Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024
690 680 960
690 680 960

Nocne kontrole Taxify w Lublinie. Jeden jeździł autem mamy, samochód drugiego odjechał na lawecie (zdjęcia)

W piątkowy wieczór Inspektorzy Transportu Drogowego przeprowadzili kolejne kontrole kierowców wykonujących zarobkowy przewóz osób. Jako jedyni mogliśmy uczestniczyć w działaniach.

Nie ustają działania związane z nielegalnym przewozem osób na terenie Lublina. Inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego przeprowadzili kolejną akcję, podczas której kontrolowano podejrzane pojazdy. Tym razem w porze wieczorowo – nocnej, wykorzystano też nieoznakowane pojazdy. Tak jak w poprzednich przypadkach, zatrzymanych zostało dwóch kierowców, którzy zarobkowo przewozili pasażerów w ramach aplikacji Taxify. Nie posiadali jednak wymaganych prawem zezwoleń na prowadzenie tego typu działalności.

Jako pierwszy skontrolowany został kierowca seata, który swój kurs zakończył na ul. Szczęśliwej w Lublinie. Po wyjściu z auta, został zatrzymany przez inspektorów. Mężczyzna tłumaczył, że przewoził znajomych, co więcej nie swoim pojazdem, tylko pożyczonym od mamy. Mundurowych nie przekonało takie tłumaczenie i dokonali przesłuchania pasażerów. Ostatecznie pod groźbą odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań przyznali oni, że zamówili przejazd za pomocą aplikacji Taxify. Kierowca musi się liczyć z grzywną w wysokości kilkunastu tysięcy złotych.

Kolejna kontrola odbyła się około godziny 21:30. Inspektorzy zauważyli forda, którego kierowcę mieli już wcześniej wytypowanego, jako mogącego świadczyć usługi przewozu osób. Udali się za pojazdem, kiedy ten zatrzymał się przed jednym ze sklepów przy ul. Radości, przystąpili do działań. W pojeździe znajdowało się trzech pasażerów. W trakcie przesłuchania przyznali oni, że zamówili usługę za pomocą aplikacji. Jak wyjaśniali, jechali w odwiedziny do kolegi, któremu urodziło się dziecko.

Za kierownicą forda siedział obywatel Ukrainy. Podobnie jak zatrzymanym w poprzednich akcjach kierowcom, inspektorzy udowodnili mu wykonywanie przewozu osób w ramach aplikacji Taxify, pomimo braku spełnienia wymagań ustawy o transporcie drogowym w zakresie posiadania właściwej licencji oraz wymaganych orzeczeń lekarskich i psychologicznych. Kierowcy grozi minimum 12 tys. złotych grzywny. Mężczyzna jest obcokrajowcem, więc zgodnie z przepisami zobligowany został do uiszczenia kaucji na poczet przewidywanej kary pieniężnej. Nie wpłacił jej, więc funkcjonariusze zabezpieczyli jego pojazd na parkingu strzeżonym.

Jak tłumaczy Paweł Gruszka z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie, pomimo zapewnień, jakie niektórym kierowcom przekazywali przedstawiciele systemu, odpowiedzialność administracyjną ponoszą zatrzymani kierowcy, a nie operator aplikacji. Pokazały to przeprowadzone na terenie Lublina kontrole. Dodatkowo pasażerowie tracą swój cenny czas na składanie zeznań i ewentualne późniejsze wizyty w sądzie.

Najczęściej Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Lublinie kieruje dokumentację również do organów kontroli skarbowej. Oprócz Urzędu Skarbowego, informacje o wykonywanej działalności zarobkowej otrzymuje również Zakład Ubezpieczeń Społecznych, Policja oraz, co będzie miało także wpływ na właścicieli pojazdów, którymi wykonywane są przewozy, firmy ubezpieczeniowe, w których pojazdy miały wykupione polisy.

Inspektorzy dodają, że podobne kontrole będą prowadzone sukcesywnie.

(fot. lublin112.pl)

83 komentarze

  1. Współczuję wszystkim kierowca taxify za wytrwałość. Śledzę to i widzę że lobby taxi jest duże a w sumie był złożył zawiadomienie dl CBA o to dlaczego ITD chce wykończyć konkurencję. Może przedstawicielstwo taksówkarzy to starzy mundurowi. W Warszawie jakoś policja czy nawet sami taksówkarze tolerują przewozy osób co widać na ulicach. Ktoś z was napisał brednie odnośnie podatkow:) czy widzieliście opinie oraz Uber i taxify wykazali że płacą więcej podatków niż duże korporacje Taxi. Mało tego kazdy kierowca płaci VAT i podatek od kursu a jeśli nie kierowca to partner. Następna sprawa której nie mogę zrozumieć to słowo przewóz osób. Natomiast to nie jest przewóz osób a przewóz okazjonalny tak jak blabla car. Jest luka prawna i to się stosuje a środowisko taksówkarzy płaci podatki kwartalne 200 zł czy 300 zł na 3 mc…. Brak słów. Więc Lubli pamiętajcie źle możecie zawsze złoży. Zawiadomienie anonimowe do CBA o sprawdzenie powiązań grona Taxi z ITD czy Policja. Coś napewno się znajdzie… Natomiast trzeba pamiętać że mamy wolny rynek i grono taksówkarzy nie jest monopolistami. Pocuesze was że od stycznia zawód taksówkarza będzie uwolniony i dopiero będzie płacz. Walczyli z uberem taxify i innymi mobilnym aplikacjami i dzięki temu uwolnił zawód który chronił. Brawo WY 🙂 pamiętajcie wykonujeci przewóz okazjonalny. Nie pobierajcie żadnych opłat bez kas fiskalnych. Pozdrawiam

Z kraju