Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

PILNE! Ford staranował przystanek z ludźmi. Trzy osoby w szpitalu

Dzisiaj po południu samochód osobowy wjechał w przystanek autobusowy na którym stali ludzie. Trzy osoby zostały ranne.

Po południu w Puławach doszło do bardzo groźnie wyglądającego wypadku. Osobowy ford wypadł z drogi i uderzył w przystanek autobusowy. Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze puławskiej drogówki, kierujący osobowym fordem jechał ulicą Lubelską, w pewnym momencie z podporządkowanej ulicy wyjechała toyota. Kierowca forda usiłował uniknąć zderzenia jednak stracił panowanie nad kierownicą.

Rozpędzone auto wypadło z drogi, wjechało na chodnik a następnie z ogromną siłą staranowało przystanek komunikacji miejskiej. Na przystanku znajdowali się ludzie oczekujący na przybycie autobusu. Trzy osoby dostały się pod koła pojazdu.

Na miejscu interweniowała straż pożarna, pogotowie ratunkowe oraz policja. Poszkodowani zostali przetransportowani do szpitala. W chwili obecnej lekarze nie informują jeszcze o ich stanie zdrowia. –Cały czas trwają specjalistyczne badania oraz przeprowadzane są zabiegi – usłyszeliśmy.

W miejscu wypadku występują spore utrudnienia w ruchu, pomimo niezbyt dużego sobotniego ruchu, są spore problemy z przejazdem więc warto omijać ten rejon miasta. Funkcjonariusze puławskiej drogówki ustalają teraz dokładne okoliczności i przede wszystkim przyczyny wypadku. Sprawdzane jest m.in. czy któryś z kierujących nie wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle.

PILNE! Ford staranował przystanek z ludźmi. Trzy osoby w szpitalu
PILNE! Ford staranował przystanek z ludźmi. Trzy osoby w szpitalu

(fot. nadesłane – Grzegorz Jasek i Maciek Stępień – DZIĘKUJEMY!)
2014-09-20 16:19:43

13 komentarzy

  1. Bardzo możliwe, że Toyota wjechała na czerwonym świetle, bo tam jest zielona strzałka, którą niektórzy, szczególnie w takich mniejszych miastach z mniejszym ruchem, traktują jak zielone światło i nawet nie patrzą czy mogą bezpiecznie z niej skorzystać…

    • Mitochondrium Endoplazmatyczne

      W dużych miastach to samo, też wielu nie staje na strzałce.

      • Nie mogę na to patrzeć, przecież to jest zwykłe wjechanie na czerwonym świetle. Pal licho samochody bo tylko się trochę blacha powygina i tyle, gorzej jak jakiś pieszy ucierpi na przejściu, albo zwykły przechodzeń na chodniku…

  2. tylko z tej strony jest 500m do świateł, prędzej wyjechała z pod budynku sądu

  3. strach stac nawet na przystanku

  4. A jak wyjechała z pod sądu to bedzie wina forda, pewnie jakiś adwokat lub sedzia

  5. suchy jakie 500… z 15-20 maks.

  6. Z tym wymuszaniem pierwszeństwa to jest jakaś plaga. Sporo jeżdże i właściwie non stop czuję się jak niewidzialny. Co chwilę ktoś wyjeżdża z podporządkowanej pod koła lub nieco wcześniej, ale wystarczająco, żeby schamować człowieka i wkurzyć. W mieście przy sporym ruchu to żaden problem, ale na trasie co chwilę ktoś się wpieprza. Też macie takie odczucia? Apel: jak już wyjeżdżasz komuś przed auto to miej na tyle przyzwoitości, żeby kotłować ile fabryka dała!

  7. Przecież to pewnie Puławiak czego wy ludzie oczekujecie że będzie potrafił jeździć samochodem 😀

    • pedro (czy może lepiej pedalo) a co ty może mistrz kierownicy jesteś?? pochwal się jaki czas masz prawko i ile rocznie km robisz

Z kraju