Groźny wypadek na ul. Abramowickiej w Lublinie. Samochód osobowy wjechał w przechodząca przez przejście kobietę z dwójką dzieci. Jedno z nich doznało poważnych obrażeń ciała.
Dziewczyny, jeszcze raz powtarzam. W samochodzie wibratory trzymamy w TOREBCE.
^
Ta osobniczka na pewno nie pomyliła gazu z hamulcem ,bo to nie możliwe i każdy kierowca o tym wie .Powód był tylko jeden , nie zwracanie uwagi na to co dzieje się przed autem ,a przyczyn mogło być wiele ..od choćby ostatniej plagi wśród „małoletnich ” kierowców ,czyli uzależnienia od telefonu i nie mówię tu o zwykłej rozmowie przez telefon,bo to akurat nie jest aż tak grożne ,tylko o korzystaniu całkowicie zajmującym percepcję ,jak pisanie sms ,czy oglądanie czegoś .To jest prawdziwa plaga i zagrozenie ,a tego nie wykryją żadne badania lekarskie u takiego uzaleznionego kierowcy
jum
Bardzo mozliwe,bo jak była przez chwile w innym swiecie bo własnie coś klikała a tu nagle trzeba reagować , to mogła albo pomylić albo zareagować z duzym opóznieniem. , Młodzi myslą, że tak jak chodzą po ulicy z tel w łapie to tym bardziej w aucie moga cos jeszcze robic no bo przecież są tacy multiczynnosciowi i sprytni, sprawni. Mylicie się, w aucie potrzeba 100% uwagi na drodze zwłaszcza w mieście gdzie oprócz uwagi na samochody potrzebna jest uwaga na pieszych i rowerzystów których jest masa.
Hrabianka
Boźe!!
Hrabia
Do diabła z tymi dyskutantami!
Hrabianka
No właśnie! Do diabła z nimi…
Lu
Widać można tego dokonać. W tamtym roku facet na Czechowie pomylił pedały i przywalił swoim autem terenowym w murek. Nie ona pierwsza i nie ostatnia niektórzy po prostu do jazdy się nie nadają tylko trudno im to pojąć.
Dziewczyny, jeszcze raz powtarzam. W samochodzie wibratory trzymamy w TOREBCE.
Ta osobniczka na pewno nie pomyliła gazu z hamulcem ,bo to nie możliwe i każdy kierowca o tym wie .Powód był tylko jeden , nie zwracanie uwagi na to co dzieje się przed autem ,a przyczyn mogło być wiele ..od choćby ostatniej plagi wśród „małoletnich ” kierowców ,czyli uzależnienia od telefonu i nie mówię tu o zwykłej rozmowie przez telefon,bo to akurat nie jest aż tak grożne ,tylko o korzystaniu całkowicie zajmującym percepcję ,jak pisanie sms ,czy oglądanie czegoś .To jest prawdziwa plaga i zagrozenie ,a tego nie wykryją żadne badania lekarskie u takiego uzaleznionego kierowcy
Bardzo mozliwe,bo jak była przez chwile w innym swiecie bo własnie coś klikała a tu nagle trzeba reagować , to mogła albo pomylić albo zareagować z duzym opóznieniem. , Młodzi myslą, że tak jak chodzą po ulicy z tel w łapie to tym bardziej w aucie moga cos jeszcze robic no bo przecież są tacy multiczynnosciowi i sprytni, sprawni. Mylicie się, w aucie potrzeba 100% uwagi na drodze zwłaszcza w mieście gdzie oprócz uwagi na samochody potrzebna jest uwaga na pieszych i rowerzystów których jest masa.
Boźe!!
Do diabła z tymi dyskutantami!
No właśnie! Do diabła z nimi…
Widać można tego dokonać. W tamtym roku facet na Czechowie pomylił pedały i przywalił swoim autem terenowym w murek. Nie ona pierwsza i nie ostatnia niektórzy po prostu do jazdy się nie nadają tylko trudno im to pojąć.