PdP nie ukarano nikogo.
Pil pan coś?
Jedno piwo
i to wczoraj wieczorem
ale wynik 0.5 promila to powinno byc norma jak niemcach
Widzisz tolerancja na alkohol jest różna u różnych ludzi.
Ty walniesz dwa piwa czy setkę i nawet w głowie nie zaszumi, a większość Azjatów taka dawka już mocno trzepnie, pomimo tego, że obydwoje będziecie mieli po jakieś 0,6-0,7 po takiej dawce.
W Anglii mocno garują, w tym taką rudą wódkę na myszach, to mogą mieć dozwolone 0,8… w Polsce zaś problemem jest to, że jak Polakowi pozwolisz mieć 0,5 we krwi, to on zaraz opacznie to zinterpretuje i walnie 0,5 przed jazdą.
Z badań rzeczywiście wynika, że do stężenia 0,5-0,8 alkohol nie ma negatywnego wpływu na koncentrację i prowadzenie pojazdów… u większości populacji. Kluczem ta „większość”. My jesteśmy krajem zamordystycznym, więc lepiej zakazać większości, niż pozwolić tu nieodpowiedzialnej mniejszości. Na 0,5 czy 0,8 to sobie trzeba zapracować byciem odpowiedzialnym.
A z tym 0,5 w Niemczech to też jest różnie – do promila są mandaty (i punkty we Flensburgu), ale zawodowemu kierowcy nie wolno mieć więcej niż 0,0.
W Polsce taka akcja powinna trwać 365 dni w roku.
Alleluja musi być niedziela obowiazkowo, zalany poniedziałek też.