Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024
690 680 960
690 680 960

Obwodnica Lublina: Gotowy wiadukt nasunęli w torowisko. Trzecia taka operacja w Polsce

Przygotowania trwały wiele tygodni, dzisiaj zaś ruszyła operacja nasuwania wybudowanego wcześniej wiaduktu w torowisko. Wszystko po to, by zminimalizować czas utrudnień na linii kolejowej.

W niedzielę, z jednodniowym opóźnieniem, na budowie zachodniej obwodnicy Lublina rozpoczęło się nasuwanie gotowego wiaduktu w torowisko. Ważący 2 tysiące ton wiadukt został wcześniej wybudowany tuż obok, zaś jedno torowisko rozebrane. Teraz gotowy obiekt za pomocą specjalnych siłowników poruszających go z prędkością sześciu centymetrów na minutę, nasunięto na swoje docelowe miejsce. Cała operacja trwała kilka godzin. Niebawem wiadukt zostanie zasypany, oraz rozpocznie się ponowne układanie torowiska.

Ta nowatorska metoda została zastosowana dopiero po raz trzeci w Polsce, w tym po raz pierwszy w naszym regionie. Drogowcy nie mieli wyjścia, gdyż budowa wiaduktu tradycyjną metodą zajęła by około pół roku. Na ten czas konieczne byłoby zamknięcie szlaku kolejowego, na co nie było zgody. Linia nr 7 jest bowiem głównym i najbardziej ruchliwym szlakiem kolejowym w naszym regionie. Zastosowanie nasuwania gotowego wiaduktu skróciło czas zamknięcia jednego toru do zaledwie 19 dni. Co ważne, taka sama operacja zostanie powtórzona na drugim torze. Przygotowania już trwają zaś drugi z wiaduktów ma zostać nasunięty w połowie sierpnia. Jest to najbardziej skomplikowane zadanie podczas budowy trasy.

Same prace przy budowie zachodniej częścią obwodnicy idą pełną parą. W wielu miejscach trasa jest już praktycznie gotowa, pozostało tylko ułożyć warstwę ścieralną nawierzchni. Jednak są też miejsca, gdzie wciąż trwają prace ziemne. Ogółem pozostało do wykonania 35 proc prac. A ponieważ te idą zgodnie z planem, kierowcy pojadą gotowym odcinkiem pod koniec listopada bieżącego roku.

Poniżej zdjęcia z przygotowań do nasunięcia wiaduktów.

(fot. nadesłane, lublin112)
2016-06-19 17:10:00

12 komentarzy

  1. Guzik prawda.Tor jest zamknięty dużo dłużej, bo zdemontowany był już przed bożym ciałem !!

    • Tor rozebrano między 7 a 13 czerwca.

      • Świstak (ten od sreberka)

        A dokładnie o której godzinie zaczęto, a o której zakończono ową rozbiórkę???
        Darujmy sobie sekundy, ale minuty są bardzo istotne.
        😆

  2. To już teraz wiem do czego się mogą przydać słowniki 😀

  3. Dobra robota.
    Źródłem pomysłu były pewnie pamiętniki z budowy piramid egipskich. 😉

    • może i tak, ale szkoda, że nie ma więcej fotek z tego „zabiegu”, albo filmu jak to wiadukt „wędruje” na miejsce przeznaczenia 😀

      • Brazylijski film ci się marzy? Zero akcji a długi i nudny. 6 cm. na minutę? Normalnie maraton lub serial z 1000 odcinków jak by go reklamami naszpikować. To już ciekawsze było obracanie pałacu po wojnie w W-wie. Jednym słowem gdzie ta nowatorska metoda?

  4. Dobrze że PLK postawiła twarde warunki że nie ma zamykania ruchu. Były przypadki że z podobnymi konstrukcjami budują metodą tradycyjną wykonawcy bawili się ponad rok przy zamkniętym całkowicie ruchu.

  5. Te słupy wysokiego napięcia przypominają mi młode lata.Kiedyś z takiej procy ustrzeliłam koledze zęba i mu ubytek do dziś został.A,wy nie wiecie co to proca.

  6. Marna relacja fotograficzna. Za mało punktów widzenia.

Z kraju