Pijany Bułgar wjechał w zaparkowane auto. Wpadł po pościgu
11:14 23-05-2015
Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 21:30 na ulicy Pawiej w Lublinie. Zderzyły się tam dwa samochody osobowe. Kierujący oplem mężczyzna, jadąc od strony Drogi Męczenników Majdanka, skręcał w prawo w ulicę Żelazną. Stracił jednak panowanie nad pojazdem w wyniku czego uderzył w zaparkowane przy jednej z posesji mitsubishi.
Gdy na miejsce podszedł znajdujący się obok właściciel uszkodzonego auta, kierowca wysiadł z pojazdu i usiłował tłumaczyć, że nic się takiego nie stało. Po chwili jednak zaczął uciekać. Poszkodowany wraz z jeszcze jednym mężczyzną rzucili się w pościg i po kilku chwilach zatrzymali sprawcę zdarzenia.
Gdy na miejsce dojechał patrol policji, funkcjonariusze sprawdzili trzeźwość kierowcy opla. Jak się okazało, 41- letni obywatel Bułgarii był kompletnie pijany. Miał blisko 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Co więcej, mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Teraz jego sprawą zajmie się sąd.
(fot. lublin112)
2015-05-22 10:53:50
Uważaj, żeby Brytyjczycy nie zajęli podobnego stanowiska wobec Polaków w UK i w ramach walki z brudasami i patologią nie deportowali Twoich ziomali i pociotków 😉
W przeciwieństwie do ciebie, moi znajomi i pociotki jak to ująłeś to ludzie wykształceni i na poziomie, do którego wiele ci brakuje. A ty kiedy lecisz z Bredzisawem do Israela? Bilety na poniedziałek zarezerwowałeś? Czy czekasz na deportację na koszt podatników.
rzeczywiście po twojej wypowiedzi widać jaki jesteś wykształcony i na poziomie… zapewne tego bułgara, kolejna lubelska patologia „cha cha cha cham i prostak”